reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

My też, mieliśmy już wybraną Martynkę, ale okazało się, że na naszej ulicy jest 5 dziewczynek o tym imieniu, z czego dwie to bezpośrednie sąsiadki z lewej i z prawej 🤣 więc drugie zostaje Ania a pierwszego szukamy 🤣
Naprawdę Martynka jest takim popularnym imieniem? Jestem zaskoczona 🙂 ja znam dwie dziewczyny o takim imieniu i obie są w moim wieku. Nie sądziłam że tak często rodzice je wybierają 😊
 
reklama
Jestem w szoku dziewczyny bo pracuje w przedszkolu od wielu lat i Martynka i Kuba to rzadkie imiona. W zeszłym roku na 170 dzieci w przedszkolu było 3 Jakubów i 2 Marynki.
Ja od zawsze chciałam mieć Antka i Helenkę. Kiedyś to były mało popularne imiona ale jak już zaszłam w ciążę to się okazuje że jednak nie 🤣🤣 nie wyobrażam sobie teraz zmienić imienia ale z drugiej strony w każdej grupie 25 osobowej jest min 1-2 Helcie
Pewnie to też zależy od regionu. Chociaż z drugiej strony ja z @mouna87 mieszkamy dosyć blisko siebie a jednak też jestem zaskoczona popularnością imienia Martynka 😄
Może po prostu tak trafiłyśmy z sąsiedztwem 😀
 
Pewnie to też zależy od regionu. Chociaż z drugiej strony ja z @mouna87 mieszkamy dosyć blisko siebie a jednak też jestem zaskoczona popularnością imienia Martynka 😄
Może po prostu tak trafiłyśmy z sąsiedztwem 😀
No u mnie nie ma żadnego Kuby 🤣 ale fakt, jestem zaskoczona popularnością Martynek w mojej miejscowości 🤣
 
My wciąż się zastanawiamy. Miał być Kubuś ale ostatnio policzyłam że na naszej ulicy jest 4 Jakubów a mieszkamy na osiedlu domków jednorodzinnych więc to naprawdę sporo. W co drugim domu niemal jest Kuba. I niby szukamy innego imienia ale coś ciężko idzie 🙂
Mój synek w przedszkolu też ma kolegę Kubusia. Wydaje mi się, że ciężko jest później zmienić zdanie. Ja też kombinowałam szukałam i wymyślałam i jednak ta pierwsza opcja prawdopodobnie zostanie 😉
 
My też, mieliśmy już wybraną Martynkę, ale okazało się, że na naszej ulicy jest 5 dziewczynek o tym imieniu, z czego dwie to bezpośrednie sąsiadki z lewej i z prawej 🤣 więc drugie zostaje Ania a pierwszego szukamy 🤣
Powiem szczerze, że mi się bardzo podoba imię Martynka i brałam pod uwagę, tym bardziej, że u mnie w okolicy nie słyszałam żeby była jakaś Martynka 😉 ale bez względu na to czy się niektórym podoba czy nie to nie jestem w stanie zmienić zdania co do wyboru imienia 😊
 
My już kiedyś wybraliśmy Kubusia i w sumie jak się okazało że będzie synek to mąż najpierw że musi usiąść popatrzeć nad imionami ale ja już wiedziałam że to będzie Kubuś 😂 i wiem że popularne ale ja również znam może z 2 Kubów no i też zbytnio się nie przejmuje tym, mam na się podobać ❤️
Najlepszy numer to miałam przy ostatnim dziecku. Strasznie podobało mi się imię Miłoszek, ale daliśmy z mężem inaczej. Gadałam w domu i gadałam , aż mąż poszedł ze mną do urzędu i zmieniliśmy na Miłosz♥️ do 6 miesiąca można zmienić dziecku imię. No i jest Miłoszek i wszystkim się podoba i pasuje do niego😁 a teraz od dawna mówię Lidia (Lidzia) i kombinowałam , ale nie zrobię już nic przeciwko , bo znowu będę po urzędach biegała 😉 jest tyle imion a mi już żadne nie pasuje 🙂
 
Najlepszy numer to miałam przy ostatnim dziecku. Strasznie podobało mi się imię Miłoszek, ale daliśmy z mężem inaczej. Gadałam w domu i gadałam , aż mąż poszedł ze mną do urzędu i zmieniliśmy na Miłosz♥️ do 6 miesiąca można zmienić dziecku imię. No i jest Miłoszek i wszystkim się podoba i pasuje do niego😁 a teraz od dawna mówię Lidia (Lidzia) i kombinowałam , ale nie zrobię już nic przeciwko , bo znowu będę po urzędach biegała 😉 jest tyle imion a mi już żadne nie pasuje 🙂
Nieźle 😊
Mój mąż był taki szczęśliwy z narodzin drugiego syna, ze tej radości w urzędzie wpisał, że drugi syn też ma być Antoni. 🤣 Także miałam dwóch Antkow przez tydzień 🙈 jak wyszłam ze szpitala to pojechaliśmy do urzędu i zmieniliśmy na Stasia 😆
 
reklama
Do góry