reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

każda z nas będzie miała stracha do końca. Każda z nas będzie do końca przeżywać, analizować, martwić się. Każda z nas niesie ze sobą jakiś bagaż. Jedna lżejszy druga cięższy. Każda z nas przyszła tu z ogromną nadzieją, radością i strachem. I ten nieszczęsny strach będzie nam towarzyszył do rozwiązania przez wszytkie wizyty, badania, a potem jak będziemy tulić nasze pociechy daj Boże żeby każdej z nas ruraj było to dane to ten strach o tą małą istotę będzie cały czas. Ja nie miałam kiedy myśleć o dzisiejszej wizycie ale dzisiejszej nocy nie mogłam spać. Próbowałam sobie wytłumaczyć że pewnie pójdę na wizytę coś będzie nie tak. Bałam się cieszyć i boję nadal. Każdego dnia się boję raz więcej raz mniej ale boję. Każdy mówi że ciąża to taki piękny stan. Owszem ale nikt nie mówi ile to leż, cierpienia, strachu, leku, niepewności... Najważniejsze w tym wszytkim się wspierać i nie zwariować.
@Kociarka będzie dobrze ❤️
Pięknie opisane ❤️
 
reklama
Dziewczyny u was będzie dobrze ,trzymam mocno kciuki
Nie smućcie się ,wy macie powody do radości i cieszcie się okruszkami😘
Ja za jakiś czas się podniosę i wierzę że będzie dobrze ból kest ogromny ale i żal o czas bo wiek jest jaki jest a bardzo chcemy mieć wspólne maleństwo z nowym partnerem.
Bo ja jestem 10 lat po rozwodzie
Ja również wierzę, że wam się uda ❤️ odpocznijcie, poróbcie badanka a czas do następnych starań zleci szybciutko. Tulę mocno! 🫶
 
Dziewczyny u was będzie dobrze ,trzymam mocno kciuki
Nie smućcie się ,wy macie powody do radości i cieszcie się okruszkami😘
Ja za jakiś czas się podniosę i wierzę że będzie dobrze ból kest ogromny ale i żal o czas bo wiek jest jaki jest a bardzo chcemy mieć wspólne maleństwo z nowym partnerem.
Bo ja jestem 10 lat po rozwodzie
Będzie dobrze :)
Przez moją tułaczkę leczenia , operacje ginekologiczne - poznałam ogrom historii kobiet / par które miały trudności a jednak się udało
W marcu kobitka z sali w szpitalu opowiadała mi historię że jej siostrzenica starała się długo o dziecko aż adoptowali parkę, co się później okazało w tym roku - powiedzieli że ona zaszła w ciążę - więc zawsze jest nadzieja :)
 
Dziewczyny u was będzie dobrze ,trzymam mocno kciuki
Nie smućcie się ,wy macie powody do radości i cieszcie się okruszkami😘
Ja za jakiś czas się podniosę i wierzę że będzie dobrze ból kest ogromny ale i żal o czas bo wiek jest jaki jest a bardzo chcemy mieć wspólne maleństwo z nowym partnerem.
Bo ja jestem 10 lat po rozwodzie
Trzymam za Was kciuki , ja też mam córkę z pierwszego małżeństwa . Teraz mam partnera 9 lat młodszego i też dążymy do wspólnego dziecka :) dawali nam zero szans . Ja endometrioza , partner słabe plamnika , nieudana próba in vitro w grudniu i udało się zająć siłami natury . Życzę Wam z całego serca abyście tulili dzidziusia w ramionach 😘❤️
 
Dziewczyny u was będzie dobrze ,trzymam mocno kciuki
Nie smućcie się ,wy macie powody do radości i cieszcie się okruszkami😘
Ja za jakiś czas się podniosę i wierzę że będzie dobrze ból kest ogromny ale i żal o czas bo wiek jest jaki jest a bardzo chcemy mieć wspólne maleństwo z nowym partnerem.
Bo ja jestem 10 lat po rozwodzie
trzymam z całego serca za was kciuki ❤️
 
Ja wczoraj po pierwszej wizycie. Wszystko ok, serduszko bije. Kolejna wizyta za 3 tyg. 🙈
Super ❤️ ja też od pierwszej wizyty do następnej 3 tygodnie, powiem Ci że najdłużej to leci pierwszy tydzień a później już z górki :D fakt że po 2 tygodniach zaliczyłam usg i też wczoraj nieplanowane ale tą planową wizytę mam w czwartek i serio szybko zleciało
 
reklama
Jestem tu nowa więc może trochę o sobie na mam nadzieję dobry początek.
Jestem już mamą 16 miesięcznej dziewczynki. Starania o drugiego malucha toczymy od grudnia. Jestem po jednej stracie na początku marca (6+4) wiec świeża sprawa... Mam nadzieję że teraz wszystko będzie już dobrze tym bardziej, że udało się juz w drugim cyklu
 
Do góry