*martusia*
Fanka BB :)
E nie sushi to nic specjalnego. O już wiem czemu nie jadłam do tej pory
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
E nie sushi to nic specjalnego. O już wiem czemu nie jadłam do tej pory
Hahahaha a jadłas z sosem sojowym i wasabi ?
Ja tam lubie wszystkie a cos czuje ze jedyne ktorego lubic nie bede po ciazy bedzie z grillowanym łososiem
Też uwielbiam sushi. Ale też lekarz zabronił. A z pieczoną rybą nie przepadam.
Wędzonego nie wolno bo w trakcie wędzenia wydzielają się metale ciężkie. I to bardzo niezdrowe.
Mówisz i masz!!!
Strasznie mi się już tęskni.