green_parsley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2015
- Postów
- 474
Ja mam dziś pierwszą wizytę u ginekologa o 17.30, jeśli nie oszaleję z nerwów do tej pory nie wiem czy ten strach jest naturalny... chyba za duża świadomość, kiedyś kobiety, aż tyle nie wiedziały... po za tym jeśli czasem czeka się kilka lat i to marzenie w końcu się spełnia, to chyba ciężko się nie martwić tak to sobie tłumaczę.