reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

W teorii to wiem, znam definicję patologii,:)
my nie pijemy pali mąż, niby wszystko ok, ale jednak mało jest mam które mają więcej dzieci ( osobiście znam 2 ale obie duże domy i mąż z własna firmą) , dajemy radę ale ostatnio spotkałam się opinią, że nie mam prawa rodzić dzieci, które od urodzenia będą na garnuszku państwa i zasiłku. (no bo 500 plus) Jeśli uda się zajść w ciąże to zostaje na kolejne 3 lata w domu. Jeśli nie to po wakacjach wracam do pracy. Czasem mam wrażenie, że gdybym nosiła wydruk o niepobieraniu świadczeń przypięty do czoła to była bym ok...
Trochę nie rozumiem dlaczego przejmujesz się tym co mówią inni, jeśli się kochacie i chcecie mieć dzieci bez względu czy jeszcze jedno czy kilkoro, to nie widzę powodu dlaczego mielibyście ich nie mieć, to jest Wasze życie i nikt za Was nie powinien decydować. Niestety nie zawsze rodziny mają jedno czy dwoje dzieci z wyboru, my np. staramy się o drugie od roku i czy nam się uda i kiedy tego nie wiem. Też mi się kiedyś wydawało że jeśli ktoś ma jedno dziecko to znaczy że nie ma problemów z płodnością i kolejne jest tylko kwestią podjęcia decyzji i zaraz będzie i się niestety rozczarowałam.
 
reklama
W teorii to wiem, znam definicję patologii,:)
my nie pijemy pali mąż, niby wszystko ok, ale jednak mało jest mam które mają więcej dzieci ( osobiście znam 2 ale obie duże domy i mąż z własna firmą) , dajemy radę ale ostatnio spotkałam się opinią, że nie mam prawa rodzić dzieci, które od urodzenia będą na garnuszku państwa i zasiłku. (no bo 500 plus) Jeśli uda się zajść w ciąże to zostaje na kolejne 3 lata w domu. Jeśli nie to po wakacjach wracam do pracy. Czasem mam wrażenie, że gdybym nosiła wydruk o niepobieraniu świadczeń przypięty do czoła to była bym ok...
A ja bym się nie przejmowała :) sama pobieram 500+, a dopiero teraz w drodze drugie dziecko :) mam też alimenty z FA bo ojciec biologiczny mojego syna nie płaci i jest nieściągalny i nie uważam ze jestem patologia , ani nikt inny kto pobiera zasiłki niezależnie od tego ile ma dzieci. Więc skoro jesteście normalną, kochająca się rodziną to czym się przejmujesz?

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
W teorii to wiem, znam definicję patologii,:)
my nie pijemy pali mąż, niby wszystko ok, ale jednak mało jest mam które mają więcej dzieci ( osobiście znam 2 ale obie duże domy i mąż z własna firmą) , dajemy radę ale ostatnio spotkałam się opinią, że nie mam prawa rodzić dzieci, które od urodzenia będą na garnuszku państwa i zasiłku. (no bo 500 plus) Jeśli uda się zajść w ciąże to zostaje na kolejne 3 lata w domu. Jeśli nie to po wakacjach wracam do pracy. Czasem mam wrażenie, że gdybym nosiła wydruk o niepobieraniu świadczeń przypięty do czoła to była bym ok...
Wiesz co ja bym tak do tego nie pochodziła że społeczeństwo źle to odbiera bo nikt mi na konto nie zagląda skąd są przelewy ale bała bym się że zmieni się polityka socjalna i później będzie nam bardzo ciężko jeśli teraz ważnym składnikiem dochodu jest pomoc socjalna.

f2w3csqvilsnamac.png
 
Wiesz co ja bym tak do tego nie pochodziła że społeczeństwo źle to odbiera bo nikt mi na konto nie zagląda skąd są przelewy ale bała bym się że zmieni się polityka socjalna i później będzie nam bardzo ciężko jeśli teraz ważnym składnikiem dochodu jest pomoc socjalna.

f2w3csqvilsnamac.png
I tu się zgadzam. Nie myślałabym o tym, co ludzie mówią o pobieraniu zasiłków, ale zastanowiłabym się, czy jeśli rząd zabierze 500+ to poradziłabym sobie z 4 dzieci. Jeśli tak i nie byłoby problemu, to... Śmiało :)

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Sama znam rodzinę, w której jest 6 dzieci. Ojciec i matka mają po jednym dziecku z poprzednich związków i razem 4. I pobierają zasiłek, bo mogą ;) i nikt im tego nigdy nie wypomniał. Ale otwarcie mówią, że spokojnie daliby też radę bez, chociaż nie stać byłoby ich na tyle, ile teraz mają. A o wielkiej rodzinie zawsze marzyli i zastanawiają się nad jeszcze jednym.
Tak samo jak znajomy mojej mamy ma 8 dzieci. I w sumie nikt nigdy nie pomyślał o nich jak o patologii :)

Napisane na VTR-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Lekarz mi powiedział wczoraj że mam za niskie ciśnienie i to też może być skutkiem bólów głowy. Jestem strasznie zła od kiedy się zaczęliśmy starać o dziecko nagle mi się zdrowie ciągle psuje :( Może to jakiś znak aby narazie odpuścić :( Narazie zajmę się swoim zdrowiem chyba. Jutro mam badania i w czwartek z wynikami pójdę do neurologa zobaczymy czy coś wyjdzie mi. Dopóki nie wyleczę się to będę musiała odpuścić starania bo to bez sensu, nie wiem co mi dolega jakie leki będę ewentualnie brać a w ciąży niestety lepiej uważać z lekami, nie chciała bym aby coś dziecku się stało przez to. No trudno może w styczniu już będę wiedzieć co mi dolega no raczej na pewno już będę wiedzieć na czym stoję. Może już coś w czwartek będę wiedzieć nawet. Że chyba zleci jakieś kolejne badanie.



Słuchajcie dziewczyny wczoraj mnie na sorze tak lekarz wku***** że masakra. Bo mi neurolog powiedział że może też się powoli u mnie rozwijać zapalenie opon mózgowych albo zakrzepowe zapalenie zatok żylnych mózgu bo ja na to kiedyś chorowałam więc choroba mogła się nawrócić, i lekarka powiedziała że jak będę mieć gorączkę to natychmiast mam do niej się zgłosić, no i wczoraj nie mogłam gorączki zbić cały dzień miałam 39.5 i ból głowy tak mi się nagle nasilił i się wystraszyłam pojechałam na sor i nawet mi dojść do słowa nie dali odrazu jak usłyszeli że z bólem głowy to kazali mi iść do przychodzi nocnej i świątecznej, tak się wkurzyłam nawet mnie nie zbadał wzięłam historię choroby żeby mu pokazać to nawet nie spojrzał... Masakra :( poszłam do tej przechodni i mi tylko zastrzyk dali. Dziś niby jest lepiej ale głowa dalej boli
 
A i dodam że lekarz w tym czasie na sorze co robił??? Oglądał telewizję ... Nikogo oprócz mnie na sorze nie było a on powiedział że mnie nie przyjmie i wrócił do oglądania telewizji maskara z tą służbą zdrowia
 
No hej moje lejdis! Widzę, że tęsknicie za mną! No wracam już we wtorek pełną parą do was! Jutro pakuje gości i od wtorku w końcu odetchnę!
A na pocieszenie pokaże wam moją bałwanicę:
1515357144-79e3cfc8170fff40-aaaaaa.jpeg

Taaadaaaa [emoji173]️[emoji16][emoji16]
O kurka ile sniegu! Wez no przyslij do Polski troche bo synek marudzi ze na sankach nie moze jeździć.

dqpr3e5e7ell0w0u.png
 
reklama
Do góry