Jestem szczesliwa, wczoraj zobaczylam jak moj maly czlowiek urosl ciaza przestala byc mlodsza, dzieciatko nadgonilo i rowna sie z terminem miesiaczki a wiec tak, dzidzia ma 8 cm, fikala nozkami i raczkami, cos pieknego!! oczywiscie sie poryczalam hihi, dziecko jest zdrowe!!!!!!!!!! widzielismy kregoslup, mozg, zoladek, serce, nozki, raczki, wszystko ok, pomierzyla pani dokor i mowi, ze zdrowe jak ryba takze sie uspokoilam moj maly astronauta nozki rozchyli, ale nie bylo widac kim jest a pani doktor nie chciala wrozyc wiec za dwa tygodnie wizyta i wtedy sie dowiemy dam foto, ale niewyrazne, bo robione wieczorem i Tomka aparat taki zryty
reklama
bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Kochana, ja już sama nie wiem...
Zrobiłam dziś test.
Po pierwszych 3-5 minutach,negatywny.
Za pół godziny coś mnie tkneło, patrzę a tam bladzioch...nie wiem na ile to wiarygodne. I czy już sobie czegoś nie wkrecam. Teraz rano pokazałam koleżance w pracy to pierwsze co nie zauważyła a jak się przyjrzala to zaczęła piszczec i się śmiać....
Zrobiłam fotkę, chciałam Wam pokazać ale nic nie widać na zdjęciu.
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
A kiedy robisz betę? Musi byc juz wysoka jesli widać pęcherzyk! To tylko moze dowieźć ze sikance nawet przy pozytywnej becie we krwi wychodzą negatywne.
bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Tak jak spisałam ten cykl na straty, tak się wyjątkowo nie nakręcam...
Nie wiem co się dzieje, zero emocji...
Może jutro dostanę urlop to zrobiłabym betę - bardziej wiarygodna na tak wczesnym etapie.
Nastawiłam się, że wczoraj dostaję recepty i jak już mąż wróci z delegacji na całe wakacje, to gdzieś jedziemy, wyluzuję, staramy się...a tu już?
Wzięłam rano Acard bo mam w domu i jak zawsze Femibion. Innych leków nie mam :-(
To czekamy na betę jutro!
Dobrze będzie, jutro betka pozytywna, i pójdziesz po recepty! Dopiero 11dpo
kacha10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2010
- Postów
- 1 938
Moja koleżanka z pracy zapodała mi dziś, że wyszedł jej test ciążowy pozytywny. Ma 40 lat, 2 synów 14 l. i 9l. Nie myślała w ogóle o zachodzeniu bo jej mąż ma bardzo kiepskie nasienie, graniczyło to niemal z cudem.A tu taka niespodzianka- u niej wielka radość a ja się dołuję, że jeszcze nie jestem w ciąży.Życzę jej jak najlepiej bo fajna z niej kobietka i lubię ją. Tylko że teraz codzienne przebywanie z nią w pokoju będzie mnie bardziej dołować.Dobrze że nadchodzi czas urlopów. Irytują mnie już te starania.Z nami jest wszystko ok, staramy się, chcemy a nie wychodzi. Szybciej ode mnie zachodzą osoby z problemami i starsze. Siostra tej dziewczyny stara się już parę lat, ma 32 lata i nie może zaskoczyć.
Wczoraj (mój 13 dc) ostro z m przyłożyliśmy się do starań. Dzisiaj też zadziałamy. Jak nie zajdę w tym cyklu (a na pewno tak będzie) to zawiodę się strasznie.
Wczoraj (mój 13 dc) ostro z m przyłożyliśmy się do starań. Dzisiaj też zadziałamy. Jak nie zajdę w tym cyklu (a na pewno tak będzie) to zawiodę się strasznie.
nie martw sie, ja caly czas mowie, ze sie zachodzi jak sie tego czlowiek nie spodziewa, wiem po sobie...zajdziesz i nawet nie wiesz kiedy to nastapi, a myslenie jednak blokuje to wszystko, a powiedz jak tam sytuacja z Twoja praca? nadal bez zmian?Moja koleżanka z pracy zapodała mi dziś, że wyszedł jej test ciążowy pozytywny. Ma 40 lat, 2 synów 14 l. i 9l. Nie myślała w ogóle o zachodzeniu bo jej mąż ma bardzo kiepskie nasienie, graniczyło to niemal z cudem.A tu taka niespodzianka- u niej wielka radość a ja się dołuję, że jeszcze nie jestem w ciąży.Życzę jej jak najlepiej bo fajna z niej kobietka i lubię ją. Tylko że teraz codzienne przebywanie z nią w pokoju będzie mnie bardziej dołować.Dobrze że nadchodzi czas urlopów. Irytują mnie już te starania.Z nami jest wszystko ok, staramy się, chcemy a nie wychodzi. Szybciej ode mnie zachodzą osoby z problemami i starsze. Siostra tej dziewczyny stara się już parę lat, ma 32 lata i nie może zaskoczyć.
Wczoraj (mój 13 dc) ostro z m przyłożyliśmy się do starań. Dzisiaj też zadziałamy. Jak nie zajdę w tym cyklu (a na pewno tak będzie) to zawiodę się strasznie.
i wtedy jesli on przyjdzie to Ty zostaniesz zwolniona?Lux na razie nic nie wiadomo kto będzie kierownikiem. Ludzie starają się aby nie przyszedł ten ciul bo nikt go nie chce na tym stanowisku, liczę na cud.
reklama
Witam!Gratulacje mydestiny i Evaa Duzo zdrowka dla was i maluszkow
Ja dopiero pierwszy miesiac staran, o poprzednia ciaze, osiem lat temu staralam sie rok, poronilam w 10 tyg, takze rozumiem was i sciskam wszystkie , ktore przechodza przez te traume.... Potem znow rok i pojawila sie druga kreseczka na tescie i to wlasnie w miesiacu, w ktorym powiedzialam sobie, ze daje sobie spokoj bo musze wyleczyc zeby, i bum, mialam dwa zeby wyrywane a bylam w ciazy , dostalam silne znieczulenie ale na szczesice nic sie nie dzialo zlego
I jak kochana lecisz na bete ??? Mocno trzymam kciuki!Kochana, ja już sama nie wiem...
Zrobiłam dziś test.
Po pierwszych 3-5 minutach,negatywny.
Za pół godziny coś mnie tkneło, patrzę a tam bladzioch...nie wiem na ile to wiarygodne. I czy już sobie czegoś nie wkrecam. Teraz rano pokazałam koleżance w pracy to pierwsze co nie zauważyła a jak się przyjrzala to zaczęła piszczec i się śmiać....
Zrobiłam fotkę, chciałam Wam pokazać ale nic nie widać na zdjęciu.
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Wspaniałe wiadomości!!!! Super ! Oby za 2 tygodnie było coś widać a gdzie to zdjęcie kochana???Jestem szczesliwa, wczoraj zobaczylam jak moj maly czlowiek urosl ciaza przestala byc mlodsza, dzieciatko nadgonilo i rowna sie z terminem miesiaczki a wiec tak, dzidzia ma 8 cm, fikala nozkami i raczkami, cos pieknego!! oczywiscie sie poryczalam hihi, dziecko jest zdrowe!!!!!!!!!! widzielismy kregoslup, mozg, zoladek, serce, nozki, raczki, wszystko ok, pomierzyla pani dokor i mowi, ze zdrowe jak ryba takze sie uspokoilam moj maly astronauta nozki rozchyli, ale nie bylo widac kim jest a pani doktor nie chciala wrozyc wiec za dwa tygodnie wizyta i wtedy sie dowiemy dam foto, ale niewyrazne, bo robione wieczorem i Tomka aparat taki zryty
Kochana wcale Ci się nie dziwię.. sama pamiętam jak z wielu powodów przez ostatnie lata wstrzymywalismy starania... a tu co chwila ktoś był w ciąży... ; ( trzeba wierzyć... trzymam kciuki za owocne staranka!Moja koleżanka z pracy zapodała mi dziś, że wyszedł jej test ciążowy pozytywny. Ma 40 lat, 2 synów 14 l. i 9l. Nie myślała w ogóle o zachodzeniu bo jej mąż ma bardzo kiepskie nasienie, graniczyło to niemal z cudem.A tu taka niespodzianka- u niej wielka radość a ja się dołuję, że jeszcze nie jestem w ciąży.Życzę jej jak najlepiej bo fajna z niej kobietka i lubię ją. Tylko że teraz codzienne przebywanie z nią w pokoju będzie mnie bardziej dołować.Dobrze że nadchodzi czas urlopów. Irytują mnie już te starania.Z nami jest wszystko ok, staramy się, chcemy a nie wychodzi. Szybciej ode mnie zachodzą osoby z problemami i starsze. Siostra tej dziewczyny stara się już parę lat, ma 32 lata i nie może zaskoczyć.
Wczoraj (mój 13 dc) ostro z m przyłożyliśmy się do starań. Dzisiaj też zadziałamy. Jak nie zajdę w tym cyklu (a na pewno tak będzie) to zawiodę się strasznie.
Mój synuś dziś ma zakończenie roku szkolnego... ehhh koniec 2 klasy.. kiedy on tak urósł ???!!! Przyszedł też raport szkolny ! Jestem Mega Dumna Dumna tego mojego madrali !
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 230
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 275 tys
Podziel się: