U mnie tak się ponuro zrobiło... A rano nawet pranie na balkonie wieszalam [emoji20] teraz jakiŚ huragan i ciemnica...
@Paraplu fajnie że wyszłas z krzaczorow, szkoďa że ciacho nie podziałalo[emoji1] a migren współczuję... Ja ze zwykłym bólem głowy czasem nie do zniesienia jestem, nie wyobrażam sobie migren [emoji15] i ja też zaczęłam ogarniac plakaty i grafiki dzięki tobie [emoji23] a z seksem będzie lepiej, zobaczysz, niech tylko ta twoja "delikutaśna" psiocha sie ogarnie [emoji1] [emoji11]
@StorAnia spokojnie jak na wojnie! Bo tu trzeba plan działania opracować, w takim stanie niczego nie zdzialasz. Antybiotyk, hsg i do przodu! [emoji110] [emoji11]
A piesy piękne! [emoji7]
@Dariana [emoji173] [emoji8] [emoji8]
@judytka777 szkoda że przylazla... Ale pamiętaj, wiosna! Więcej słońca, więcej seksów... [emoji1] będzie dobrze, niech szybko mija i nie daje w kość.
@marc jak sytuacja na froncie, jakieś znaki dymne, przeczucia? [emoji1]
Miałam jeszcze kilku wam coś napisać, Ale telefon mi się non stop zawiesza na pisaniu i wyprowadzil mnie z równowagi i straciłam wątek [emoji12]
Ej, też chce się komuś przyśnic! Ja wiem że widoki nie za ciekawe, no ale miejcie litość! [emoji23]
U mnie 31dc, ani widu, ani słychu... Pewnie się wydłuży, menda... Chociaż czasem brzuch zaboli, jajnik zapiecze... Ale jak już ma zamiar przyjść to niech się spóźni z tydzień, plodne mi się chociaż przesuną i będzie nadzieja na styczniowego Bąbla [emoji23]
Trzymam kciuki za jajka, płodne i pozytywne testy, mogą być nawet owulacyjne [emoji1] a właśnie,
@Lanvin robiłaś dzisiaj test owu? Jak sytuacja?
Ale żem się rozpisala, 20 minut to pisałam [emoji23]
Dobra, kończę [emoji16]