reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Mój synek ma na imię Bartosz.Ponoć Bartki to żywiołowe dzieci i indywidua.U nas to sie sprawdziło.Nasz typ na chłopczyka to Wojtuś ale w 100% nie jestem pewna.Dziewczynka miała być Julka.Myślałam ze tak nazwę córkę która poronilam wiec to imię odpada bo już nazwałam tak w myślach swojego Aniołka.Dla dziewczynki coś nie mam typów.Z resztą daleka droga do nadawania imienia.
U mnie 16 dc, podbusze jakies obok źle, zglupialam ogóle w tym cyklu,ten lewy jajnik pobolewal mnie tydzien.Nigdy tak dlugo nie mialam takich boli.Raz sucho raz śluz.Mam nadzieje ze owulka juz byla.Ten cykl raczej stracony bo kochalismy się tylko 10,11 i 13 dc.Mieliśmy wczoraj posexiC się ale jakoś weny nie było.Wogole ta angina u synka mnie wkurzyla ze wszystkiego mi się odechcialo.
moj brat jak byl dzieckiem to byl sztanem, broil na potege, dal sie rodzicom we znaki jako noworodek..a teraz? oaza spokoju, zrównoważony, baaaaardzo pracowity i rodzinny :-) :)
trzymam kciuki by nie przyszla malpa
 
Lux nam Bartuś tez dał w kość.Liczę na to ze jak będzie dorosły to trochę się wyciszy.Indywidualista z niego straszny, uparty, on ma czas aby osiagnac co chce,zywiol straszny,wodzirej, niczego i nikogo się nie boi, jego motto Bartek zawsze da rade i nigdy sie nie poddaje ( sam sobie je wymyslil).
 
Lux nam Bartuś tez dał w kość.Liczę na to ze jak będzie dorosły to trochę się wyciszy.Indywidualista z niego straszny, uparty, on ma czas aby osiagnac co chce,zywiol straszny,wodzirej, niczego i nikogo się nie boi, jego motto Bartek zawsze da rade i nigdy sie nie poddaje ( sam sobie je wymyslil).
to moj brat jak byl mlodszy i chodzil do szkoly to byl tak ambitny, ze potrafil do 4-ej rano nad matma siedziec az to zrozumial! szok! jest dobrym czlowiekiem, jest z kobieta, ktora jest po rozwodzie, zaopiekowal sie nia i jej corka a tydzien temu sam zostal tata a ja jestem z niego baaardzo dumna!!!
 
reklama
Do góry