reklama
Lavin, masz racje ! My sie musimy dostosować do tego kiedy oni maja ochotę a prawda jest taka ze to my potem odwalamy cała robotę.. oni tylko dostarczają nasienie i jeszcze z tym jest problem eh..
A co do termometru to.. ja go musiałam kupić przed ślubem na zajęciach o rodzinie haha [emoji23] ale teraz sie przydaje [emoji6]
A co do termometru to.. ja go musiałam kupić przed ślubem na zajęciach o rodzinie haha [emoji23] ale teraz sie przydaje [emoji6]
A gdzie kupowalyscie te termometry, w aptece, czy gdzieś na allegro?
Ja kupowałam na allegro
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Lanvin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 5 370
Ale, że w kościele? Na serio? haha, nieźle!Lavin, masz racje ! My sie musimy dostosować do tego kiedy oni maja ochotę a prawda jest taka ze to my potem odwalamy cała robotę.. oni tylko dostarczają nasienie i jeszcze z tym jest problem eh..
A co do termometru to.. ja go musiałam kupić przed ślubem na zajęciach o rodzinie haha [emoji23] ale teraz sie przydaje [emoji6]
Przed @ skoczę do apteki i zapytam o cenę, na allegro po 12 zł można dostać, to będą te same?
Basia, masz rację. Wiadomo, że coś tam pomogą, ale to na nas spoczywa w dużej mierze ciężar opieki. Potem się mówi, że kobiety odsuwaja ojców od dzieci, albo od siebie, a moim zdaniem nie do końca tak jest. Czasem oni sami się odsuwaja, bo karmimy, albo bo my zrobimy to lepiej, a później jak czegoś oczekują, to są zdziwieni, że coś się w relacji zmieniło. Nie mówię, że każdy jest taki, bo nie jest oczywiście :-) ale podobnie jest ze ślubem, jak facet stwierdzi, że się oswiadczy i jest gotowy, to mamy zielone światło. Bezsens...Sama się oswiadczac nie będę mimo wszystko ehhh, z nimi źle, bez nich też
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
Tak ja pytałam może faktycznie czuje, że zależy Ci tylko na dziecku a na Nim nie skupiasz uwagi? W każdym razie powodzenia kochana!basia89 pisze:Spark, ty chyba pytałaś dlaczego moj M nie chce drugiego dziecka.. to nie jest tak ze nie chce w ogóle tylko miedzy nami od pewnego czasu różnie sie układa i stwierdził ze należy najpierw odbudować nasze relacje.. wiem, ze ma racje ale z drugiej strony jest trochę samolubny bo uważa ze przy dwójce dzieci to juz w ogóle nie będę mu czasu poświęcać.. zobaczymy jak to bedzie w tym miesiącu.. a płodne sie zbliżają [emoji30]
Jak dla mnie to ciaża tez w drugiej mialam slabe kreski i to w dniu @ takze spokojnie bedzie dobrze juz jestNa razie to czekam na betę bo boję się że to ciąża biochemiczna. Dopiero w środę mam termin @ a na testach nadal słaba kreska. Ten jest z dziś.
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
Lanvin a mi się osobiście wydaje, że z tą opieką nad dziecmi to trochę wina kobiet na początku jesteśmy tak zakochane w dzieciach, że najchetniej nikomu byśmy ich nie dawały nosic czy nawet przewijać, bo np. Zrobimy to lepiej, albo chcemy się nacieszyć dzieckiem, facet się przyzwyczaja do takiego stanu rzeczy i potem jest problem ja od początku chce rzucać swojego na głęboką wodę i chocby czasem na kilka h zostawiać go samego z maleństwem (jak się w końcu uda), ale zobaczymy jak to będzie
Lanvin, serio haha musiałam kupić termometr razem z kalendarzem obserwacji cyklu [emoji23]
A moj M miał tak, ze to on małego kąpał, karmił tez bo nasz alergik pił z butli, i w sumie wiecej sie opiekował a teraz jakby trochę poszedł w swoje zainteresowania i mniej mi pomaga.. ale Spark ma racje bo to my tak facetów uczymy.. bo ja zamiast chociaż raz w tyg lub miesiącu gdzieś wyjsć sama to nie.. i to moja wina niestety..
A moj M miał tak, ze to on małego kąpał, karmił tez bo nasz alergik pił z butli, i w sumie wiecej sie opiekował a teraz jakby trochę poszedł w swoje zainteresowania i mniej mi pomaga.. ale Spark ma racje bo to my tak facetów uczymy.. bo ja zamiast chociaż raz w tyg lub miesiącu gdzieś wyjsć sama to nie.. i to moja wina niestety..
dziekuję :8 co ma być to będzie a sen może być proroczy
OBY! chociaz 2 cykle temu śniła mi sie cesarka i @ przyszła 2 dni wczesniej
Mi średnio co dwa dni się śnią testy z dwoma kreskami. Dzisiaj to samo Dzisiaj to dodatkowo oprócz testów miałam kilka kartek z wynikami bety i na każdej kartce był inny wynik.
Czasami w śnie też mam tak, że robię testy - z 10 - ale każdy innej firmy i je sobie układam i na nie patrzę.
Chora głowa
Ja miałam schize w @, ze mimo niej jestem w ciazy, bo tak mi sie sniło i powiem ci ze byłam bliska wyciągac test, którego nie zdąrzyłam zrobic
Mi też kilka dni temu pozytywna beta się snila i wyluzowalam z myśleniem o ciąży bo sny zazwyczaj odwrotnie się sprawdzają.
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Ja to taka czarownica troche jestem, sprawdzają mi sie tylko sny typowo symboliczne... Ale fakt, tak tez moze byc, oby nie
Morela, krecha ciemnieje, głowa do góry a nie ma zamarwiania! :*
reklama
Lanvin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 5 370
Ja wcale nie uważam, że wszystko jest winą facetów, może źle to ujęłam :-) Masz rację, czasem to my jesteśmy zbyt nadgorliwe, jeśli chodzi o swoje dzieci, dlatego ja swojemu też czasem tłumaczę wiele rzeczy. Mój M nie jest ojcem Filipa, jak mały się urodził, to byłam sama, więc nie mam porównania, bo sama wszystko przy nim robiłam. Teraz jest tak, że Filip do wszystkiego woła mnie, ot tak z przyzwyczajenia i jest to czasem uciążliwe. M czasem jak się wkurzam, to mówi, że przecież Ciebie woła, nie mnie, a ja mu tłumaczę, że z takim podejściem, to zawsze będzie że wszystkim chodził do mamy, jeśli on nie będzie wkraczal "do akcji". My czasem odsuwamy facetów, ale oni robią dokładnie to samo.Lanvin a mi się osobiście wydaje, że z tą opieką nad dziecmi to trochę wina kobiet na początku jesteśmy tak zakochane w dzieciach, że najchetniej nikomu byśmy ich nie dawały nosic czy nawet przewijać, bo np. Zrobimy to lepiej, albo chcemy się nacieszyć dzieckiem, facet się przyzwyczaja do takiego stanu rzeczy i potem jest problem ja od początku chce rzucać swojego na głęboką wodę i chocby czasem na kilka h zostawiać go samego z maleństwem (jak się w końcu uda), ale zobaczymy jak to będzie
Moja koleżanka urodziła dwa miesiące temu, jej mąż cały czas mówi jak to on się nie zajmuje małą, a ostatnio jak się z nią widziałam, to mi opowiadała, że owszem, weźmie ją rano, żeby ona się wyspala albo w nocy ją przyniesie do karmienia, ale jak mała płacze dłużej, niż 15 minut, to on zaraz ją oddaje "bo pewnie jest głodna", albo nie wie, co ma zrobić. Woli ogarnąć dom w tym czasie, a jak mała jest spokojna, to wkłada ją do lezaczka, bo nie wie co z nią robić.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 275 tys
Podziel się: