Renatko na pewno wszystko będzie dobrze. Dbaj o siebie, nie dźwigaj, odpoczywaj, ile się da .
Wszystkiego dobrego kochana.
Dziewczyny po stratach- jakie badania robiłyście? Wyobraźcie sobie, że moja przyjaciółka po dwóch stratach robiła badania i niby nic nie wyszło, ale gin stwierdził, że czasem kobieta ma zespół antyfosfolipidowy, ale w badaniu to nie wychodzi i są ciąże biochemiczne lub bardzo wczesne poronienia i w kolejnej ciąży od początku i już w czasie starań kazał jej brać minimalne dawki apsiryny, takie kardiologiczne. Takie się bierze, jak zespół antyfosfolipidowy wystepuje.
Teraz dziewczyna ma dwie zdrowe córeczki, z dwóch kolejnych ciąż. Obie na Aspirynie. Może faktycznie gin trafił i ona ma ten zespół. Do dziś tego nie wie.
Wszystkiego dobrego kochana.
Dziewczyny po stratach- jakie badania robiłyście? Wyobraźcie sobie, że moja przyjaciółka po dwóch stratach robiła badania i niby nic nie wyszło, ale gin stwierdził, że czasem kobieta ma zespół antyfosfolipidowy, ale w badaniu to nie wychodzi i są ciąże biochemiczne lub bardzo wczesne poronienia i w kolejnej ciąży od początku i już w czasie starań kazał jej brać minimalne dawki apsiryny, takie kardiologiczne. Takie się bierze, jak zespół antyfosfolipidowy wystepuje.
Teraz dziewczyna ma dwie zdrowe córeczki, z dwóch kolejnych ciąż. Obie na Aspirynie. Może faktycznie gin trafił i ona ma ten zespół. Do dziś tego nie wie.