Cześć dziewczyny!
Dołączam do forum, jestem obecnie w 19 tyg pierwszej ciąży, mam 26 lat. W brzuszku synek Mikołaj, mieszkamy w Inowrocławiu
Niestety nasza ciąża od początku trudna. Najpierw okropne mdłości, szpital. Potem rwa kulszowa i złe wyniki badań prenatalnych nt 4 mm. Amniopuncja, kolejny raz pobyt w szpitalu i leki na podtrzymanie ze względy na skurcze po zabiegu. Teraz leżymy i czekamy na wyniki w wielkim strachu - od 11.03. Do tego nystatyna od początku ciąży na wieczną infekcję.
Synek już się kręci, z piersi wycieka siara, jutro wizyta u lekarza, czy to już będzie usg połówkowe (18+2)??? To tak w skrócie co u nas
Gratuluję Wam wszystkim, kochane! Czytałam trochę początkowych stron, trochę środka i końcówkę Ja też nienawidzę jak teściowa dotyka brzucha, brrrr, okropienstwo!