reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Dziewczyny, Wy tu o prenatalnych, a ja 9 +3 jutro i pierwsza wizyta dopiero, bo gin był na urlopie. Dziś mam mega stres. Najgorsze u nas jest to że każdy ma taką politykę z lekarzy, że w ciąży góra 3 usg robią. Czyli jutro nawet się nie dowiem/nie usłyszę jak i czy serducho bije, żeby zobaczyc bo do tej pory niedowierzam. "0ogrzebie" pomaca i każe sobie ze 150-200 zapłacić. Ehhh szkoda słów, stres jest. Przepraszam ale musiałam się wygadac
 
reklama
Ja mialam do tej poey 3 wizyty i wszytskie 2 dopochwowe/ przezpochwowe. Ale prenatalne chyba juz sa przez brzuch?
Nie wyobram sobie 40 min lezec z rozszerzonymi nigami z dlugim mieczem w swojej pochwie . Haha

Hahahahhaha. . W poprzedniej ciąży prenatalne miałam pół ma pół . Bo dr jak złapał ze jest wada serca . Uznał ze dołem więcej zobaczy . Ale ogólnie chyba przez brzuch
No u nas już dziś brzuszkiem było pięknie widać wszystko :)
 
Wracając do usg, ja w Anglii miałam usg przez brzuch w 7 tyg! To było cudowne doznanie i serduszko już ładnie biło :tak: fajny, nowoczesny sprzęt. Ja dzisiaj tez się obzarlam, ale cóż poradzić:D chodzą za mną ciagle zupy! Może jutro zrobię jakaś z zapasem na 2dni.
 
Czesc, fajnie sie wyspac, Nataniello obudzil sie w nocy tylko raz, zasypia mi ladnie bez piersi, jeden sukces za mna. Teraz wcinam sniadanko i czekam na Tomka az wroci z noki, ide spojrzec co naskrobalyscie.
 
reklama
Wracając do usg, ja w Anglii miałam usg przez brzuch w 7 tyg! To było cudowne doznanie i serduszko już ładnie biło :tak: fajny, nowoczesny sprzęt. Ja dzisiaj tez się obzarlam, ale cóż poradzić:D chodzą za mną ciagle zupy! Może jutro zrobię jakaś z zapasem na 2dni.
Ja miałam przez brzuch dopiero raz i w 11 tyg, i wydawało mi się ,że wyraźniej dzidzia widać od dołu. Zobaczymy jak będzie nast razem, jak będzie ciut większy.

Ktoraś z Was pisała, że lekarz robi USG co którąś wizytę i jeszcze wizyty za opłatą! Jak to tak? Ja przy każdej wizycie dotychczas mam USG i w sumie byłabym zawiedziona jakby mi nie robili, bo czekać np 3 tyg na wizytę i nawet nie zobaczyć czy z dzieckiem wszystko w porządku to trochę takie bez sensu mi się wydaje. Może można lekarza poprosić, żeby zrobił?
 
Do góry