Ale jeśli chodzi do niego prywatnie i kontynuuje leczenie to właściwie powinna się cieszyć że nie bierze od niej oplaty za pełną wizytę. W końcu zajęła jego czas, on wypisuje receptę, bierze odpowiedzialność za jej leczenie, za ewentualny błąd w recepcie, musi utrzymać swoj gabinet, rejestratorke, opłaty. Poza tym to nie jest "tylko" recepta czy "tylko" porada. Płacisz za jego wiedze, doświadczenie, 6 lat studiów, 5 lat specjalizacji, kilka kolejnych lat nauki i pracy w szpitalu.. Takze nie oczekujmy od lekarzy ze zrobia cos za darmo.