Styczniowe mamy 2025 👶👶

[Bysiek]

Mnie na szczęście nic nie boli, w ktg nie było skurczy. Jeszcze chwilę chętnie pobędę w dwupaku bo do szpitala jestem umówiona na wywołanie na 39tc

Ale z tego co czytałam z tym czopem to różnie bywa więc reguły nie ma no to trzymajcie się dzielnie! Jeszcze 1,5 tyg przed wami to przeleci

 

[MagdaDwo]

Chyba u Magdy tak było, że zaraz po odejściu czopa zaczął się poród.
Ja już bym tak baaaardzo chciała być po. Jestem coraz bardziej wykończona ciążą i chorobami...

 

[emka12]

Chyba u Magdy tak było, że zaraz po odejściu czopa zaczął się poród.
Ja już bym tak baaaardzo chciała być po. Jestem coraz bardziej wykończona ciążą i chorobami...

A coś Ci się dzieje?
Już niedługo, jesteśmy coraz bliżej

 

[MagdaDwo]

A coś Ci się dzieje?
Już niedługo, jesteśmy coraz bliżej

Nic, kompletnie nic... Nawet brzuch się nie obniżył...A w domu wszyscy zapaleniu płuc więc szpital w domu. Powoli widzę że zaczynają wychodzić na prostą ale jestem wykończona

 

[emka12]

Nic, kompletnie nic... Nawet brzuch się nie obniżył...A w domu wszyscy zapaleniu płuc więc szpital w domu. Powoli widzę że zaczynają wychodzić na prostą ale jestem wykończona

Współczuję. Mnie niestety tez cos dopadło więc to ja stwarzam szpital w domu. Wszystko na głowie męża bo ja na nic praktycznie nie mam siły. Nie wiem co teraz panuje, ale wszyscy dookoła chorują

 

[julcia7777]

Mnie na szczęście nic nie boli, w ktg nie było skurczy. Jeszcze chwilę chętnie pobędę w dwupaku bo do szpitala jestem umówiona na wywołanie na 39tc

Ja jestem w 35 tygodniu. Lekarka mi powiedziała, że mam już starzejące się łożysko. Długość szyjki 3, KTG dobre. Mam liczyć ruchy dziecka co godzinę. Zastanawiam się czy nie powinnam jeszcze iść do innego lekarza zapytać o to łożysko

 

[emka12]

Ja jestem w 35 tygodniu. Lekarka mi powiedziała, że mam już starzejące się łożysko. Długość szyjki 3, KTG dobre. Mam liczyć ruchy dziecka co godzinę. Zastanawiam się czy nie powinnam jeszcze iść do innego lekarza zapytać o to łożysko

Mi się też zestarzalo, ale po 37 tc. To jest po 36 tygodniu podobno normalne, wczesniej jak się zdarza to właśnie mocniej monitoruje się maluszka. Jak masz możliwość to zawsze warto zasięgnąć opinii. Mi Doktor mowil, że u mnie było to do przewidzenia, a nie pale i się nie stresuje więc chyba chodzi o obciazenie w wywiadzie.
Ciaza to nie sielanka, jak się ludziom wydaje

 

[madzia915]

Hej kochane, mam taką zagwostke. Syn został zaproszony na urodziny do koleżanki, z którą się widzą codziennie od poniedziałku. Co więcej mąż tą dwójkę codziennie zawozi do szkoły. Problemem jest jednak to, że siostra koleżanki akurat ma ospę i jest cała wysypana. Koleżanka też dopiero co przechodziła ospę. Zarówno mój syn jak i ja już mieliśmy ospę, więc zarażenie jest niemożliwe. Czy myślicie, że może bezpiecznie iść na te urodziny?

 

[Anetalol]

Hej kochane, mam taką zagwostke. Syn został zaproszony na urodziny do koleżanki, z którą się widzą codziennie od poniedziałku. Co więcej mąż tą dwójkę codziennie zawozi do szkoły. Problemem jest jednak to, że siostra koleżanki akurat ma ospę i jest cała wysypana. Koleżanka też dopiero co przechodziła ospę. Zarówno mój syn jak i ja już mieliśmy ospę, więc zarażenie jest niemożliwe. Czy myślicie, że może bezpiecznie iść na te urodziny?

Ogólnie to niby nie ma szans na zachorowanie, ale jeszcze zostaje półpasiec. Zależy jak bardzo Ci na tych urodzinach zależy. Ja jestem z tych bardzo zachowawczych i pewnie bym nie poszła

 

[Bysiek]

Ja bym odpuściła, ale ja ospy nie miałam. Ale wydaje mi się, że skoro maja kontakt codziennie to nic złego wam nie grozi, ale gwarancji nigdy nie ma. Zresztą dzieci ze szkoly, czy przedszkola moga rozne choróbska przynieść. Zależy, czy synowi by było bardzo przykro jakby nie poszedł

Hej kochane, mam taką zagwostke. Syn został zaproszony na urodziny do koleżanki, z którą się widzą codziennie od poniedziałku. Co więcej mąż tą dwójkę codziennie zawozi do szkoły. Problemem jest jednak to, że siostra koleżanki akurat ma ospę i jest cała wysypana. Koleżanka też dopiero co przechodziła ospę. Zarówno mój syn jak i ja już mieliśmy ospę, więc zarażenie jest niemożliwe. Czy myślicie, że może bezpiecznie iść na te urodziny?