Sierpniowe mamy 2019

[martoosia04]

Ja z tych kosmetycznych rzeczy, to biore Bepanthen, mały Sudocrem w razie co, mokre chusteczki i Pampersy. I nic więcej.
Dla siebie jeszcze krem przeciw pękaniu sutków (Lansinoh). I z tych kosmetycznych rzeczy to tyle.


A rękawiczki dla dziecka to po co? [emoji33] niedrapków się nie zaleca! Dziecko ma rozwijać dotyk.

 

[M_Lena]

Ja z tych kosmetycznych rzeczy, to biore Bepanthen, mały Sudocrem w razie co, mokre chusteczki i Pampersy. I nic więcej.
Dla siebie jeszcze krem przeciw pękaniu sutków (Lansinoh). I z tych kosmetycznych rzeczy to tyle.


A rękawiczki dla dziecka to po co? [emoji33] niedrapków się nie zaleca! Dziecko ma rozwijać dotyk.

Nam mówiono, żeby wziąć niedrapki, bo dziecko rodzi się z długimi paznokciami i nie obcina się ich w warunkach szpitalnych.

 

[martoosia04]

Nam mówiono, żeby wziąć niedrapki, bo dziecko rodzi się z długimi paznokciami i nie obcina się ich w warunkach szpitalnych.

To chyba jakaś stara położna to mówiła. Od dawna się tego nie zaleca. Owszem, dziecko ma długie pazurki jak się urodzi, ale krzywdy sobie nie zrobi jak się drapnie. A przez dotyk ma poznawać otoczenie, skore matki itp. Ja nigdy tego wynalazku nie miałam [emoji23][emoji23]

 

[Daga_90]

To chyba jakaś stara położna to mówiła. Od dawna się tego nie zaleca. Owszem, dziecko ma długie pazurki jak się urodzi, ale krzywdy sobie nie zrobi jak się drapnie. A przez dotyk ma poznawać otoczenie, skore matki itp. Ja nigdy tego wynalazku nie miałam [emoji23][emoji23]

Teraz sie zastanawiam czy z tym kąpaniem to bylo 12 czy 24 h bo troche dlugo ale na pewno od razu nie kąpią. U nas położna mówiła że można niedrapki ale jak mamy dziecko i na rękach czy przy piersi to zdjąć żeby właśnie rozwijało dotyk. Jak jest odłożone to można na trochę założyć więc pewnie też wezmę jak już mam w domu to już na pewno nie.

 

[Milmo]

Ja spakowałam rękawiczki bo było na liście, ale w domu nie zamierzam jej zakładać. No dobra, to wezmę troszkę tych kosmetyków. @Suprise87 chcesz dawać smoczek odrazu? Są opinie, że można dopiero po 6 tygodniu, żeby nie zaburzyć odruchu ssania. Ja będę dążyć do nie dawania smoka wogole. Zobaczymy czy się uda.

 

[martoosia04]

Ja smoczek też biorę. Nie dam od razu, wiadomo, ale jeśli trafi mi się egzemplarz z mocnym odruchem ssania to wole dać smoka, niż ma mi męczyć brodawki i wisieć na cycu cały dzień.

 

[Milmo]

Wiem, że może być tak, że będę musiała, ale bliskie jest nam naturalne wychowanie i chcemy spróbować. Może będzie współpracować

 

[M_Lena]

A jak wyparzacie smoczki? Wrzucacie do wrzątku na 3-5 min? Nic nie stanie wtedy z tym plastikiem?

 

[martoosia04]

A jak wyparzacie smoczki? Wrzucacie do wrzątku na 3-5 min? Nic nie stanie wtedy z tym plastikiem?

Nic się nie stanie. na luzie możesz zalewać wrzątkiem.

 

[Suprise87]

Potwierdzam, niedrapki są odradzane!! Dzieciom paznokcie obcina się dopiero po miesiącu od urodzenia, a wcześniej nic sobie nie zrobi, bo te "pierwsze" paznokcie są delikatne... Nawet gdyby, to i tak lepiej, żeby się leciutko zadrapały niż miały leżeć w niedrapkach.
Milmo - to chyba nie do mnie... Nie kojarzę, żebym pisała coś o smoczkach, chyba że pijana byłam Ja na początek smoczków nawet nie kupuje.
U nas w szpitalu też noworodka myją na następny dzień.