reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

No zazdroszcze. Ja w pierwszej ciazy dlugo pracowalam bo chyba do 7 mc. Ale ta praca w której pracuje obecnie , jest w ciazy przeze mnie nie do zaakceptowania. Mam pod soba 200 osob, praca na bardzo wyskoich obrotach, i dwa to , ze ja do swojej pracy dojezdzam 250 km w dwie strony. Czesto, tez musze sie przemieszczac samochodem. A od poczatku naprawde zle sie czuje. Jak jeszcze w pracy nie powiedzialam o ciazy i dojezdzalam, to zeby dojechac musialam 4 razy zatrzymywac sie na wymioty. Czesto jezdze autostrada do pracy, wiec to rak malo bezpueczne byly te moje przystanki. Ja wracalam z pracy bylam juz tak zmeczona, ze oczy same mi sie zamykaly.

Ja nie zaluje, ze przwszlam na l4. Poprostu najbardziej przeraza mnie to, ze czuje sie tak beznadziejnie, ze poprostu nie mam sily na te wszytskie pierdoly, które robi sie w domu. Nie mam ochoty tez wychodzić, bo wole rzygac do swojego kibla za przeproszeniem niz do cudzego :)
U ciebie to inna kwestia ;) ja dojeżdżam 7 km i po 8 h przed komputerem odwale swoje i drzwi zamykam
 
reklama
Też jem znacznie mniej słodyczy niż przed ciążą. Ale nie smuci mnie to, bo nie chciałabym za wiele przytyć. Mam nadzieję, że jak tylko zrobi się ciepło, to uskutecznię dłuższe spacery, bo teraz z psem byle dokoła osiedla i do domu, bo zimno niesamowicie.
Ja za to odwrotnie przed ciążą nie jadłam słodyczy a teraz wstyd się przyznać i o ilościach nawet nie pisze
 
Ja Was rozumiem też bez sił. Ja chodzę do pracy i ciężko mi 8 godzin pracować bo zmęczona jestem i mi niedobrze. W domu mąż ogarnia

@mamusia Trojeczki trzymam za Ciebie kciuki

@Awa09 ja raczej chudne. Dieta cukrzyca robi swoje
 
Dziewczyny w poniedziałek czeka mnie laboratorium, w piątek wizyta cały kolejny tydzień okropny stres :/ normalnie osiwieje, tak bym chciała żeby wszystko było ok eh
 
reklama
O jejku chyba wszystkie czekamy. Ja co chwile sprawdzam czy sa od niej jakies nowiny. Tylko nie wiedzialam, o ktorej miala wizyte. Pewne lada moment sie odezwie.
 
Do góry