reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2019

Córka dziś strasznie marudzi... A że od rana sypało śniegiem postanowiłam ją zabrać na sanki [emoji846] Pięknie ją ubrałam w nowy kombinezonik, wyciągnęłyśmy sanki i w drogę [emoji846] Nagle spotkałyśmy fragment odśnieżonego asfaltu, po którym sanki nie ujadą. Wysadziłam córkę z sanek i maszerujemy. Nie trwało to długo, bo Zuzia wpadła do śnieżnej kałuży błota... Oczywiście wrzask na całą ulice, buzia cała w błocie pośniegowym, nowy kombinezonik cały upaćkany, rękawiczki dosłownie czarne! Na szybko wytarłam jej buzię chuteczką, zdjęłam jej mokre i brudne rękawiczki i założyłam jej moje i czym prędzej wracałyśmy do domu! Wszystko do prania! A wrzask twrał nadal bo Zuzia chce na sanki... Wrrr... Nasz wypad trwał raptem 10-15 min a wróciłam zmęczona jakbym maraton przebiegła...
Ojej, współczuję. :/
U nas zero śniegu. Mała dopiero raz była na spacerze kiedy było dużo śniegu a tak to prawie ciągle deszcz pada lub ulice łyse, bez śniegu. :( Aczkolwiek wcisnąć dzieci w te wszystkie warstwy to idzie się nieźle namęczyć czasem. :o
Ja dziś próbuję sprzątać ale ledwo siłę miałam pokój córki ogarnąć.. Masakra, od początku tej drugiej ciąży czuje się taka mega słaba, ledwo rano się obudzę i podniosę a już sił nie mam. Mam nadzieję że pod koniec 3 miesiąca to minie. :/
 
reklama
Ja wczoraj zamówiłam ta tańsza wersja bo ta droższa dla mnie się wydawała bez sensu ani nie chodziła bym z taką torba ani nie przyklejalam magnesu i tej przypinki i myślę tylko rzuciłabym w kat i by leżało heheh także zobaczymy czy mi się spodoba jak przyjdzie :) gratulacje po wizycie, super przeżycie! :)
No właśnie żałuję że wcześniej tak tego nie przemyślalam, ale trudno... ten tanszy jest taki sam w srodku więc myślę że będziesz bardzo zadowolona! Teraz w kółko oglądam " zdjęcie" mojego dzidziucha! Coś wspanialego! A jak tam Wasze brzuszki dziewczyny? Ja jestem zszokowana bo wiele osób już po mnie widzi!!
 
Hej :) Ja wróciłam z wizyty u diabetologa. Myślałam, że jest źle bo cukier na czczo zaczął znowu skakać, ale Pani Doktor pogratulowała mi i powiedziała, ze świetnie sobie radze :) uff... muszę jeszcze troszkę zwiększyć insulinę, ale mam się tym nie martwić :)
Ja się czuje ostatnio okropnie, cały czas mnie mdli na zmianę z glodomorra :/ chyba momentami wolalabym biec do kibelka...
Miałam być bohaterką i umówiłam się na wizytę po 2 tygodniach (A nie po tygodniu jak dotychczas), ale jak minął równy tydzień od ostatniej wizyty to zaczęłam panikiwac z lekka. Staram się sama uspokajac, ale różnie to bywa o_O
A jak u Was?
 
Ja planuje w środę bądź piątek iść do mojego gin . Będzie to 2 tyg od ostatniej . I dostałam termin na badanie prenatalne do gina który zdiagnozował wcześniejsza ciąże. Bardzo się cieszę. Lżej mi ufam mu bardZo .... wiec prenatalne jednak przesunięte z 4.02 na 5.02 :)
 
Dobry :)
No to po frytkach zyje, nawet nie zamdlilo :)
@martoosia04 zdrowka zycze :) sliczne kwiatki!
@agazgaga straszne to co piszeszo kuzynce, wspolczuje jej, nie wyobrazam sobie takiej sytuacji:( biedne dzieciatko
Ja poprasowalam Natanielka ubranka, cala sterta, ide teraz dokonczyc ogarniac kuchnie, rano bylam na malych zakupach, brzydka pogoda u nas wiec ze spaceru nici, oczywiscie czuje sie okropnie
 
Alexa - hehe przyzwyczaiłas się do co tygodniowych i teraz ciężko :) ja mialam co cztery tygodnie i tak mam mieć ogólnie i muszę Ci powiedzieć że bez problemu wyczekuje wizyty, jedynie dzień dwa przed się stresuję ale tak to nie mam z tym problemu :) teraz będzie po półtorej tygodnia bo prenatalne i potem po dwoch tygodniach wizyta żeby wypisać zwolnienie a potem znów co miesiąc :) normalnie sobie żyj z dnia na dzień to spokojnie wytrwasz nie myśląc o tym że mogłabyś mieć już wizytę za sobą.. :)
 
A ja pomimo choroby wstawiłam pościel do prania, bo już taka brudna, że patrzeć nie idzie. [emoji33] a potem to już i zwykle pranie ubran puściłam, zmywarka załadowana.
Mowię sobie nagrodzę się kawałeczkiem czekolady - chwila nie minęła po zjedzeniu i zasnęłam [emoji23][emoji23]a teraz mnie mdli i mi słabo. Wykończy mnie ta ciąża. [emoji33]
 
A ja pomimo choroby wstawiłam pościel do prania, bo już taka brudna, że patrzeć nie idzie. [emoji33] a potem to już i zwykle pranie ubran puściłam, zmywarka załadowana.
Mowię sobie nagrodzę się kawałeczkiem czekolady - chwila nie minęła po zjedzeniu i zasnęłam [emoji23][emoji23]a teraz mnie mdli i mi słabo. Wykończy mnie ta ciąża. [emoji33]
Ja wlasnie szamam rogala z makiem :) woda na herbate sie grzeje
 
reklama
Do góry