reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

W ambulatorium czekałyśmy 1,5 h zanim pani doktor (będąca na dyżurze ) raczyła do nas zejść i w tedy okazało się że owszem, ona chętnie zbada Natalkę, tylko że nie ma czym:wściekła/y::wściekła/y: Zadzwoniła na oddział dziecięcy z prośbą wypożyczenia na chwilkę, ale oczywiście nie, bo nie! Więc ja poszłam z Małą na oddział i proszę to wredne babsko, żeby jej tylko do uszka zajrzała i powiedziała czy są zmiany zapalne, bo pani na dole nie może nam bez takiej wiedzy leków przepisać, ale oczywiście pani doktor nie chciało się dupy od komputera oderwać i powiedziała, że Nati nie zbada. Oprócz tego że była w stosunku do mnie opryskliwa, to jeszcze użyła paru epitetów. Poprosiłam, by dała mi na piśmie że odmawia udzielenia pomocy dziecku, w celu przedłożenia dyrektorowi placówki i to wstrętne babsko po prostu wypchnęło mnie z gabinetu:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Skargę złożyłam w sekretariacie dyrektora i mam nadzieję, że się babsztylowi nie upiecze.
No, ale zostałyśmy bez leków...
ja chciałam się dowiedzieć wiecej szczegółów, bo w sumie nie wiem jakim prawem lekarz odmówiła zbadania dziecka... Coś tu śmierdzi :dry:
Malami - Może ta babka nie była lekarzem hehe, tylko ściemniała albo coś miała nie po kolei w główce... A tak serio, to proszę o szczegółowy opis zachowania tego "babsztyla" :cool2:
 
reklama
ale mily dzien mialam. Zjadlam dobry obiadek, deserek.
Moja mama na moje zyczenie wywolane przez Geslerowa zrobila barszcz do picia. Dostalam do domu, wlasnie wypilam jedna szklane i mysle nad druga.To nie kaloryczne a raczej zdrowe

Musa mi to raczej brzuch sie napina, robi sie twardy jak kamien. Czasem bardziej, czasem mniej, zalezy ile sie nachodze. I wtedy czuje takie napiecie, ze mnie ciagnie

Malami szok, nie odpusc tej babie ze szpitala. Zdrowka dla malej

Sandy to oby to przynioslo skutek

Aguga tez sie wlasnie zastanawiam nad tym. Jak kupilam body na 62 to mi sie dlugie wydaje. Tak mysle że ze 3-4 komplety na 56 trzeba miec chociaz do szpitala
 
malami - po prostu brak słów.... zdrówka dla córci;-)
Sandy - kciuki za staranka:-)

ja oczywiście jak każdą niemal sobotę spędziłam na sprzątaniu domu, zaraz jeszcze drugie pranie wstawię, a pierwsze pewnie wyschło więc trzeba zebrać, no i myć się i lulu, bo jutro o 4 pobudka, mam jutro komunię w rodzinie a droga daleka

pozdrawiam,
nie piszcie za dużo jutro:-) bo pewnie jak wrócę to nie będę miała siły zajrzeć, a poniedziałek też w biegu cały
 
Sandrik to na pewno był lekarz i to ordynator oddziału dziecięcego. Siedziała sobie przed kompem i pasjansa stawiała:wściekła/y: Babka w ogólnym obyciu jest nieprzyjemna. Jakiś czas temu byłam z Nati na tym oddziale skierowana na badania i z babsztylem nie dało się wytrzymać. Z tego co wiem wielu rodziców się na nią skarży ale do tej pory nikt jej ze stanowiska nie zdjął:no: A nie zbadała dziecka, bo jest lekarzem oddziałowym, a nikt nas na oddział nie skierował. Pani z ambulatorium nie zbadała dziecka, bo nie miała czym ( ponoć lekarz z nocnej zmiany zostawił tą "trąbkę" do badania ucha u pacjenta na wyjeździe a z racji tego że jest weekend i administracja zamknięta nie można dostać nowej) Gdyby babka z oddziału dziecięcego pożyczyła na chwilkę tą trąbkę nie byłoby żadnej sprawy, ale ona ani pożyczyć dla ambulatorium nie chciała, ani zbadać małej na oddziale. Masakra jakaś w tym szpitalu. Więcej tam nie zawitam:no:
 
A ja nóg nie czuję ,byliśmy na eko -pikniku- były tam ]ciekawe stragany z naturalną bielizną dla niemowląt ,noworodków-ceny też wyskokowe,i eko naturalne kosmetyki dla mam i dzieci,[większośc na bazie lnu i miodu].
Wygrałam nagrodę z eko zbiórki rtv-agd
 
Cześć dziewczyny
Matyldo ile postów:szok::szok::szok: jeden dzień człowieka nie ma i czytania pół godziny :-D

A odnośnie prasowania : co to jest to żelazko? :-D ja i prasowanie hahahaha ale w końcu będe musiała zacząć bo dzieciątka rzeczy to prasować będe :-)

Witam wszystkie nowe mamusie!

Ja dziś byłam na usg 4D w Sosnowcu mam fotki ale to wstawię jutro w odpowiednim wątku :-) tylko w kolorze czarno białym dali nie wiem czemu :-(

Widzę że większość swiętowała Dzień Mamy:tak: my mamusie po raz pierwszy za rok też będziemy mogły się pochwalić :-D;-)

Malami jak to czytałam to się cała trzęsłam z nerwów wyobrazam sobie co ty musiałaś czuć :wściekła/y: jednym słowem SZOK :no:

Co do ciuszków to ja mam bardzo mało jak tak czytam ile wy już macie to stwierdzam że ja jestem po tyłach :szok:
 
Jestem ciekawa odpowiedzi, ja mam 14par body z krótkim rękawem i 6 z długim, chyba z 20 par śpiochów, po kilka par półśpiochów, kaftaników, spodenek dresowych, koszulek i bluz. Nie wiem czy to dużo czy mało :confused: ale okazyjne lub zdobyczne to dopełniam kolekcję ;-)

A to wszystko to w jednym rozmiarze masz? Czy w różnych?
 
reklama
malami zdrówka dla córuni, a szpital i "lekarz" - szkoda słów
sandy - powodzenia w starankach, ale ty jestes straszna farciara, ciągle coś wygrywasz :)
 
Do góry