karolina_86
Początkująca w BB
Lorelain oby to była pomyłka,wszystko było dobrze z fasolkami a tu taka wiadomosc...walcz zeby lekarze cie nie ignorowali i sprawdzili wszystko sto razy zanim podejma jakas decyzje...trzymam kciuki
reklama
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
Lorelain trzymam za Ciebie kciuki. Bedzie dobrze zobaczysz.
___________________________________________________________
Za pytaniem powiem cos o sobie.
Mam 25 lat. Mieszkam za granica aktualnie, wiec opieka lekarska tutaj jest raczej 'skomplikowana'.
Jest to moja pierwsza dzidzia i nie moge sie doczekac - nie moglismy sie doczekac.
Jestem 1,5roku po slubie i tyle sie staralismy.
Szczerze powiedziawszy juz praktycznie nie liczylam na to ze zajde w ciaze, zniehecilam sie bardzo.
Wiem 1,5 roku staran to niewiele, ale mam chorobe autoimmunologiczna + niedoczynnosc tarczycy.
Hormony jak udalo mi sie doprowadzic do 'porzadku po 2 latach brania lekow, akurat w cyklu w ktorym zaszlam w ciaze 'zwariowaly' - tak ze w ta ciaze zajsc nie powinnam wg lekarza - akurat w tym cyklu lek. postanowil zrobic mi wszystkie hormony plciowe + tarczycowe.
Mozecie sobie tylko wyobrazic jaki byl szok jak zobaczylam dwie kreseczki na tescie - myslalam ze mi sie 'przewidzialo' szczerze mowiac, testow zrobilam z 20 [nieprzesadzam].
A jaki przezyl szok lekarz - bo dzwonil do mnie z wynikami badan i proponowal kolejne spotkanie - zeby wszystko obgadac i zobaczyc co robic dalej w 28 dniu cyklu, a ja tydzien pozniej pojawilam sie w gabinecie mowiac ze 'chyba' jestem w ciazy.
Pozniej wizyta i usg u polskiego lekarza, i w 5 [6]tyg jak i w 7[8]tyg stwierdzila ze to 'straszna malizna jest', dostalam duphaston - 'conajmniej' na 2 miesiace powedziala - i dalej zobaczymy. Jestem na zwolnieniu lekarskim od 7[8] tyg, juz 3 tyg, dostane jeszcze pewnie z 3-4 napewno. Zeby pierwszy trymestr przesiedziec w domu. Nastepna wizyta za tydzien 11[12]tydz,. Zobaczymy co powie..
___________________________________________________________
Za pytaniem powiem cos o sobie.
Mam 25 lat. Mieszkam za granica aktualnie, wiec opieka lekarska tutaj jest raczej 'skomplikowana'.
Jest to moja pierwsza dzidzia i nie moge sie doczekac - nie moglismy sie doczekac.
Jestem 1,5roku po slubie i tyle sie staralismy.
Szczerze powiedziawszy juz praktycznie nie liczylam na to ze zajde w ciaze, zniehecilam sie bardzo.
Wiem 1,5 roku staran to niewiele, ale mam chorobe autoimmunologiczna + niedoczynnosc tarczycy.
Hormony jak udalo mi sie doprowadzic do 'porzadku po 2 latach brania lekow, akurat w cyklu w ktorym zaszlam w ciaze 'zwariowaly' - tak ze w ta ciaze zajsc nie powinnam wg lekarza - akurat w tym cyklu lek. postanowil zrobic mi wszystkie hormony plciowe + tarczycowe.
Mozecie sobie tylko wyobrazic jaki byl szok jak zobaczylam dwie kreseczki na tescie - myslalam ze mi sie 'przewidzialo' szczerze mowiac, testow zrobilam z 20 [nieprzesadzam].
A jaki przezyl szok lekarz - bo dzwonil do mnie z wynikami badan i proponowal kolejne spotkanie - zeby wszystko obgadac i zobaczyc co robic dalej w 28 dniu cyklu, a ja tydzien pozniej pojawilam sie w gabinecie mowiac ze 'chyba' jestem w ciazy.
Pozniej wizyta i usg u polskiego lekarza, i w 5 [6]tyg jak i w 7[8]tyg stwierdzila ze to 'straszna malizna jest', dostalam duphaston - 'conajmniej' na 2 miesiace powedziala - i dalej zobaczymy. Jestem na zwolnieniu lekarskim od 7[8] tyg, juz 3 tyg, dostane jeszcze pewnie z 3-4 napewno. Zeby pierwszy trymestr przesiedziec w domu. Nastepna wizyta za tydzien 11[12]tydz,. Zobaczymy co powie..
Antylopka
Potrojna mamuska
Lorelain - czekam na pozytywne wiesci!!! innych juz dzisiaj nie przyjmuje!!!
azorek84
mama Amelii 2009
lorelain musi byc dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam mocno kciuki ze zaraz tu wparujesz i zdasz pozytywna relacje!!!!
reklama
