reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2012

Mallinowa ja z Wrocławia :tak:

A ja już wróciłam od gina. Przede wszystkim dzidzia zdrowa i ładnie rośnie. A ja mam nie rozstawać się w reklamówką leków :confused2: Biorę teraz 3x nospe, 2x2 duphaston, 3xisoptin i 4xfenoterol :confused2: a i witaminki do tego,czyli przez całą dobę na lekach. Mam nadzieję że poskutkują i obędzie się bez zastrzyków. Właśnie wzięłam pierwszą dawkę fenoterolu i czekam jak na nią zareaguję. Mam nadzieję że nie będzie tak źle. A i umówiłam się na usg prenatalne 4d na 25.05. Niestety wcześniej nie dało rady.
 
reklama
Bellka, najważniejsze, że Maluszek ładnie i zdrowo sobie rośnie, oby tak było już do końca :-)
 
witam dziewczyny

wracam do laptopika po długim weekendzie i chyba będę bardziej na bieżąco, weekend miał być odpoczynkowy, a wyszło jak zawsze, wszystko w biegu, no ale udało się spędzić trochę czasu u rodziców na wsi więc maluszek dobrze dotleniony zwłaszcza po 5km spacerach we czwartek i niedzielę

widzę że na tapecie stomatolog - ja też dziś byłam, hehe, wykruszyła mi się plomba i zrobiła się dziuuuura, ale już jest OK i przynajmniej przegląd zrobiłam i o ile nie wyskoczy jakaś niespodzianka to na rok mam z głowy, robiłam bez znieczulenia, tak jak zawsze z resztą

a ja chyba czuję w końcu mojego dzidziołka, kilka dni wypinał mi się tak śmiesznie brzuch i twardniał w okolicy spojenia łonowego, a wczoraj i dziś czułam takie leciutkie kopnięcia, po kilka w tym sam miejscu, mam nadzieję że to właśnie już TO

Bellka - najważniejsze że Maluch zdrowo rośnie, a reklamówę leków jakoś przebolejesz, a kazano Ci leżeć?
 
marand mam odpoczywać dużo, nakazu leżeniu na szczęście nie mam. Leżałam 2 tygodnie na początku ciąży, wstając tylko do toalety i myślałam że oszaleje:eek: A i gratuluję pierwszych kopniaczków! :-)
 
Witajcie po przerwie.

Podczytuje ale weny brak, zreszta mieliśmy mega długą majówke to i nie siedziałam przed komputerem.

Widzę kochane, że zabkujecie. Moze bobodent by Wam ulgę przyniósł?

A i ja chyba czuję pierwsze kopniaki:tak:
 
reklama
Bellka - to jeszcze całe szczęście że leżeć nie trzeba, też to przechodziłam na początku ciąży co prawda tydzień leżenia u mnie było a później ponad miesiąc z zleceniem "duuużo odpoczynku" więc wiem co czujesz

Kaka - super:-D
 
Do góry