reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Dziewczyny, ale tu się dzieje, ile postów, człowiek pójdzie do pracy i już jest w tyle, trzeba nadrobić, aż nie nadążam.
 
reklama
Sunmaggy dziekuje za slowa otuchy. Juz inaczej do tego podchodze. Wiadomo pierwsze to szok i szukanie rozwiazan. Jak sie jest w goracej wodzie kapanym jak ja to tez zle. Trzeba wszystko przegryzc:)
 
Sunmaggy dziekuje za slowa otuchy. Juz inaczej do tego podchodze. Wiadomo pierwsze to szok i szukanie rozwiazan. Jak sie jest w goracej wodzie kapanym jak ja to tez zle. Trzeba wszystko przegryzc:)
Gooska, podjerzewam, ze moja pierwsa reakcja bylaby taka sama, ale trzezwo patrzac to serio 1:898 to male ryzyko. Usg masz ksiazkowe, z tego co pamietam, bedzie dobrze, nie zamartwiaj sie.


@justjestem mega slaba sytuacja, ja zamowilam segregator na poczatku pazdziernika i w ciagu 3 dni doszedl. W takiej sytuacji zniesnaczona zadalabym zwrotu kasy.

Czy ktos ma jakies informacje odnosniw Kari? Martwie sie..

Mialam kilka dni slabszych. Meczyla mnie migrena i musialam brac paracetamol. Nawet nie wiecie jakie wyrzuty sumienia mialam bo nigdy wczesniej w ciazy nie bralam lekow przeciwbolowych, ale chodzilam juz z bolu po scianach.
 
@made tak usg ksiazkowe, nie wiem po co mi bylo robic krew jak nie mialam zadnych watpliwosci. Teraz jakies sie wkradly i jak kret wierca sobie tunele. Ale mysle ze jutro na to juz inaczej spojrze bo dzis juz nawet mysle inaczej :)
Mnie dzis tez strasznie glowa boli... ale to pewnie z emocji. Chociaz bez paracetamolu sie tez nie obeszlo. Nie miej wyrzutow to bezpieczny lek.


Tez sie martwie o Kari... ale musimy czekac :(
 
@made tak usg ksiazkowe, nie wiem po co mi bylo robic krew jak nie mialam zadnych watpliwosci. Teraz jakies sie wkradly i jak kret wierca sobie tunele. Ale mysle ze jutro na to juz inaczej spojrze bo dzis juz nawet mysle inaczej :)


Tez sie martwie o Kari... ale musimy czekac :(
Czytam to co piszesz a wiem ze moje wyniki badan tez juz sa i piwinnam je odebrac ale teraz sie boje bo na usg wszystko bylo ok a co jak cos wyszlo z krwi.
 
Też mam nadzieję że kari się odezwie i że u niej jest okej :( martwię się o nią bardzo, a jest mi tu szczególnie bliska.... :(

@gooskaw nie bój się. Ryzyko 1:898 to na prawdę nie jest duże ryzyko ;) także spokojnie ;)

@zniewolona znam ten stres, też go przeżywałam wiedząc że już są wyniki krwi i że trzeba czekać aż lekarz je wrzuci do kompa i przeliczy ryzyko. Ale na pewno jest okej ;)
 
@gooskaw to wciąż są bardzo małe szansę, że dziecko będzie chore. Na prawdę , wszystko będzie ok. To tylko statystyka ;-) A jak każdy wie statystyka kłamie :-*

Co do bycia moderatorem mogę się podjąć razem z @justjestem . Tylko od razu dodam, że jak poczuje że mam na to za mało czasu etc to zrezygnuje . Nie lubię mieć poczucia że robię coś na odwal się. Więc jeżeli jest ktoś chętny kto chce pełnić tą funkcję, nie ma problemu :-) nich się odezwie po prostu . !
 
reklama
Czytam to co piszesz a wiem ze moje wyniki badan tez juz sa i piwinnam je odebrac ale teraz sie boje bo na usg wszystko bylo ok a co jak cos wyszlo z krwi.
Ty sie nie przejmuj to zawsze ja mam pod gore :p u Ciebie na pewno bedzie okej. Daj znac jak sie juz odwazysz je poznac :-)

@Rossiczka wmawiam sobie to co piszecie. Procz tego pocieszam sie faktem braku syndromu downa w mojej i meza rodzinie. Mowilam ze z Wami latwo sie cieszyc... ;) gorzej w druga strone.

I stanowczo jestem za! Za Wami w roli adminek :-)
 
Do góry