Rossiczka
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 433
Rozmowa z nim nic nie da. Od miesiaca spie na kanapie bo on mi sypialni nie odstapi, zaczyna sie robic zimno, w salonie okno na ogrod nieszczelne i ciagnie zimno, dzis myslalam ze zamarzne w nocy a ja to jestem tylko praczka, sprzataczka, kucharka i ogolnie sluzaco ktora w dodatku oplaca wszystkie rachunki z wyjatkiem wynajmu mieszkania, musi zrobic zakupy i dzieci utrzymac czyt ubrania, oplaty szkolne i wszystkie inne bo on grosza nie doklada na serio mam dosyc.
Strasznie mi przykro to czytać. przepraszam ale straszny z niego jest dupek. Aż nie wiem co mam na to napisać.... na prawdę brak mi słów. Ja chyba bym wystawiła jego rzeczy za drzwi...