reklama

Krztusiec w Polsce: rekordowy wzrost zachorowań. Lekarze apelują w sprawie szczepień

W Polsce odnotowuje się wzrost liczby zachorowań na krztusiec, inaczej nazywany kokluszem. Według najnowszych danych od początku tego roku potwierdzono 462  przypadki krztuśca, ponad dwa razy więcej niż w tym samym czasie w 2023 roku, kiedy zarejestrowano 188 zachorowań.

Krztusiec jest ostrą chorobą zakaźną dróg oddechowych wywoływaną przez bakterie Bordetella pertussis. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową, a chory na krztusiec może zarazić 18 osób. Koklusz cechuje się długotrwałym i uciążliwym kaszlem. Objawy początkowe są podobne do symptomów innych infekcji górnych dróg oddechowych, co może prowadzić do niedoszacowania liczby przypadków.

Lekarze i specjaliści ostrzegają, że krztusiec jest szczególnie groźny dla dzieci, zwłaszcza tych zmagających się z różnymi schorzeniami. W ich przypadku choroba stanowi zagrożenie życia.
To dlatego w Polsce szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe u dzieci, choć zaleca się, aby dorośli odnawiali je co 10 lat.

O szczepieniu na krztusiec szczególnie powinny pamiętać przyszłe mamy. Szczepionka przeciw krztuścowi jest bezpieczna, nie powoduje powikłań dla rozwijającego się dziecka i jest zalecana dla kobiet w ciąży. Warto się na nią zdecydować, zwłaszcza że chroni nie tylko kobietę, ale i zapewnia ochronę noworodkowi, dla którego koklusz może być chorobą wyjątkowo niebezpieczną. Natomiast przeciwciała, które otrzyma od mamy będą stanowiły dla niego ochronę, co jest o tyle istotne, że maluszka można zaszczepić dopiero po ukończeniu 6. tygodnia życia.

Niestety szczepionka, w przeciwieństwie do szczepienia przeciw grypie w ciąży, nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jednak ginekolodzy rekomendują jej podanie każdej ciężarnej między 27. a 36. tygodniem ciąży. Szczepienie zrobione po 36. tygodniu może być mniej efektywne. Koszt szczepionki to około 130 zł. Można zaszczepić się w przychodni rejonowej, u lekarza rodzinnego lub ginekologa.

Lekarze podkreśliają, że fala zachorowań na krztusiec może być większa niż zwykle. Choroby zakaźne często występują falami, a przypadków krztuśca nie było od dawna. Wcześniej dominowała szkarlatyna i ospa wietrzna. Obecnie bardziej rozpowszechniony wydaje się być krztusiec. Według specjalistów, może pojawić się epidemia uzupełniająca, szczególnie że krztusiec został już zidentyfikowany u naszych południowych sąsiadów.

Narodowy Instytut Zdrowia apeluje do lekarzy o uwagę i działania profilaktyczne, szczególnie w kontekście zachęcania do szczepień. Na konferencji prasowej zorganizowanej przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Łodzi omawiano ankietę dotyczącą szczepień dzieci. Spośród 1296 rodziców 93% zadeklarowało, że ich dzieci są regularnie szczepione, podczas gdy 3% przyznało, że nie szczepi swoich dzieci.

Wzrost zachorowań na krztusiec podkreśla znaczenie szczepień oraz monitorowania epidemii. Eksperci zalecają, aby społeczeństwo utrzymywało wysoki poziom odporności zbiorowej, co przyczyni się do ograniczenia ryzyka rozprzestrzeniania się tej choroby. Odporność zbiorowa, czyli zaszczepienie dużej części populacji, ma kluczowe znaczenie w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się choroby.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: