reklama
Jesienne gry i zabawy
Powoli lato odchodzi w zapomnienie, robi się jesiennie. Na szczęście na dworze jest jeszcze bardzo przyjemnie - ciepło i słonecznie.
Warto wykorzystać tę nastrojową aurę na zabawę na świeżym powietrzu. A w co się bawić? Zerknij do naszej ściągi jesiennych gier i zabaw:
Wyścigi kelnerów
Na kartonowych talerzykach ułóż orzechy, piłeczki ping - pongowe itp. Dzieci tak jak kelnerzy trzymają talerz na dłoni. Ich zadaniem jest jak najszybciej dobiec do mety nie gubiąc zawartości talerza.
Samoloty
Coś jak ‘ganianego’. Jedna osoba goniąca resztę. Kogo dotknie ten się zatrzymuje jak zamurowany. Rozciąga ręce jak samolot, gdyż może ułatwić to jego odczarowanie. Reszta nadal ucieka. Jeśli ktoś z uciekających dotknie zaczarowany samolot - ten zostaje uwolniony. Ostatnia zaczarowana osoba - zostaje goniącym.
Ministerstwo Głupich Kroków
Jeden z uczestników wymyśla "głupi krok" (np. tyłem na jednej trzymając się za nos i pokazując język), reszta naśladuje.
Malowanie kolorową kredą
W pobliżu jest kawałek chodnika? A może boisko? Nie ma nic lepszego niż malowanie kolorową kredą. Najlepiej konkurs dla artystów malarzy - a nagrodzone zostają wszystkie dzieciaki np. cukierkami;-)
Kalambury
Kalambury w wersji ogrodowej. Wynosimy tablicę, doczepiamy do niej kartki (np.bristolu lub innego bloku do rysowania). Dzieci dzielimy na dwie grupy. Po kolei reprezentanci grup rysują zadany temat, który odgadnąć ma przeciwna drużyna. Tematami mogą być tytuły bajek, filmów dla dzieci, piosenek.
1, 2, 3, 'Szukam!’ Czyli bawimy się w chowanego
Jedno dziecko jest szukającym. Odwraca się plecami do reszty i głośno "Pałka zapałka dwa kije kto się nie schowa ten kryje" liczy np. do 30 a jak skończy krzyczy głośno "Szukam!" i ... szukaj. Reszta chowa się. Wygrywa osoba nie znaleziona, która zdąży się zaklepać (podbiec do miejsca w którym było odliczanie, klepnąć a ścianę z okrzykiem "1, 2, 3, Monika/imię swoje"). Gdy szukający znajdzie kogoś biegnie do "zaklepywani" i zaklepuje (j.w.) dana osobę. Kto ostatni ten szuka.
Zasada 21: "Celuj!"
Zawody na wrzucanie piłeczek do misek. Może być na samą celność drużyn, pojedynczych zawodników. Można połączyć z wyścigami. Trzeba dobiec do wyznaczonego miejsca i stamtąd celować do misek (na pewno jakieś znajdą się w kuchni;)). Wygrywa drużyna, która najszybciej skończy i będzie miała najwięcej trafień na swym koncie.
Budujemy ... pomnik
Dzieci dobierają się parami, wymyślają figurę. Zadaniem reszty jest zgadnąć co przedstawia ów pomnik.
Tańczymy...
Układamy gazety lub rysujemy koła na piasku. Dzieci w rytm muzyki tańczą dookoła a gdy się muzyka skończy.... wskakują na gazety. Gazet (kół) musi być o jedną mniej niż dzieci. Ktoś zostanie.
Skoki
W dal - dzieci stoją na trawie, piasku. Narysuj linię na piasku lub zaznacz (np. tasiemką) na trawie. Odmierzasz metrem krawieckim odległość jaką skoczek wywalczył.
Wyścigi
• Wyścigi w workach na trawie. No to hop
• Związuje się nogi dwóm zawodnikom i hop do przodu, wyścigi w skakaniu synchronicznym.
• Wyścigi dzieci pająków lub kotów. Dzieci na czworakach ścigają się po trawie. Albo plecami w stronę nieba (koty) albo w stronę ziemi (pajączki).
Bańki
W wietrzny dzień puszczanie baniek mydlanych może być wyjątkowo interesującym zajęciem. Przygotuj trochę domowej mydlanej mikstury do robienia baniek.
Domowa mikstura na banieczki
• 1/4 kubka płynu do mycia naczyń
• 10 litrów wody
• 1 łyżeczka gliceryny, dostępnej w każdej drogerii (opcjonalnie)
Dokładnie zmieszaj ze sobą składniki i... masz już wszystko, czego potrzeba do robienia baniek.
Pilnuj skarbu!
Dzielimy dzieci na dwie grupy. Najpierw jedna jest strażnikami skarbu (przedmioty, zabawki, np: lalka, piłka itp.). Pierwsza grupa staje w kręgu (w którym na środku jest ów skarb). Między dziećmi są przerwy takie by zmieściło się spokojnie inne dziecko. Strażnicy mają przewiązane chustami, szalikami czy in. oczy, stoją plecami do skarbu a twarzą do grabieżców. Nasłuchują, wyłapują złodziei, nie mogą ruszać się z miejsc. Wygrywa drużyna, która najwięcej upoluje.
Gąski, gąski do domu !
"A- Gąski, gąski, na pole!
B- Boimy się!
A- Czego?
B- Wilka złego!
A- A gdzie ten wilk?
B- Za płotem.
A- Co robi?
B- Łapie koty!
A- Dużo złapał?
B- Trzy kopy.
A- Co pije?
B- Pomyje.
A- Co je?
B- Suchy ser.
A- Czym się przykrywa?
B- Wilczym ogonem!
Jedno z dzieci zostaje wilkiem(A) i staje w połowie drogi między umownym domem i polem. Po odpowiedzi "Wilka złego!" jeszcze raz prowadzący woła "Gąski, gąski, na pole!", a gąski (B) próbują dostać się na pole. Wilk łapie gąski w wyznaczonej strefie. Za chwilę gąski wracają do domu. Zabawa trwa, aż wilk
wyłapie wszystkie gąski.
Uciekaj myszko!
"Uciekaj, myszko, do dziury,
niech cię nie złapie kot bury!
Bo jak cię złapie kot bury,
to cię obedrze ze skóry!"
Jedno z dzieci zostaje myszką, a jedno kotkiem. Pozostałe mocno łapią się za ręce w kółku. Myszka stoi wewnątrz, a kot na zewnątrz koła. Dzieci śpiewają, a kot próbuje złapać myszkę, wdzierając się do środka koła.
Baloniku mój malutki
"Baloniku nasz malutki,
rośnij duży okrąglutki
Balon rośnie, że aż strach,
Przebrał miarę no i TRACH"
Dzieci trzymają się za ręce i stoją blisko siebie. Mówiąc wierszyk robią
coraz to większe koło, które wreszcie pęka (dzieci puszczają ręce).
Weronika D.
Więcej pomysłów na zabawy dla dzieci szkolnych.