Halloween. Kilka pomysłow na zabawę dla dzieci
Halloween – to święto, które wywodzi się z bardzo starego, jeszcze pogańskiego obyczaju celtyckiego. W XIX wieku zawędrowało do Stanów Zjednoczonych i do dziś jest tam hucznie obchodzone.
Tego dnia dzieci przebierają się duchy, czarownice, wampiry, demony – wszystko to, co kojarzy się z życiem pozagrobowym i horrorem. Tak przebrane chodzą od domu do domu i zbierają słodycze. Nic dziwnego, że w innych krajach przyjmuje się ten zwyczaj. Także u nas coraz częściej organizuje się zabawy o podobnej atmosferze.
Jeśli macie ochotę na zorganizowanie wspólnie z dzieckiem takiej imprezy, mamy dla was kilka pomysłów.
Zaproszenia na Halloween
łatwo je przygotować jeśli mamy komputer i drukarkę. Wystarczy znaleźć interesujący nas motyw, umieścić na zaproszeniu i wydrukować je.
Ci, którzy lubią samodzielnie tworzyć mogą wycinać i naklejać na kartoniki różne elementy: sowy, nietoperze, czarownice, koty czy dynie.
Interesująco będzie też wyglądać zaproszenie zrobione w taki sposób: na czarnym kartonie dziecko odbija stopę, którą malujemy wcześniej białą farbą – gdy odcisk wyschnie, domalowujemy naszemu duchowi oczy i usta (najlepiej srebrnym klejem brokatowym).
Nie zapomnijcie, że każdy tekst zaproszenia powinien zawierać 5 ważnych informacji: kto, kogo, na co, kiedy i gdzie zaprasza. Jeśli chcecie aby goście przyszli przebrani - powinniście to zaznaczyć w zaproszeniu!
Halloween -Dekoracje
są ważnym elementem, gdyż stworzą odpowiedni nastrój. Przede wszystkim przyda się półmrok – zwłaszcza na początku zabawy.
Lampiony
Specjalne, a jednocześnie w miarę bezpieczne lampiony, można przygotować z dużych słoików. Wystarczy wziąć bibułkę (gładką lub karbowaną) w jasnych kolorach (żółty, pomarańczowy) i pociąć ją na paski (około 3cm). Następnie oklejamy każdy słoik od góry do dołu, w taki sposób, żeby paski tylko lekko (lub prawie wcale) nachodziły na siebie.
Całość możemy ozdobić wyciętymi z kartonu gwiazdkami, nietoperzami, a jeśli cały słoik okleimy na pomarańczowo, to wystarczy wyciąć 4 trójkąty i nakleić je niczym oczy, nos i usta dyniowej głowy.
Do środka lampionów wkładamy świeczki, takie jak do podgrzewacza (typu T-light). Oczywiście zapalić je może tylko ktoś dorosły.
Balony, baloniki
bez nich nie ma dobrej zabawy! Na naszą imprezę można je ozdobić na trzy sposoby. Potrzebować będziemy balonów białych, czarnych i pomarańczowych.
Duchy
Do wykonania tej ozdoby potrzebny jest biały balonik, 3 cienkie białe reklamówki, taśma klejąca i czarny flamaster. Reklamówkom odcinamy uszy, a następnie tniemy je w dość wąskie paski od strony otworu do dna, ale nie rozcinamy ich do końca. Powinny powstać takie frędzle. Przy pomocy kawałków taśmy mocujemy reklamówki wokół balonika (mniej więcej w jego połowie, może ciut niżej), w taki sposób, żeby pocięte paski powiewały niczym szata. Na górnej części balonu malujemy flamastrem oczy i usta.
Dynie
Tę ozdobę wykonać najłatwiej – mocno napompowany pomarańczowy balonik ozdabiamy przy pomocy czarnego lub brązowego flamastra – rysujemy trójkątne oczy i nos oraz wyszczerzone zęby.
Pająk
Potrzebny będzie duży czarny, granatowy lub brązowy balonik Dmuchamy go niezbyt mocno i w jednym miejscu ściskamy i skręcamy, tak żeby utworzyć odwłok (duża część balonika) i głowotułów (mniejsza część balonika, ta z “ustnikiem”), a następnie zawiązujemy.
Jeśli balonik jest zbyt mały, aby to zrobić, należy użyć dwóch – jednego nadmuchanego mocno i drugiego słabiej, połączonych ze sobą (tak wykonano pająka na zdjęciu). Nogi pająkowi powinno się zrobić z czarnych czyścików do fajki (to takie druciki oplątane szczoteczkowatymi włosami), ale jeśli takich nie mamy, to zupełnie dobrze swoje zadanie spełnią dość grube wałeczki skręcone z paska czarnej bibuły.
Pamiętajmy, że pająk ma 8 nóg, więc przygotowujemy 4 wałeczki i mocujemy je w połowie długości w przewężeniu między odwłokiem a resztą ciała. Z białego papieru wycinamy oczy i naklejamy je ponad “ustnikiem”, który staje się ryjkiem. Można też narysować kły, a na odwłoku dorysować włosy. Pająk gotowy.
Pozostałe dekoracje można zrobić z kartonu – wycinamy sylwetki nietoperzy, duchów, czarownic i zawieszamy na ścianach lub pod sufitem.
reklama
Nie zapomnijmy o dekoracji stołu
Miniaturowe dynie
Ładne, duże pomarańcze przy pomocy nożyka ozdabiamy – wycinamy oczy, nos i zęby (zęby uproszczone – wystarczą trójkąty).
Zabawne szklanki
Szklanki można przebrać za czarownice i wampiry. Potrzebne do tego są piłeczki (na przykład takie plastikowe do baseniku), które malujemy flamastrami i korektorem (białe elementy): oczy, nosy, usta, kły itp.
Z bibułki wycinamy kawałek dostosowany do wielkości szklanki (pamiętajmy, że musi on być dłuższy niż wysokość szklanki, gdyż część tworzy kołnierz). Bibułkę owijamy wokół szklanki, nadmiar zaginamy do środka.
Teraz ostrożnie nakładamy gumkę recepturkę w taki sposób, aby przytrzymywała bibułkę u góry szklanki. Następnie wywijamy bibułkę na zewnątrz – u czarownicy całkowicie, u wampira kołnierz stawiamy nieco na sztorc. Kapelusze robimy z papieru – wycinamy kółko, które nacinamy na środku w gwiazdkę. Powstałe w ten sposób trójkąciki wywijamy i mocujemy je do góry kapelusza – walca lub stożka. Czarownicy do kapelusza doklejamy włosy zrobione ze wstążeczki.
Halloweenowy stół świetnie ozdobią żelki – robale, które przydadzą się także do zrobienia śmiesznej potrawy.
Podano do stołu
Menu na tego typu imprezie powinno składać się głównie z niewielkich przekąsek–dzieci niechętnie zasiadają do stołu i biesiadują. Dlatego trzeba przygotować raczej niewielkie porcje, takie, które łatwo mieszczą się w jednej ręce.
Kanapki
Powinny być choć trochę halloweenowe. Można je zrobić w ten sposób: układamy posmarowane masłem pieczywo tostowe, na nim sałatę, cienkie plasterki żółtego sera lub wędliny (kanapki powinny być raczej “jednoskładnikowe” gdyż nie wszystkie dzieci lubią to samo).
Można też przygotować pastę twarożkową czy rybną, którą posmarujemy kanapeczki. Następnie przy pomocy okrągłej foremki do ciasta wycinamy miniaturowe kanapki (omijając skórkę). Teraz z kawałków ogórka, papryki, pomidora, szczypiorku itp. robimy potworne, wyszczerzone gęby. Część kanapek można ozdobić keczupem – rysując nim pajęczynki.
Jadalne muchomory
robimy z jajka ugotowanego na twardo, któremu odcinamy oba czubki (dzięki temu będzie stało) i połówki pomidora, który będzie kapeluszem. Na kapeluszu robimy niewielkie dziurki (czubkiem ostrego noża) i wkładamy w nie kawałki jajka (odcięte wcześniej czubki jajek kroimy w tym celu w kosteczkę). Kropki można też zrobić z pasty twarogowej lub majonezu.
Chatki baby-jagi
najpierw przygotowujemy lukier (ucieramy sok z połówki cytryny z cukrem pudrem). środek herbatnika smarujmy lukrem i przyklejamy ptasie mleczko. Drugi herbatnik przecinamy równo na pół i przy pomocy lukru mocujemy go na ptasim mleczku jak daszek. Z kawałka herbatnika robimy komin. Daszek możemy posmarować lukrem i przykleić do niego kolorową cukrowa posypkę lub całość oprószyć cukrem pudrem.
Kubek pełen robali
przygotowujemy czekoladowy budyń, dzielimy na porcje (np. do jednorazowych plastikowych kubeczków) i schładzamy w lodówce. Powierzchnia budyniu powinna być mocno pofałdowana. Teraz przy pomocy sitka posypujemy budyń kakao. Możemy też wrzucić trochę czekoladowej posypki (takiej do dekorowana ciastek). Teraz wkładamy kilka żelkowych robaków. Ubrudzone wsypanym wcześniej kakao będą wyglądały jakby dopiero co wypełzły z ziemi.
Paluszki wiedźmy i Czekoladowe babeczki z pajęczyną
Co prawda głównym symbolem Halloween jest dynia, ale niezapominajmy również o obecności nietoperzy, pająków i latających na miotłach czarownicach. Dlatego ciasteczkowe sękate paluchy straszliwej wiedźmy będą doskonałym pomysłem na tę okazję, a czekoladowe babeczki z pajęczyną zrobią furorę. Tu macie przepisy na owe cuda
reklama
Halloween - przebranie
Dzieci uwielbiają się przebierać i choć można gotowy kostium kupić lub wypożyczyć, samodzielne przygotowanie go może samo w sobie stać się świetną zabawą.
Kościotrup
potrzebne będzie czarne ubranie. Na nim naklejamy wycięte z białej folii samoprzylepnej kości (można je też namalować biała farbą do tkanin i utrwalić zgodnie z przepisem, ale to trwalsza metoda). Przy pomocy farb do malowania twarzy malujemy buzię dziecka na biało, a czarną farba dodajemy czarne cienie pod oczami i na policzkach.
Czarownica
wymaga zrobienia efektownego kapelusza. Najlepiej go uszyć, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, równie dobrze możemy wziąć słomkowy kapelusz i ozdobić go, np. pająkiem. Pozostała część ubrania wiedźmy może się składać z 2-3 spódnic różnej długości ponakładanych na siebie, malowniczych chustek i miotły lub kota.
Pirat
potrzebuje pasiastej bluzki (paski mogą być czerwone, granatowe lub czarne), kapelusza (robimy go z arkusza czarnego papieru wielkości rozłożonej gazety, który składamy jak zwykłą czapkę z gazety; ozdabiamy go motywem czaszki) lub bandamki. Czarną kredką do oczu malujemy wąsy. Pirata warto zaopatrzyć w mapę i lunetę oraz obowiązkową przepaskę na oko.
Halloween. Zabawy
Uczestnikom waszej imprezy możecie zaproponować wiele zabaw, które urozmaicą przyjęcie.
Łapanie jabłek – na środku stołu umieszczamy miedniczkę z wodą, a do niej wrzucamy jabłka. Zadaniem dzieci jest wyłowienie ich za pomocą zębów!
Wiszące ciastka – przez ciastka przeciągamy nitki i zawieszamy je na np. wieszaku do ubrań. Ktoś dorosły trzyma wieszak wysoko w powietrzu, a dzieci zjadają łakocie bez pomocy rąk.
Malowanie ciastek – wymaga wcześniejszych przygotowań. trzeba upiec ciasteczka (mogą to być biszkopty lub kruche ciastka. Jeśli dysponujemy odpowiednimi foremkami sprawa jest prosta. Jeśli nam takich brak, to pieczemy ciastka w kształcie kółek, kwadratów i prostokątów. Gościom wręczamy pisaki do malowania ciast (taki lukier z barwnikami spożywczymi w specjalnych, wygodnych tubkach), kolorowe posypki, drobne cukierki i proponujemy konkurs na najciekawiej pomalowane ciastko. oczywiście tematyka powinna być związana z Halloween.
Jack O'Lantern – czyli wycinanie dyni. Wszystkim dzieciom na pewno spodoba się wspólne przygotowywanie lampionu z dyni. Ktoś dorosły wcześniej odcina ostrym nożem czubek dyni. Mali goście dostają łyżki i miskę. Kiedy już wydrążą dynię, flamastrem rysują na jej powierzchni oczy, nos, zęby. Następnie z pomocą dorosłego wycinają otwory. Wystarczy umieścić w środku świeczkę i Jack O'Lantern gotowy.
Na koniec kilka dobrych rad dla organizatorów wszelkich kinderbali:
- Wyślijcie zaproszenia ze sporym wyprzedzeniem. Poproście by gość potwierdził chęć przybycia, a o ewentualnej nieobecności (spowodowanej np. chorobą) uprzedził.
- Bądźcie rozsądni planując liczbę gości i czas trwania zabawy (co za dużo, to...).
- Przygotujcie wcześniej plan przygotowań i plan imprezy, powieście je w widocznym miejscu i często do nich zaglądajcie, aby wszystko mieć pod kontrolą.
- Nie zapomnijcie o dorosłych gościach – rodzicach, ich także należy poczęstować.
- Nie zostawiajcie w zasięgu dziecięcych rączek niebezpiecznych i cennych przedmiotów.
- Jeśli gości jest wielu, poproście kogoś dorosłego o pomoc w opiece nad dziećmi.
- Jeżeli macie psa lub inne zwierzątko, na czas imprezy należy je odosobnić (najspokojniejszy pies może stracić cierpliwość).
- Przygotujcie zapas nagród (mogą to być drobne prezenciki, łakocie).
- Ograniczcie miejsce przyjęcia do jednego pokoju – do pozostałych pomieszczeń zamknijcie drzwi.
- Na wszelki wypadek przygotujcie wcześniej listę z numerami telefonów rodziców zaproszonych gości.
Miłej zabawy:-)