Jak rozpalić namiętność w związku
Jesteście razem dłuższy czas – motyle w brzuchu uspokoiły się, ogień przygasł, a namiętność oprószyła szarzyzna codzienności. Rozumiesz to - wasz związek i miłość weszły w kolejną fazę. Teraz nade wszystko jesteście przyjaciółmi, małżonkami, rodzicami. Kochankami też, ale o tym jakoś mało myślicie na co dzień. Owszem, żal ci czasem, że waszemu życiu erotycznemu rzadko towarzyszą fajerwerki, i tęsknisz za ogniem złotych lat, które pielęgnujesz we wspomnieniach. To się może zmienić! Zobacz, co robić, byście - nie tylko w łóżku - osiągnęli szczytową formę.
Wsłuchaj się w siebie
Obudź swoje pragnienia, zastanów się, czego chcesz – pozbądź się zahamowań, pożegnaj sztampę i rutynę. Fantazjujesz o miłosnych uniesieniach na cokolwiek innej powierzchni mieszkania, niż małżeńskie łoże, a myśl o miłosnym uścisku w plenerze burzy ci krew w żyłach? Nie czekaj, aż partner domyśli się, o czym skrycie marzysz. Przejmij inicjatywę i zrealizuj pomysł, który chodzi ci po głowie. Nie musisz zaczynać od skomplikowanych, śmiałych scenariuszy. Wystarczy, że na początek zrobisz jeden mały krok…
Bądź otwarta
reklama
Jeśli nie grzeszysz kudłatymi myślami, ale on tak... Otwórz się na swojego partnera, ale i na nowe doświadczenia i doznania. Daj się wyprowadzić z łózka, zgódź się na zapalenie światła i śmiałe pozycje. Przełam nudę, rutynę i własne skrępowanie. Zmysłowa bielizna, filmy erotyczne, afrodyzjaki - bądź na tak. Zaufaj swemu kochankowi i daj się porwać fantazji.
Rozmawiaj z partnerem
Nic tak nie buduje fantastycznych relacji i poczucia bliskości, jak szczera rozmowa, ale nie tylko o tym, co się wydarzyło w pracy. Warto czasem zwierzyć się ze swoich myśli czy wyszeptać pragnienia, także te erotyczne. Nie musisz być erotomanem-gawędziarzem, ale warto, byś otwarcie mówiła swemu mężczyźnie, o czym marzysz, co lubisz, a czego nie. Pamiętaj, że seks to duet i współpraca – im bardziej będziecie zgrani, tym wasza przygoda będzie bardziej ekscytująca. Acha, oprócz walorów informacyjnych, rozmowy o seksie potrafią naprawdę rozpalić ogień…
ps. Co powiesz na sms utrzymany właśnie w tym tonie?
Odkryj kobiecość i polub siebie
reklama
Uwierz w to, że wszystko zaczyna się od głowy. Czasem warto zmienić optykę, nabrać dystansu i uwierzyć w siebie. Stań się kreatorem barwnej rzeczywistości i pozytywnego obrazu siebie. Jeśli nie czujesz się seksowna, to prawdopodobnie tak też odbierze cię twój mężczyzna. Jesteś mamą, żoną, house managerem. Czy pamiętasz, że jesteś też kobietą? Patrzysz w lustro i zdecydowanie nie cieszy cię to, co widzisz. Nie jęcz, nie opowiadaj w kółko o tym, co ci się w sobie nie podoba. Wiedz, że nie musisz mieć idealnych kształtów, burzy loków i skóry bez cienia rozstępu, by być piękna i ponętna. Najpierw uwierz, że taka jesteś, a potem skup się na działaniu i swoich walorach - podkreślaj je. Niedoskonałości zwalcz bądź zamaskuj. Idź do fryzjera, sklepu z bielizną, zapisz się na fitness (źródło dobrej kondycji i świetnego samopoczucia). Miej na uwadze, że faceci są wzrokowcami – i wykorzystaj to!
Pielęgnujcie związek
Pędzimy, żyjemy szybko, aktywnie, bez wytchnienia. Praca, finanse, domowa logistyka – działamy jak dobrze naoliwione maszyny. To jednak zabija - i bliskość, i libido. Czasem warto zwolnić i przyjrzeć się swojemu życiu. Może nadszedł czas na przewartościowania, zmianę proporcji i nabranie dystansu, a w konsekwencji wyłączenie autopilota i skupienie się na rzeczach najbardziej w życiu istotnych? Pielęgnujcie to, co was łączy. Nie pozwólcie, by coś zabiło waszą namiętność. Dbajcie o siebie.
mzb