Słońce gorące, słońce parzące...

Przyszło lato. Aż żal nie korzystać z pięknej pogody, dlatego chętnie zażywamy kapieli słonecznych. Kuszą spacery, ale nie ma to jak leniuchowanie na plaży. Pamiętajmy jednak, że przebywanie na słońcu jest dobroczynne wyłącznie wtedy, gdy jest rozsądnie dawkowane - zwłaszcza w przypadku dzieci. Czy wiesz, co zrobić, by maluch mógł bezpiecznie korzystać ze słońca podczas wakacji?

Poznaj powody, dla których dzieci powinny uważać na słońce

Niemowleta i małe dzieci nie mają prawidłowo wykształconych mechanizmów ochronnych, przez co są szczególnie wrażliwe na działanie promieni słonecznych. Nawet krótka, bezpośrednia ekspozycja na słońce może spowodować powstanie rumienia, a nawet poparzenia słonecznego.

Skóra dzieci jest cienka, dlatego promieniowanie wnika głębiej. Ma też niej melaniny, która chroni przed szkodliwym wpływem promieniowania. W warstwie podstawowej skóry malucha znajduje się wiele komórek macierzystych, które pod wpływem promieniowania słonecznego szybko ulegają mutacjom. Dowiedziono, że oparzenie słoneczne w dzieciństwie jest jednym z silnych czynników rozwoju czerniaka w dorosłości. źródło

U maluchów szybko dochodzi do oparzeń słonecznych - moze nimi skutkować nawet krótkotrwałe przebywanie na słońcu.

Czy wiesz, że opalenizna to reakcja obronna skóry na działanie promieni słonecznych?

Opalenizna to nic innego jak reakcja obronna skóry na działanie promieni słonecznych. Pojawia się, gdy organizm broni się przed wniknięciem szkodliwego promieniowania ultrafioletowego do głębszych warstw skóry. Promienie UVB niszczą skórę i powodują jej starzenie, ale jeszcze groźniejsze są promienie UVA.

- Zarówno UVA, jak i UVB są czynnikami rakotwórczymi, tylko działają nieco inaczej. UVB wpływa bezpośrednio na komórki skóry, zaś UVA pośrednio, powodując powstawanie różnych czynników toksycznych, uszkadzających aparat genetyczny – mówi doc. dr hab. Grzegorz Nawrocki z Instytutu Onkologii w Warszawie.

Dowiedz się, co zrobić, by maluch mógł bezpiecznie korzystać ze słońca

Dermatolodzy apelują, by niemowlęta do 6. miesiąca życia nie przebywały na słońcu w ogóle. Starsze dzieci należy przed nim chronić. Co zatem robić, by maluch mógł bezpiecznie korzystać ze słońca?

• Używaj kremu z filtrem UV z wysokim faktorem. Najlepszy będzie preparat z filtrem fizycznym, który w przeciwieństwie do filtrów chemicznych tworzy na skórze powłokę blokującą promienie słoneczne. W przypadku dzieci sprawdzi się filtr 50+. Krem nakładaj w słoneczny dzień 30 minut przed wyjściem na słońce. Maluchy trzeba smarować grubą warstwą po każdej kąpieli, wytarciu ręcznikiem czy spoceniu się oraz w słoneczny dzień co dwie godziny.  Pamiętaj o tym, by pomarować kremem z filtrem także uszy czy inne wrażliwe powierzchnie, o których często zapominamy.

Należy smarować dzieci kremem ochronnym z filtrami nie mniejszymi niż 30, a jeśli dziecko ma fototyp skóry jasny - z filtrem powyżej 50.

• Pamiętaj o nakryciu główki oraz o przewiewnych ubrankach, które ochronią delikatną skórę maluszka. Warto zaopatrzyć się w koszulki i inne elementy garderoby, które zawierają filtry UV. Starsze dziecko zaopatrz w okulary przeciwsłoneczne.

• Dzieci do 6. miesiąca życia powinny przebywać zawsze w miejscach zacienionych - nigdy na słońcu. Nie powinno się też ich smarować dzieci żadnymi kremami z filtrem (wyłącznie małą powierzchnię skóry, jeśli nie można uniknąć ekspozycji na słońce). Dlaczego? Kosmetyki w tym okresie należy zredukować do minimum, ponieważ wrażliwa, cieniutka i niedojrzała skóra maluszka wchłania także te składniki, które mogą mieć działanie niepożadane.

• Nie wystawiaj dziecka na ostre słońce. Zaopatrz się w duży plażowy parasol lub namiot. Nie pozwalaj maluchowi na leżenie na słońcu bez ruchu lub na przebywanie przez dłuższy czas, bez ochrony zwłaszcza. Taka niefrasobliwość grozi udarem bądź poparzeniem. Skóra dziecka jest bardzo delikatna i łatwo o podrażnienia.

Unikaj przebywania na słońcu w godzinach największego promieniowania (11 do 15).

• Przyzwyczajaj dziecko do słońca stopniowo, najlepiej zacznij od 10 minut pierwszego dnia i stopniowo zwiększaj czas kąpieli słonecznych.

• Dzieci na wakacjach są bardziej aktywne i szybciej się pocą, dlatego podawaj większe niż zazwyczaj ilości płynów. Mogą to być napoje dla maluchów lub niesłodzone, owocowe herbatki, choć - wiadomo - najlepsza jest woda.

• Jeśli maluch jest już świadomy swoich potrzeb fizjologicznych, zamień pieluchę na majtki - dziecko nie będzie mieć odparzeń i może szybciej nauczy się korzystać z nocnika.

• Koniecznie każdego roku kupuj świeże kremy z filtrem, a zeszłoroczne wyrzucaj do śmieci.

Życzymy udanych wakacji!