reklama
Jeśli twemu dziecku znudziły się już lalki Barbie, Bobowie Budowniczowie, zabawki made in China, których smutną i nieodłączną cechą jest absolutna powtarzalność, brak wyobraźni i wszechobecny plastik, może już czas, aby wspólnie usiąść i zrobić sobie zabawki według własnego pomysłu.
Korzyści wiele. Tanio. Wesoło. Twórczo. Wprowadzamy swoją pociechę na wąską, ale wspaniałą dróżkę Twórcy, a nie Biernego Konsumenta.
Krok pierwszy- rysunki. Zabawa w Mamę, Dziecko i Fabrykę Zabawek zaczyna się od projektu.
Osobiście pieczołowicie gromadzę wszelkie rysunkowe wytwory moich dzieci, bo śmieszą mnie i wzruszają do głębi, ale jeśli nie mamy takowych na składzie, pora zadziałać. Chytrze podsuwamy dziecku kartkę z bloku i ołówek izachęcamy: narysuj mamusi potwora/laleczkę/misia/kaczorka/i tak dalej. Można lekko wpłynąc na fantazję malca sugerując efekt końcowy: narysuj wilka tak strasznego jak babcia, albo robota co ma trzy nogi .
I nie pomagać! Nawet jak wilk naprawdę straszny, a robot wygląda jak..no własnie, jak trzynogi robot.
Potem szukamy szmatek.
Jak nie ma, tniemy to, co stare lub nielubiane. Albo buszujemy w ciucholandzie. Ważne! Kolor JEST ważny, dobierzmy tkaniny wzorem lub odcieniem, harmonijnie, ładnie. Najlepszy jest kreton, bawełna, materiał pościelowy.Wspaniały filc, nie trzeba obrębiać.I jaki modny!
Projektujemy, wycinamy, szyjemy i...
Rysujemy projekt, wycinamy szmatki, szyjemy ręcznie, jak pociecha starsza, pomoże, jak młodsza, popatrzy tylko , co najwyżej dobierze guziczki na oczy lub tasiemkę na ogonek.
A kiedy zabawka będzie gotowa, pomyślmy, jak wspaniale odpowie dziecko pytającej babci, cioci, koleżance, zdziwionemu tatusiowi- skąd, u licha, wytrzasnęłoś tego potwora,dziecko? A ono na to- mamusia mi zrobiła....:-)
Spróbujmy zrobić sowę krok po kroku, taką jak ta na fotografii.
Potrzebujemy: materiały w czterech różnych kolorach (ciało, skrzydła, brzuszek, oczy), rysunek sowy, papier do odbicia, i delikatny papier na oczy( może być niekarbowana bibuła),nożyczki, dopasowaną kolorystycznie nitkę, szpileczki, watę lub coś innego do wypchania opcjonalnie: pincetę i pałeczki chińskie, żeby przepchać skrzydła na drugą stronę.
Krok pierwszy: wybierz materiał,jakiego użyjesz na ciało, brzuch, podskrzydła, stopy,dziób i oczy, wybierz wełnę(ze starej spódnicy, albo spodni)
Krok drugi: odbij rysunek na innym kawałku papieru, wytnij kawałki i przypnij do materiału.
Krok trzeci:-wytnij kawałki z materiału, zostawiając miejsce dookoła na
szwy.Odbij oczy na bibule, przypnij na wełnianych kółkach -przeszyj w te i z
powrotem szablon na oczach na delikatnym papierze i delikatnie wyciągnij papier, kiedy już to zrobisz.Użyj zyg-zagowatego albo satynowego rodzaju
ściegu, żeby naszyć brzuszek, dziób i oczy na przodzie ciała. Jeśli nie
lubisz szyć, możesz je również przykleić na miejsce.
Wytnij i włóż skrzydła do środka, przeszyj je z lewej(strona co jest w środku) strony materiału i to samo zrób z nogami.Użyj przyborów, takich jak długa pinceta i pałeczki (to są pałeczki do ryżu, którymi Chińczycy jedzą -ja też
tego używam w pracy), żeby przepchać materiał na drugą stronę.
Kiedy skrzydła i nogi są na miejscu, weź tylną część sowy, przypnij dookoła i
zszyj, zostawiając otwarcie pod nogami.
Teraz- finiszujemy! - wypchaj sowę i zszyj pozostawiony otwór.
Oto twoja sowa!
Pomyślnego potworowania! Kalina
Kilka informacji: sowy powstały według inspiracji Lizette Greco.
Strona Lizette
Więcej pomysłów na zabawy dla przedszkolaków znajdziesz tutaj