Ostatnie zmiany: 27 czerwca 2019

reklama

Baw się, pluskaj, eksperymentuj!

W gorący dzień wszystkich nas ciągnie do wody. Fajnie, jeśli mamy urlop i spędzamy go na plaży czy nad jeziorem...  A przecież wodą można się świetnie bawić także koło domu. A jaka to ulga w taki upał! Dla dziecka woda jest czymś magicznym - ucieka, gdy ją łapać, zmienia kształt,ale nie da się z niej nic ulepić, cukier w niej znika, a piasek nie...Zapraszam do wspólnego odkrywania niezwykłych własności wody.

Przydadzą się: duża miednica lub dmuchany basenik, miski różnej wielkości, pojemniczki po jogurtach i serkach, lejek, sitko o dużych i małych oczkach, plastikowa butelka, duża strzykawka, spryskiwacz oraz: barwniki spożywcze, niewielkie ilości soli, cukru i co wam jeszcze w ręce wpadnie.

Malarz asfaltowy
Znajdźcie kawałek gładkiej powierzchni betonowej lub asfaltowej. Niech dziecko spróbuje go zamalować szerokim pędzlem moczonym w wodzie, a może spryskiwaczem? Jeśli plastikową butelkę napełnicie wodą i zakręcicie korkiem z dziurką, wtedy strumieniem wody można narysować znikający obrazek. A gdyby na asfalcie był rysunek kredą? Co się stanie gdy ją polać wodą? Jak silny musi być strumień wody, żeby kreda spłynęła?

Po stawie pływa - kaczka się nazywa
Do miedniczki z wodą lub baseniku wrzucajcie różne rzeczy i obserwujcie co pływa, a co tonie. Co dzieje się z solą i cukrem? Czy woda jakoś się zmieniła? Z pudełka po serku zróbcie stateczek - wystarczy umocować maszt (patyczek i kulka plasteliny) oraz żagiel (ze zwykłego kawałka papieru). Pora na wyścigi - trzeba mocno dmuchać w żagle, żeby statki popłynęły tam, gdzie chcemy.

Żółty z niebieskim
Do kilku pojemników wlejcie wodę i zabarwcie ją - wystarczą 3 kolory podstawowe: czerwony, niebieski i żółty - mogą to być barwniki spożywcze, można też użyć farbek typu tempera. Teraz niech dziecko nabiera wodę pipetką lub strzykawką i wlewa do innej miseczki. Zamiast wyjaśniać co się stanie, pozwólcie dziecku eksperymentować i mieszać kolory. Nalejcie kolorową wodę do spryskiwaczy i rozpylajcie na kartonie lub białym ręczniku papierowym. Gdy woda wyschnie powstanie barwny ręcznik. Jeśli przygotujecie z tektruki szablon i przez niego dziecko będzie natryskiwać wodę, to ręcznik może być we wzorki. Można to zrobić jeszcze inaczej - na ręczniku ułóżcie np. liście i spryskujecie - gdy woda wyschnie, liście można zdjąć - pod nimi będzie biały papier.

(Przed tą zabawą warto wcześniej ustalić reguły, np. nie wolno pryskać
kolorową wodą po ubraniach.)

Mały wędkarz
A może zrobicie rybki i będziecie je łowić? Trzeba przygotować ryby - mogą być plastikowe (do kupienia w wielu sklepach) lub wykonane samodzielnie: ze styropianu, korka, kory, drewna. Do każdej mocujemy kawałek metalu: gwóźdź lub duży spinacz. Wędkę robimy z patyka, sznurka i dobrze umocowanego magnesu. Kto szybciej wyłowi swoją rybę z miednicy?

Poszukiwacze złota
Opowiedz dziecku o tym, jak dawniej poszukiwano złota, a następnie pobawcie się w poszukiwaczy. Wystarczy wrzucić dużo piasku do miednicy z wodą. Teraz można go łyżką wybierać z wody, wrzucać na durszlak i płukać - co zostanie? Warto to wysuszyć i obejrzeć pod lupą. Zabawa nabierze rumieńców, jeśli wcześniej podrzucicie do miski np. kulki zwiniętej folii aluminiowej.

Z góry do doliny
Znajdźcie kawałek nachylonej ścieżki i przygotujcie trasę dla wody.
Zastanówcie się wspólnie, którędy popłynie - może trzeba zrobić tamy, żeby nie
uciekła na boki? Jakie przeszkody woda usunie, a jakie zostaną i zmienią jej
bieg? Teraz lejcie wodę i obserwujcie jak płynie (najlepiej gdy to jest stałe
źródło wody, np. wolno puszczona woda z węża ogrodowego).

Zaczarowana butelka

Pustą butelkę odwróconą szyjką na dół zanurzcie w wodzie. Jeśli butelkę
będziecie trzymali prosto - woda się nie naleje, dopiero, gdy ją pochylicie
pod pewnym kątem, powietrze zostanie z niej wyparte i woda naleje się do
butelki.

W dużej plastikowej butelce robimy otwory (można zrobić dwa większe, albo
wiele małych). Teraz umieszczamy lejek i próbujemy napełnić butelkę wodą. Ile
zabawy, gdy woda wypływa przez dziurki! Jeśli dodacie trochę płynu do
kąpieli, po chwili będzie leciała piana.

Joanna Górnisiewicz

Propozycje zabaw dla przedszkolaków znajdziesz tutaj

a tu dla dzieci szkolnych.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: