Jak nauczyć dziecko odpowiedzialności?
To od nas rodziców zależy, jakimi dorosłymi będą kiedyś nasze dzieci. Marzymy o tym, by były szczęśliwe, ale także samodzielne, niezależne i odpowiedzialne. No właśnie - czy wiesz, jak nauczyć dziecko odpowiedzialności?
Powierz dziecku obowiązki
Samo przypisanie dziecku obowiązków to połowa sukcesu (a i nas rodzicielski obowiązek). Oto uznaliście, że dziecko jest na tyle duże, że może wziąć na swoje barki jakieś zobowiązania. Nie mniej jednak ważne jest, by się z nim rozliczało. Egzekwuj je. Bądź konsekwentna, pilnuj waszego domowego grafiku powinności - dziecko dzięki temu nauczy się odpowiedzialność, cierpliwości, systematyczności. Będzie czuło satysfakcję z dobrze wykonanego zadania, będzie z siebie dumne.
Kup kwiaty doniczkowe
Kup do pokoju dziecka kwiaty doniczkowe i poproś. Brzmi dziwnie? Kup, postaw je na parapecie i poproś dziecko, by o nie dbało, czyli wzięło na siebie odpowiedzialność za nie. Pamiętaj, by dać instrukcje – kiedy i jak podlewać.
reklama
Kiedy dziecko coś przeskrobie, nie tłumacz się za nie
Często zdradzamy tendencję do nadopiekuńczości, tłumacząc się miłością do dziecka i troską o nie. Nie pozwalamy mu dorosnąć. Jeśli dziecko zapomni zeszytu, nie nauczy się, ale i obrazi kogoś czy zniszczy cudzą własność, nie tłumacz się za nie, nie zamiataj sprawy pod dywan, nie udawaj, ze nic wielkiego się nie stało. Nie naprawiaj za dziecko jego błędów. Ono musi poczuć odpowiedzialność, wiedzieć co to konsekwencje, stawić sytuacji czoła. Twój parasol troskliwości mu w tym nie pomaga, a wręcz hamuje jego rozwój.
Dawaj dobry przykład
Pamiętaj, że dzieci chłoną wszystko jak gąbka, a my jesteśmy dla nimi pierwszymi nauczycielami i wzorami postępowania. Maluchy patrzą na nas, uczą się i kopiują zachowania – możemy się w nich przeglądać jak w lustrze. Modeluj zatem i swoje zachowanie, i pewne sytuacje. Zachowuj się odpowiedzialnie, a i czuj jej potęgę w swojej rodzicielskiej misji. Dotrzymuj danego słowa, nie kłam i się nie spóźniaj, a także przepraszaj.
reklama
Kiedy zacząć naukę odpowiedzialności?
Na naukę odpowiedzialności nigdy nie jest za wcześnie (niestety czasem bywa za późno). Pamiętaj jednak, żeby nie przeceniać dziecka, nie nakładać na jego barki zbyt dużo. Poprzeczka musi być dostosowana do wieku dziecka – wymagaj, ale nie przesadzaj. Dzięki temu dziecko ma poczucie kompetencji, wiary w siebie i swoje możliwości. Pozwól mu na to.
Czego możesz wymagać od dziecka?
Dziecko w wieku przedszkolnym stosuje się do norm społecznych i tego samego oczekuje od swojego otoczenia – robi to jednak nie z potrzeby (na to przyjdzie czas), a w oczekiwaniu na nagrodę. Potrzebuje częstego przypominania i podpowiadania o obowiązkach, by pod koniec przedszkola potrzebować jedynie wsparcia i wskazówek i coraz rzadszego motywowania.
Już trzylatek może się sam ubierać i pamiętać o myciu rąk, choć dopiero pięciolatek będzie w stanie dbać o porządek w pokoju i samodzielnie sprzątać zabawki. Dziecko w tym wieku powinno pamiętać o tym, co trzeba zabrać do przedszkola, no i być samodzielne, jeśli chodzi o samoobsługę. Pod koniec przedszkola, może na początku szkoły podstawowej dziecko może wspierać rodzica w prostych czynnościach, takich jak wyrzucanie śmieci czy zebraniu kurzu z szafek.