Jak rozmawiać z przedszkolakiem, aby stymulować jego rozwój?

Ostatnie zmiany: 28 czerwca 2019
Jak rozmawiać z przedszkolakiem, aby stymulować jego rozwój?

Sposób, w jaki zwracamy się do dziecka ma istotny wpływ na jego rozwój, zarówno w sferze emocjonalno-społecznej, jak i intelektualnej. Dzieci w wieku przedszkolnym są bardzo ciekawe świata, eksplorują go, zadają mnóstwo pytań, a na podstawie tego, co usłyszą, tworzą swój wewnętrzny model świata, którym posługują się później w codziennych życiowych sytuacjach - jak mapą wyznaczającą kierunek drogi. Jak zatem pomóc dziecku zbudować konstruktywną strukturę otaczającego świata i sprawić, by czuło się ważne, kochane i wartościowe?

Uważne zainteresowanie

Kiedy rozmawiasz z dzieckiem zadbaj o to, aby komunikacja przebiegała w dobrych warunkach. Podczas rozmowy skup się wyłącznie na dziecku i okazuj mu autentyczne zainteresowanie. Nie ma sensu prowadzić rozmowy podczas sprzątania czy gotowania, przerywając ją co chwilę w obawie, że makaron wykipi.

Mając na względzie fakt, że zainteresowanie dzieckiem wyraża się nie tylko w tym, co mówimy, ale także w tym, jak to mówimy - w mimice, gestach, tonie głosu, czy postawie ciała – zadbaj o to, aby podczas rozmowy nic Wam nie przeszkadzało. Jeśli w danej chwili akurat nie mamy czasu, odłóżmy rozmowę na później. Powiedzmy dziecku wprost, że teraz nie możemy z nim porozmawiać, bo jesteśmy źli lub też musimy coś zrobić. Umówmy się na późniejszą rozmowę i dotrzymajmy słowa. Dzięki temu dziecko poczuje się ważne, co zachęci je do otwartej i szczerej rozmowy.

Okazujmy też zainteresowanie poprzez zadawanie dziecku pytań i uważne słuchanie odpowiedzi. Będziemy mieć wtedy szansę na lepsze poznanie uczuć, przeżyć i myśli naszej pociechy. Wyeliminujmy też z otoczenia wszystkie bodźce rozpraszające, zarówno nas, jak i dziecko. Gdy będziemy rozmawiać z dzieckiem w pokoju pełnym interesujących zabawek z lecącą w tle ciekawą bajką dziecko nie będzie nas w pełni słuchać. Zajęta swoją ulubioną zabawą pociecha nie będzie umiała skupić się na rozmowie.

Również silne emocje, zarówno rodzica, jak i dziecka uniemożliwiają pełną komunikację. Zalane emocjami dziecko nie będzie umiało słuchać uważnie i zastanawiać się nad odpowiedzią. Lepiej odłożyć wtedy rozmowę na później i towarzyszyć dziecku podczas odczuwania silnych emocji, dbając o jego bezpieczeństwo fizyczne.

Nie mówmy dziecku, aby się uspokoiło, ponieważ ono nie ma jeszcze umiejętności samodzielnej regulacji własnych emocji. Nie mówmy mu także, że jest niegrzeczne, gdy krzyczy, płacze i rzuca się na podłogę, gdyż doświadczanie emocji nie jest od niego zależne, a taka, a nie inna reakcja świadczy o tym, że nie potrafi ono w inny sposób poradzić sobie z nimi. Zadaniem rodzica jest więc go tego nauczyć, ale później, na spokojnie, gdy opadną emocje. Ważne jest, aby zarówno rodzic, jak i dziecko w pełni uczestniczyło w komunikacji.

Rozwijanie poczucia własnej wartości

Na podstawie komunikatów, jakie wysyłają do dziecka bliskie mu osoby, dowiaduje się ono wielu istotnych o sobie informacji - także tego, co umie zrobić, a co kompletnie mu nie wychodzi, co należy trenować i czego nawet nie warto próbować robić, bo z pewnością zakończy się porażką. W ten sposób dziecko buduje swoje pierwsze przekonania na własny temat, które wpływają na określone zachowania, na przykład na podejmowanie ryzyka i prób nauczenia się czegoś lub też uciekania od trudnych sytuacji i niepodejmowania czynności i wyzwań w obawie przed antycypowanym niepowodzeniem.

Na podstawie licznych i systematycznie powielanych informacji od osób znaczących kształtuje się samoocena i poczucie własnej wartości. Później, jako osoba już dorosła, jest albo pewna siebie, odważna, świadoma swoich potrzeb i oczekiwań, umiejąca podejmować wyzwania oraz rozsądne ryzyko albo wycofana, niepewna siebie, nieśmiała, niewierząca we własne umiejętności i możliwości, co powoduje unikanie wyzwań, prób i ryzyka, z góry skazując się na porażkę. Jak zatem budować pozytywne przekonania o sobie u przedszkolaka? Doceniajmy jego wysiłek i zauważajmy osiągnięcia.

Używajmy pozytywnych komunikatów, takich jak „cieszę się, że ci się udało”, „jestem pod wrażeniem, że ci się udało”, „zasłużyłaś na nagrodę”, „doceniam twój wysiłek”, „jestem z ciebie dumna, gratuluję” itp. Komunikaty, jakie wysyłamy do dziecka, muszą być autentyczne, wiarygodne i prawdziwe. Nie mogą zawierać ukrytych podtekstów, ironii i aluzji. Dzięki temu wesprzemy naszą pociechę w odnajdywaniu wewnętrznej motywacji i budowaniu adekwatnej samooceny, co z pewnością zaowocuje w dorosłym życiu w przyszłości.

reklama

Wzbogacanie słownictwa

Każdy z nas ma bierny i czynny słownik. Bierny umożliwia nam rozumienie komunikatów, jakie wysyłają do nas inni, a czynny to słowa, jakie używamy, gdy przekazujemy komunikaty. Jak rozmawiać z przedszkolakiem, aby wzbogacać jego słownictwo, zarówno bierne, jak i czynne? Jest wiele zabaw, które możemy stosować na przykład czekając w poczekalni do lekarza, czy jadąc autem na wakacje.

Możemy na przykład będąc w podróży wymieniać wszystkie rodzaje butów, zaczynając od osoby, która ma najmniejszy rozmiar stopy, lub największy. Potem idziemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, każdy ma 2  minuty czasu na myślenie. Osoba, która nie prowadzi auta włącza stoper. I tak padają puenty, chodaki, pantofle, kalosze, łapcie, kozaki…Zabawie towarzyszą emocje, a czas wyczekiwania w kolejce czy podróży mija znacznie szybciej. Można wymieniać wiele różnych rzeczy, na przykład nazwy kwiatów, ptaków, zwierząt, ubrania od pasa w górę lub w dół, nakrycia głowy. W zasadzie wszystko, co da się pogrupować w jakieś kategorie.

Można również pobawić się w zadawanie pytań zamkniętych na które można odpowiedzieć tylko „tak” lub „nie”. Każdy uczestnik wakacyjnej podróży po kolei myśli o jakimś przedmiocie znajdującym się na przykład w samochodzie, a pozostali za pomocą zadawania pytań zamkniętych i uzyskiwania odpowiedzi mają odgadnąć co to za przedmiot.

Można też pobawić się w opisywanie przedmiotów. Każdy gracz opisuje wybrany przedmiot tak, aby nie używać jego nazwy, a pozostali zgadują co to jest. W ten sposób nie tylko wzbogacamy słownictwo, ale także rozwijamy kreatywność dziecka. Poszerzać słownictwo pociechy możemy także w codziennych rozmowach, słuchając i parafrazując jej wypowiedź. Dzięki temu poczuje się ona zrozumiana i, co więcej, usłyszy to, co samo powiedziała innymi słowami. Pozna synonimy, zauważy, że tę samą myśl można wypowiedzieć na różne sposoby. W ten sposób możemy nauczyć dziecko rozpoznawać i nazywać własne emocje. Nie zapominajmy też o zadawaniu dziecku pytań otwartych w tylu „dlaczego?”, „jak to wyglądało?”, „opowiesz mi o tym?” itp. Odpowiedzi na te pytania również wzbogacają słownik dziecka.

Wyjaśnianie zjawisk otaczającego świata

Eksplorujące i ciekawe świata przedszkolaki zadają mnóstwo pytań. „A dlaczego słońce świeci?”, „co jest za kosmosem?”, „jak wygląda krowa od środka?”, „skąd biorą się dzieci?”, „czy ten pan jest w ciąży?”, „dlaczego ludzie nie potrafią latać?”, „a dlaczego kot ma cztery łapy?”, „dlaczego ten pies  itp. Ciągle pytają „dlaczego”? Pytania przedszkolaków są niezwykle zaskakujące, trafne, bezlitośnie logiczne, wścibskie, abstrakcyjne i niemal za każdym razem zabawne albo sprawiające, że najchętniej zapadlibyśmy się pod ziemię.

Odpowiadanie dzieciom na takie pytania nierzadko sprawia nam trudności, ale dzięki temu nasza pociecha ma okazję poznawać świat, zarówno materialny, jak i duchowy, czyli sferę przekonań i wartości. Ogromnie ważne jest więc to, aby rozmawiać z dziećmi o życiu, tłumaczyć różnorodne zjawiska zachodzące w otaczającym świecie językiem dostosowanym do poziomu rozwoju dziecka. Odpowiedzi rozbudzają ciekawość pociechy, stymulują myślenie logiczne i przyczynowo - skutkowe oraz poszerzają zasób słownictwa. Z pewnością są więc pożyteczne.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: