Wrześniowe mamy 2017

[ZOOska]

Emzilka o matko

Viki Ale teraz będzie
dobrze zobaczysz

Dorcia a no mnie też te posty nakręcaja

Justys oby bylo ok ja tez mam guzki ale lagodne wlokniaki



Napisane na LG-H320 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[eni_]

Emzilka to dobre wieści jakby nie patrzyć

Viki straszne to, nawet nie byłabym w stanie sobie wyobrazić co musieliście przeżywać

Millo jeszcze raz przytulam

Ja wczoraj byłam na wizycie, oczywiście bez USG, ech, dostałam skierowanie na masę badań a usg przy kolejnej wizycie za trzy tygodnie, w sumie to nic nie wiem, chyba udam się na jedną prywatną wizytę tak dla siebie, mam zaświadczenie i muszę zawieść do pracy ale okropnie się czuję, ciekawe czy mnie przywrócą do pracy

 

[viki666]

Kochana moja :**
Na jutro mam wizytę umowiona, 16:15.
Musze coś na ta infekcje dostać bo mnie tak zaczęło pięć i swędziec ze zwariuje:/
No i te plamienie skontroluje.
Nie jest jakieś duże. Takie nitki dwie brunatne były i ciemno żółto-różowa wydzielina. Gdybym na papier nie położyła to bym nawet nie wiedziała ze coś jest nie tak.

To w sumie można powiedzieć że to szczęście nieszczęściu. Dobrze ze ten krwiak odchodzi w sina dal....

Boże to jest straszne i niesamowicie smutne. Nie wiem czy bym się pozbierała po takiej stracie. Jesteś niesamowita!
Ludzie to mają idiotyczne problemy.... przy takiej stracie.
Życzę Ci wszystkiego co Najlepsze!
Dla Ciebie i Twojego męża.
Jestem pewna że Twój synek codziennie patrzy na Ciebie z góry i dba o swoją mamę i tatusia.
Przez łzy mogę Ci tylko napisać jedno:
Oj dziewczyno nie masz co bać się śmierci, tam na górze to masz dopiero plecy! [/QUOT



nie jest łatwo ale trzeba jakoś dalej żyć. dzięki za te piękne słowa.

 

[zanim_zasne]

Cześć Dziewczyny! Kilka dni mnie nie było, a tu pierwsze tragedie ale i wiele nowych radości. Gratuluję nowym wrześniówkom!
Mnie uwięziła w łóżku grypocoś, pierwszy raz tak chorowałam. Miałam prawie 40stopni i zero sił. Dobrze, że jest mąż, bo nie dałabym rady zająć się córeczką. Mam nadzieję, że na Bąbelka to źle nie wpłynęło. Ej 10000 hcg to dużo? Bo ja robiłam w sobotę zeszłą i tą i mam przyrost z 587 do 11901 - może to za duży przyrost?! Wizyta w gina w czwartek.

 

[luna2424]

Ja już po badaniach w piątek odbiorę wyniki i zakładamy kartę.. jeszcze muszę oznaczyć grupę krwi.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Olkaa93]

Ja już po badaniach w piątek odbiorę wyniki i zakładamy kartę.. jeszcze muszę oznaczyć grupę krwi.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też muszę zrobić badania ,ale wizytę mam dopiero za 4 tygodnie więc zrobię później żeby nie analizować tych wyników przez 3 tygodnie do kolejnej wizyty[emoji13]
Ile placilas za wszystkie badania ??

 

[luna2424]

Ja też muszę zrobić badania ,ale wizytę mam dopiero za 4 tygodnie więc zrobię później żeby nie analizować tych wyników przez 3 tygodnie do kolejnej wizyty[emoji13]
Ile placilas za wszystkie badania ??

Nic. Wszystko na NFZ

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Lola87]

Lola dupko wstałaś? Umowilas się do jakiegoś grzebologa?

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

Tak, jutro na 20. Trzymajcie kciuki [emoji4]

 

[Anonimowa19]

Ja już dawno po wizycie, ale jeszcze była przede mną proba do poloneza, bo w sobote studniówka [emoji16] Zrobił mi usg i według niego to równiutko 7 tydzień, choc wedlug mojego kalendarzyka dzis 6t6d, widziałam jak serduszko pika i maleństwo ma juz prawie 1 cm [emoji7] Dostalam skierowanie na mase badan, zalozyl mi karte ciąży i kolejna wizyta za tydzien [emoji4] Dał mi numer do Olsztyna, żeby juz sie umówic na badania prenatalne między 20-23 lutym Wstawie zdjęcie usg w odpowiednim wątku I wyznaczył mi termin na 08.09.

//www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvp80lxsdm.png

 

[Natuszka21]

Emizilka - Dobrze ze serduszko pyta uff. :*

Viki - Okrutna historia, jedno jest pewne trzeba uważać na siebie do samego końca. :*

Olka - A teściowie w porządku? Szczęściara. Ja nie mogę powiedzieć tego samego. :/

Justyś - Dobrze masz z mamą. Oby było wszystko dobrze z piersiami.

Zanim zasne - Zdrówka, odganiam myślami Twoje grypsko. :*

Anonimowa - Jak po wizycie?


Moje maluchy się docierają wcześniej musiałam ciągle wymyślać zabawy, i rozdzielać bo były kłótnie i awantury, teraz coraz dłużej bawią się sami. Tzn muszę być w pokoju i rozmawiać, odpowiadać na pytania, ale coraz lepiej to wygląda. Uwielbiam dziecięcą kreatywność.
Bajkowy czas tez przesunęłam z 16.00 na 17.00 wtedy zaczynają być bardzo marudni, więc włączam bajki i mogę spokojnie posprzątać, a o 17.45 już są rodzice.
Dodam że maluchy oglądają bajki tylko rano jak szykuje śniadanie 15 min, i od 17.00 do 17.30/45 zależy jak się wyrobię ze sprzątaniem, tak to Tv jest wyłączony.