reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

reklama
Jak tam dziewczyny mija weekend? Żeby oderwać trochę głowę od starań może trochę napiszecie o sobie, nieobowiązkowe😁🙂
1. Kim chciałyście zostać jako dziecko?
2. Jaki jest najlepszy prezent jaki komuś dałyście i jaki otrzymałyście?
3. Wasza ulubiona emotka? 😁
4. Góry czy morze?
5. Ulubiony drink/ napój z procentami?
6. Jaką supermoc chciałybyście posiadać?
Na wszystko nie trzeba odpowiadać, dla waszej dowolności i chęci

Ja chciałam zostać piosenkarką. Czasem też myślałam o policjantce😆 najlepszy prezent wg mnie jaki dałam to była nawigacja profesjonalna dla zawodowych kierowców dla męża, o której ciągle gadał, a szkoda mu było wydać kasę, cieszył się jak dziecko jak ją dostał😄 ja bardzo cieszyłam się jak mój mąż wtedy jeszcze chłopak wrócił zza granicy po 3 miesiącach (ja wtedy się uczyłam i nie mogłam wyjechać, w żołądku to mnie aż kręciło ze szczęścia i takie uczucie trochę nie do opisania ale najbardziej utkwiło w mojej pamięci😍) z rzeczy materialnych to słuchawki, które mam do teraz i w końcu szanuję, po tym jak 3 poprzednie zostawiałam z roztargnienia na siłowni i przepadły jak amba kamfora😅 dostałam je , powiedział , że od serca i to po to żebym kolejnych nie zgubiła🥰
Moja ulubiona to 😁 morze jest piękne, mieszkam 2 minuty od plaży, ale jednak góry💪 ulubiony drink to gin z tonikiem lodem i cytryną, przez mojego zwany żywoplotem🤣 jaka supermoc? Na pewno chciałabym posiadać umiejętność rządzenia czasem 👹
 
Ostatnia edycja:
Jak tam dziewczyny mija weekend? Żeby oderwać trochę głowę od starań może trochę napiszecie o sobie, nieobowiązkowe😁🙂
1. Kim chciałyście zostać jako dziecko?
2. Jaki jest najlepszy prezent jaki komuś dałyście i jaki otrzymałyście?
3. Wasza ulubiona emotka? 😁
4. Góry czy morze?
5. Ulubiony drink/ napój z procentami?
6. Jaką supermoc chciałybyście posiadać?
Na wszystko nie trzeba odpowiadać, dla waszej dowolności i chęci

Ja chciałam zostać piosenkarką. Czasem też myślałam o policjantce😆 najlepszy prezent wg mnie jaki dałam to była nawigacja profesjonalna dla zawodowych kierowców dla męża, o której ciągle gadał, a szkoda mu było wydać kasę, cieszył się jak dziecko jak ją dostał😄 ja bardzo cieszyłam się jak mój mąż wtedy jeszcze chłopak wrócił zza granicy po 3 miesiącach (ja wtedy się uczyłam i nie mogłam wyjechać, w żołądku to mnie aż kręciło ze szczęścia i takie uczucie trochę nie do opisania ale najbardziej utkwiło w mojej pamięci😍) z rzeczy materialnych to słuchawki, które mam do teraz i w końcu szanuję, po tym jak 3 poprzednie zostawiałam z roztargnienia na siłowni i przepadły jak amba kamfora😅 dostałam je , powiedział , że od serca i to po to żebym kolejnych nie zgubiła🥰
Moja ulubiona to 😁 morze jest piękne, mieszkam 2 minuty od plaży, ale jednak góry💪 ulubiony drink to gin z tonikiem lodem i cytryną, przez mojego zwany żywoplotem🤣 jaka supermoc? Na pewno chciałabym posiadać umiejętność rządzenia czasem 👹
1. Chciałam zostać nauczycielem przedszkolnym , teraz myślę że jak bardzo lubię dzieci , lubię się bawić tak myślę że z taką dużą gromadka bym nie dała rady jednak 😅 2. Nie mam pojęcia jaki dałam najlepszy prezent , zawsze staram się kupić to co słyszę że ktoś potrzebował ale czy któryś był najlepszy to szczerze nie mam pojęcia 😅 a ja myślę że najlepszy to nie tyle co prezent co niespodzianka na walentynki przez mojego wtedy nie męża , że zabrał mnie do łodzi do restauracji Paczesia (ucieszyło mnie to że zapamiętał że mówiłam że chciałam jechać )
3. Moja chyba ☺️
4. Szczerze ? Morze jest piękne ale nie nasze , nad nasze nie ludzie jeździć . Wolę góry , jednak też nie wszędzie bo nie jestem jakaś mega fanką aż tak się męczyć żeby wejść haha 😅
5. Jagamajster z białą henelka (polecam smakuje jak guma balonowa )
6. Chyba cofanie się wcześnie chociaż na chwilę 😔
 
Jak tam dziewczyny mija weekend? Żeby oderwać trochę głowę od starań może trochę napiszecie o sobie, nieobowiązkowe😁🙂
1. Kim chciałyście zostać jako dziecko?
2. Jaki jest najlepszy prezent jaki komuś dałyście i jaki otrzymałyście?
3. Wasza ulubiona emotka? 😁
4. Góry czy morze?
5. Ulubiony drink/ napój z procentami?
6. Jaką supermoc chciałybyście posiadać?
Na wszystko nie trzeba odpowiadać, dla waszej dowolności i chęci

Ja chciałam zostać piosenkarką. Czasem też myślałam o policjantce😆 najlepszy prezent wg mnie jaki dałam to była nawigacja profesjonalna dla zawodowych kierowców dla męża, o której ciągle gadał, a szkoda mu było wydać kasę, cieszył się jak dziecko jak ją dostał😄 ja bardzo cieszyłam się jak mój mąż wtedy jeszcze chłopak wrócił zza granicy po 3 miesiącach (ja wtedy się uczyłam i nie mogłam wyjechać, w żołądku to mnie aż kręciło ze szczęścia i takie uczucie trochę nie do opisania ale najbardziej utkwiło w mojej pamięci😍) z rzeczy materialnych to słuchawki, które mam do teraz i w końcu szanuję, po tym jak 3 poprzednie zostawiałam z roztargnienia na siłowni i przepadły jak amba kamfora😅 dostałam je , powiedział , że od serca i to po to żebym kolejnych nie zgubiła🥰
Moja ulubiona to 😁 morze jest piękne, mieszkam 2 minuty od plaży, ale jednak góry💪 ulubiony drink to gin z tonikiem lodem i cytryną, przez mojego zwany żywoplotem🤣 jaka supermoc? Na pewno chciałabym posiadać umiejętność rządzenia czasem 👹
1. Nauczycielką :D
2. Najlepszy prezent jaki dostałam to rower od męża :D jaki dałam w sumie nie wiem. Hmmm... jak się zaczynalismy spotykać i mieliśmy mało hajsu to szarpnęłam się na jego ulubioną whisky za 250 zł, był szczęśliwy :D
3. Nie mam :)
4. Morze
5. Whisky z wodą
6. Tak poważnie to chyba cofanie się w czasie i możliwość zmiany pewnych rzeczy (chociż chyba bym się obawiała efektu motyla), a tak na żarty to strasznie bym chciała, żeby kiedyś można było nagrywać swoje sny. Wiecie, pamiętacie głupie urywki, a rano siadacie i oglądacie seans :D
 
1. Chciałam zostać nauczycielem przedszkolnym , teraz myślę że jak bardzo lubię dzieci , lubię się bawić tak myślę że z taką dużą gromadka bym nie dała rady jednak 😅 2. Nie mam pojęcia jaki dałam najlepszy prezent , zawsze staram się kupić to co słyszę że ktoś potrzebował ale czy któryś był najlepszy to szczerze nie mam pojęcia 😅 a ja myślę że najlepszy to nie tyle co prezent co niespodzianka na walentynki przez mojego wtedy nie męża , że zabrał mnie do łodzi do restauracji Paczesia (ucieszyło mnie to że zapamiętał że mówiłam że chciałam jechać )
3. Moja chyba ☺️
4. Szczerze ? Morze jest piękne ale nie nasze , nad nasze nie ludzie jeździć . Wolę góry , jednak też nie wszędzie bo nie jestem jakaś mega fanką aż tak się męczyć żeby wejść haha 😅
5. Jagamajster z białą henelka (polecam smakuje jak guma balonowa )
6. Chyba cofanie się wcześnie chociaż na chwilę 😔
Jegamajster kojarzę, ale tą biała henelkę wygooglowałam i wyskoczyło mi to i w tym momenice jestem skonsternowana😅 co to jest!?
 

Załączniki

  • Screenshot_20240914_203606_Chrome.jpg
    Screenshot_20240914_203606_Chrome.jpg
    293,4 KB · Wyświetleń: 77
1. Nauczycielką :D
2. Najlepszy prezent jaki dostałam to rower od męża :D jaki dałam w sumie nie wiem. Hmmm... jak się zaczynalismy spotykać i mieliśmy mało hajsu to szarpnęłam się na jego ulubioną whisky za 250 zł, był szczęśliwy :D
3. Nie mam :)
4. Morze
5. Whisky z wodą
6. Tak poważnie to chyba cofanie się w czasie i możliwość zmiany pewnych rzeczy (chociż chyba bym się obawiała efektu motyla), a tak na żarty to strasznie bym chciała, żeby kiedyś można było nagrywać swoje sny. Wiecie, pamiętacie głupie urywki, a rano siadacie i oglądacie seans :D
To jak narazie z tym rządzeniem czasem i cofaniem mamy podobnie😃 whisky z wodą?! Serio😂 mój mózg whisky nie ogarnia co dopiero z wodą😅
Nauczycielką jakiego przedmiotu?🙂
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry