Oczywiście, że nie jest łatwo rozbić udany związek, ale jeśli są jakieś problemy i pojawi się taka żmija, jak mówisz, i zacznie toczyć w związek jad, mącić, to taki związek może po prostu nie przetrwać kryzysu. A na przykład gdyby takiej osoby jadowitej nie było, może udałoby się scalic.
Natomiast ludzie teraz tak chodzą na łatwiznę, wolą się rozstać niż walczyć, że przykro patrzeć.
Ja wiem po moim związku. Razem jesteśmy 17 lat, małżeństwo trwa od 12 lat i wiele spraw mogło nas pokonać. Jednak wola walki o siebie zawsze wygrywa. I wychodzimy zwycięsko