reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ja miałam koszmar ... Związany z uchodźcami ze muslimy zawładnęły światem i ze musiałam z corka uciekać i ja ukrywać bo zabrac chcieli - i tak cała noc - masakra.

A słuchajcie moja siostra hipochondryk przezywa ze ma rozwolnienie lekkie pare dni pozatym nie ma apetytu i nic jej nie jest i juz " jestem przerażona "
Jak jej wytłumaczyć ze jest e ciazy i to moze sie zdarzyć ?? Ehhhh :) help
 
reklama
U mnie M. zanim byłam w ciąży mówił na mnie grubasie, teraz jak w ciąży jestem to mu zabronilam :p a jak ja mu narzekam ze mnie boli to on zawsze do brzuszka mówi: dobrze Zosia ciagnij z mamy ile się da :)
I mnie M. znudził po 7 bo śniadanie przyniósł, nie da pospac :)
 
Hej,
widzę, że u was te same kryzysy co u mnie:) Też chce swoje ciało, a rola mobilnego piekarnika już mi się znudziła :)

U mnie długo było tez tak, że z jednej strony juz chciałam żeby ten brzuch urósł, bo czułam się jak debil - wszystkie objawy ciążowe wewnątrz a na zewnątrz nic i trzeba każdemu tłumaczyć, że w ciąży jestem i dlatego mi źle. Raz na poczcie koleś zajął mi miejsce (sierpień - upały i mega kolejka), a babka obok niego " Proszę sięnie przejmować młodzi mogą postać :)" Teraz im większy brzuch tym M. bardziej szczęśliwy, jak mu się chwalę jaki wielki to widzę jak oczy zaczynają mu błyszczeć z zadowolenia:)
No i myślę sobie, że całe szczęście, że nie jestem alkoholiczką po terapii, bo zycie w ciągłej trzeźwości to coś strasznego!

Emenems tez miałam w weekend sen o uchodzcach :) Zakwaterowali nam w domu rodzinę islamską i strasznie darłam koty z facetem, który mnie probował ułożyć jak swoją żonę. Chodziłam wkurwiona, z myślą, że cofnełam się do liceum kiedy musiałam co chwilę walczyć o niezależność.
 
Ja już mam spokój w domu, mąż w pracy, młoda w przedszkolu (sukces bez płaczu) i zaraz zabieram się za sprzątanie i ciasto, bo w południe przychodzi koleżanka z córka.

Mój to mi mówi czasem ciężarówka, ale ja sama się tak śmieje jak idziemy pieszo, że ma tak nie lecieć, bo ciężarówka jest trudniej manewrowac. Tak mi nie marudzi, tylko moich humorow nie rozumie. Bo w weekend miałam kryzys a do tego młoda nieznosna była.
 
Ajj dziewczyny nawet nie wiecie jak miło jest poczytać, że i wam ciąża "ciąży" :p Ja czasem mam takie kryzysy, że aż ryczę z tego bólu/bezsilności ..
Na szczęście mój Maciuś bardzooooo wyrozumiały! Wczoraj byliśmy u jego babci i powiedziała na odchodne "no faktycznie tyłeczek dostałaś" :szok: No i zmartwiona wyszłam i pytam " na prawdę mam taką wielką dupę??" na co Maciek : "Myszko przecież to normalne - hormony, ciało się przygotowuje, macica rozrasta, piersi puchną ..." i leci dalej wymieniając kolejne argumenty ażeby mnie pocieszyć :-D Kochany <3 Pomaga mi sam od siebie wstać z łóżka (delikatnie :p), ciągle pyta czy czegoś nie potrzebuję (pić/jeść...) także na prawdę mam z nim dobrze :-D
Niestety nie zmienia to faktu, że ciężko z tą ciążą wytrzymać :no: Pocieszam się tylko kupując coraz to nowe ciuszki dla małej :-D
Ehh jeszcze całe 4 m-ce :no:
 
A ja wlasnie u położnej byłam 45 minut pitolenia o tym jak to mam przezywać wszystkie zmiany na ciele i sie cieszyć tym hahah o boziu :D
Ale wszystko ok nastepna kontrola za miesiac u położnej - mam papier z data poroduoge latac do 34 tygodnia ciazy
 
Hejka
U mnie tak podobne odczucia jak u Was dziewczyny, najbardziej to,mnie wkurzają ludziska którzy jak słyszą że cesarka to zaraz tekst typu "no tak to można rodzić bo co to za poród" nosz kurde mać!!! I teksty mojej matki że ona urodziła cztery i tak nie przeżywała jak ja bo milion kobiet rodzi i to w tragicznych warunkach a ja księżniczka wymyślam zamiast dziękować Bogu!!!
 
reklama
Ludzie zapominają ze cesarka to normalna operacja a nie jakiś tam zabieg ze tez mogą wystąpić powikłania.. Szkoda gadać. Ja wlasnie wstałam pół nocy nie spałam bo Kamil miał kaszel i go gardło bolało i syropek herbatka Boże jak z dzieckiem :D
 
Do góry