reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2025

ja też już prawie 9 tydz i nudności przeszły, zmęczenie już też nawet dziś pełna energii jestem 😂
Właśnie widać już coś po was ? Ja rano płaska ale już popołudniu no to taki brzuszek mały się robi
U mnie dziś 9+3 i nie widać ale jaam po ciążach dość obwisły brzuch więc zanim zrobi się takie uroczy ciążowy to jeszcze jakis czas uda mi się ciążę ukrywać
Nudności mam cały czas , zmęczona dalej … ale muszę działać , bo mam remont w domu 🤷🏽‍♀️
Ja to samo , rano jest okej …. Ale jak coś zjem to wyglądam jak w 6 msc 😅 ja nie wiem jak niektóre kobiety są płaskie do 5 czy 6 msc .

Aaaa i dalej mam bóle podbrzusza , chyba to normalne ? 😬

Kiedy macie zamiar pochwalić się ciążą ?
My czekamy do I USG prenatalnego i opowiemy rodzicom. Reszcie po połówkowym.
 
reklama
Cześć w weekend ☺️
Jakieś plany?

Dziś jadę z córką na spotkanie harcerskie, a jutro panuje poleniuchować ale znając życie ten plan się nie uda 🙈
 
U mnie dziś 9+3 i nie widać ale jaam po ciążach dość obwisły brzuch więc zanim zrobi się takie uroczy ciążowy to jeszcze jakis czas uda mi się ciążę ukrywać

My czekamy do I USG prenatalnego i opowiemy rodzicom. Reszcie po połówkowym.
Myślisz, że ukryjesz ciążę do 20 tygodnia? Ja jestem dzisiaj 9+3 i są dni że już widać, mąż mówi, że długo nie ukryje. Wiadomo luźne ciuchy ale za kilka tygodni i to nie pomoże... U nas wady u córki wyszły właśnie na połówkowym, na tym w 12 tyg wszystko było ok, ale ciążę donosilam do 41 tygodnia więc i tak wszyscy wiedzieli i dopytywali, najgorsze jak mówili, że najważniejsze żeby było zdrowe... Odkąd dowiedziałam się o wadach chciałam ukryć ta ciążę, mam tylko dwa zdjęcia z brzuchem o teraz bardzo tego żałuję, bo czuję jakbym się jej wstydziła i chciała ją ukryć przed wszystkimi 😞
 
Po mnie już też widać , najbliżsi już wiedzą … mój narzeczony chodzi i wszystkim się chwali 😅🫣. Jedynie w pracy nie wiedzą , szefostwem są moi rodzice :D ale jak ostatnio tam pojechałam , to widziałam wzrok na moim brzuszku , więc pewnie się domyślają czemu tak długo mnie nie ma . Nie mają odwagi żeby się zapytać .

Plany na weekend kanapa i serial. Może zacznę coś malować , bo kupiłam sobie takie obrazy do malowania po numerkach dla zabicia nudy 😅.
 
Po mnie już też widać , najbliżsi już wiedzą … mój narzeczony chodzi i wszystkim się chwali 😅🫣. Jedynie w pracy nie wiedzą , szefostwem są moi rodzice :D ale jak ostatnio tam pojechałam , to widziałam wzrok na moim brzuszku , więc pewnie się domyślają czemu tak długo mnie nie ma . Nie mają odwagi żeby się zapytać .

Plany na weekend kanapa i serial. Może zacznę coś malować , bo kupiłam sobie takie obrazy do malowania po numerkach dla zabicia nudy 😅.
U mnie też najbliżsi przyjaciele wiedzą i rodzice. Po prenatalnych przestaniemy się ukrywać, szczególnie że córka jest przebadana więc mamy naprawdę niewielkie szanse na wady genetyczne. A wszystko inne wiadomo, zawsze na każdym etapie coś się może zdarzyć, ale tego nie przewidzimy
 
U mnie też najbliżsi przyjaciele wiedzą i rodzice. Po prenatalnych przestaniemy się ukrywać, szczególnie że córka jest przebadana więc mamy naprawdę niewielkie szanse na wady genetyczne. A wszystko inne wiadomo, zawsze na każdym etapie coś się może zdarzyć, ale tego nie przewidzimy
No dokładnie … nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć … ale jakoś u nas jest takie przeświadczenie , żeby się nie cieszyć , nie chwalić … ale co to zmieni ? Nic 🤷🏽‍♀️ mnie też tak na początku nastraszyli , że do teraz boję się cieszyć ciążą .
 
No dokładnie … nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć … ale jakoś u nas jest takie przeświadczenie , żeby się nie cieszyć , nie chwalić … ale co to zmieni ? Nic 🤷🏽‍♀️ mnie też tak na początku nastraszyli , że do teraz boję się cieszyć ciążą .
Dokładnie! Uważam tak samo. Wiadomo nie trzeba od razu po teście wszystkim się chwalić ale jak pierwszy trymestr idzie dobrze to nie wiem czemu miałabym ukrywać jakby to było coś złego? Poza tym tak jak pisałam, do dzisiaj nie mogę sobie wybaczyć że ukrywałam córkę, jakbym miała się czego wstydzić 😞 a ludzie naprawdę wspierają w trudnych chwilach i nie zostaje się samemu sobie.
 
Dokładnie! Uważam tak samo. Wiadomo nie trzeba od razu po teście wszystkim się chwalić ale jak pierwszy trymestr idzie dobrze to nie wiem czemu miałabym ukrywać jakby to było coś złego? Poza tym tak jak pisałam, do dzisiaj nie mogę sobie wybaczyć że ukrywałam córkę, jakbym miała się czego wstydzić 😞 a ludzie naprawdę wspierają w trudnych chwilach i nie zostaje się samemu sobie.
Nie możesz się tym zadręczać kochana 🥲
Łatwiej gdy ma się wsparcie , niż samemu przeżywać trudne chwile .
 
reklama
Do góry