reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Dokladnie mi tylko nerwy psuja!! Juz sie umawiaja na nastepny weekend zeby nadrobic a ja mowie ze nic z tego mamy inne plany! Oczywiscie obraza!
 
reklama
Tak moj sie zmienil ale nie na dlugo! Wiec nieliczcie na cud. Choc znam takich tatusiow ktorzy swiata niewidza poza dziecmi
 
Tak moj sie zmienil ale nie na dlugo! Wiec nieliczcie na cud. Choc znam takich tatusiow ktorzy swiata niewidza poza dziecmi

O to moj maz :)
Wlasnie pojechal do pl córkę odwiezc - on sie z powołaniem ogolnie pomylił zamiast nauczielem miał zostac przedszkolanka chyba :) a ma to szczescie ze dzieci go słuchają.
Jak idziemy gdzies do znajomych i sa dzieci w rożnym wieku itp to mija pol godizny robi sie luzna atmosfera ja to kawka winko petek ploteczki a maz patrze a on juz z cała banda dzieci i im czas organizuje, rozdziela zadania itp hahaahah zawsze, jakos łatwiej nazwiazkowalalam kontakty z dziećmi niz z nieznanymi dorosłymi :)
No i domator ... Taki domator ze czasami ja go z kolegami umawiam zeby poszedł na piwo z kolegami - to dzowni o 23 zeby go odebrac, wraca do domu, przebiera sie w dresy , kładzie na kanape przytula i mowi se on to najbardziej lubi w domu byc hahahahahaa
 
Oj ale szczesciara z ciebie :-) fajny ci sie facet trafil :-)

Czasami chciałabym zby "zgrzeszył" hahahaah
Ale za to jak jeździmy na urlop sami to jest szalenstwo, drinki drineczki od samego rana:D w rym roku nie mamy jak trgo zrobic bylismy rok temu, i mowi ze za rok skoczymy sami gdzies na pare dni na pewno :)
Chociaz mowi ze rożnie baby reagują na zostawianie dziecka z dziedkami na poczatku ale twierdzi ze trzeba bo to zdrowo dla małżeństwa jako pary zeby sami pobyli
Robilyscie juz tak?
 
Karola to ja jestem "ta zła" w związku, mało robie w domu, latam na imprezy i trseba mi potem pomoc kaca leczyć.
Zreszta na naszym weselu nie było inaczej jak po oczepinach zaczelam szaleć z kiolezankami w normalnej juz sukience hahahaa matko, z jego strony to musi byc milosc :D
 
Tak my niezostawilismy ale moi rodzice zabrali emi do pradziadkow na weekend a my sami odpoczelismy i spedzilismy weekend. Ja raz mala zostawilan z mezem jak bylam na szkoleniu ale to tylko raz! Ale tesknilam :-( ale moje dziecko jest kochane lubi spac u dziadkow jak my nieraz szlismy do zbajomych to szla z nami poszlala z rowiesnikami i poznoej moi rodzice ja odbierali :-) nieraz jak bylam chora to tez ja zabierali na noc. a ona jak ich zobaczy to daje mi buziaka i mowi papapa. I juz niemam dziecka :p
 
Czasami chciałabym zby "zgrzeszył" hahahaah
Ale za to jak jeździmy na urlop sami to jest szalenstwo, drinki drineczki od samego rana:D w rym roku nie mamy jak trgo zrobic bylismy rok temu, i mowi ze za rok skoczymy sami gdzies na pare dni na pewno :)
Chociaz mowi ze rożnie baby reagują na zostawianie dziecka z dziedkami na poczatku ale twierdzi ze trzeba bo to zdrowo dla małżeństwa jako pary zeby sami pobyli
Robilyscie juz tak?

My chcemy na sierpnie/wrzesień pojechać do Grecji na tydzień bo mieliśmy w tym roku ale przy ciąży mnogiej zrezygnowaliśmy :) wszyscy mi mówią ze nie będę chciała zostawić dzieci z mama :D
 
Moj nieszalal mial zakaz picia na weselu za to na poprawinach mogl robic co chcial. Ale my i tak super sie bawilismy :-) ja o 3 nog nieczulam i zwialam do domku oczywiscoe z mezem a aesele do 6 bylo.
 
reklama
My chcemy na sierpnie/wrzesień pojechać do Grecji na tydzień bo mieliśmy w tym roku ale przy ciąży mnogiej zrezygnowaliśmy :) wszyscy mi mówią ze nie będę chciała zostawić dzieci z mama :D
Spokojnie zostawisz! U nas pech chce ale zawsze jak mala zostawiamy z rodzicami to akurat albo ma katar albo goraczke i oni zestresowani:p chyba sie juz przyzwyczaili :p
 
Do góry