reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Czyszbys kupowała ta co ja ?? Drewniana taka na nóżkach ?
Ja tez bede przerabiać zacrok jak sciane postawimy :) zeby do pokoju pasowała i uwielbiam rozne uchwyty albo rozne kolory szuflad :)

No:) zastanawiam sie tylko czy nie ta skaladajaca sie z 5 szuflad. Oto moje uchwyty. Gdzies mam jesCze 2 ale nie wiem gdzie:) ImageUploadedByForum BabyBoom1442305417.605551.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1442305417.605551.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1442305417.605551.jpg
    26,9 KB · Wyświetleń: 41
reklama
Hej wszystkim, czytałam właśnie wasze wpisy i ktoś napisał, że nie można spać na plecach, ja nic o tym nie słyszałam czemu nie można?
 
Hej, hej:)
Zazdroszczę Wam tych remontow, mebli. I ze macie jeszcze chęć i potraficie tak fajnie je "przerabiac", dla mnie jedynym marzeniem było, zeby ktoś mi te komody po prostu złożył, odczekaly swoje pare tygodni;)

Bubcia, jak tam u Ciebie? Jak sie czujesz kochana?

Paulina, tak jak Simka pisze, zależy od księdza, moze byc ciezko. "Nasza" chrzestna jest po rozwodzie, co rowniez powinno ja dyskwalifikowac.

Juti, powodzenia na glukozie.
 
Ja dzis tez na plecach spalam bo tak mnie biodra bola od spania na boku.. chyba musze obstawic sie poduchami.. jak spie sama to sie obroce a jak z narzeczonym to opieram sie plecami o niego i sie nie obroce, a jak tak i on zobaczy to mnie na bok przekreca :p
 
reklama
Hej dziewczyny zasnęłam o 9 i sie teraz obudziłam (hurra!) wiec troche mi lepiej zaraz pod prysznic i do sklepu biedre sobie odpuszczę na jutro.

Kot **** rozerwał worek ze śmieciami i wszystkie śmieci w salonokuchni roz******... A ten mój tez wychodził i nie mógł wynieść bo nie po drodze do samochodu!
A mi to zawsze musi byc po drodze..

Co do komod ja te moje skręcałam sama w sobotę dzieciaki mi nosiły deski a ja tam z wkrętarka wariowalam i stwierdzam ze super sprzęt musze sobie kupic hehehe
 
Do góry