penguinlicious
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 1 840
Nie wiem, może PMS wjechało za mocno. A przede wszystkim za szybko. W tym cyklu wiem, że nic nie wiem 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja się właśnie popłakałam. Czemu? Nikt nie wie. Nawet ja.Nie wiem, może PMS wjechało za mocno. A przede wszystkim za szybko. W tym cyklu wiem, że nic nie wiem![]()
Ja nie widzę nicZrobiłam teraz test, nie wiem po co bo ostatnie siku było godzinę temu więc nie wiem czego się spodziewałam ale wczorajsza mini plamka krwi nie daje mi spokoju więc zrobiłam test i widzę tam mini kreskę ? Wątpię że ją dojrzycie na zdjęciu, pierwszy raz też mam ten test więc jutro rano po prostu idę na betę dla spokoju jeśli to była implantacja![]()
Najlepiej byłoby podejść do IUI a jak się nie uda to do ivf. Tylko czy się tak bd daloJakby wyłączyć cykle, w których mieliśmy bana albo z innych powodów się nie mogliśmy starać, to byłoby jakieś 3 lata. Wskazania - czynnik męski (oligospermia) i czynnik jajnikowy (PCO, długie cykle, androgeny na pograniczu normy) + IO. No i fakt, że mimo tak długiego czasu nigdy nie było nawet biochema.
Jesteśmy gotowi, ale właśnie sobie myślę, że może jednak warto by było spróbować mimo wszystko… jak się nie uda, to chociaż będę wiedziała, że wyczerpaliśmy inne opcje już.
A dziewczyny na drugim wątku piszą, że też nie ma co się nastawiać, że od tej wizyty 9.01 na pewno zaczniemy stymulację w ciągu miesiąca. I tak sobie kminie w tej porąbanej, staraczkowej głowie, że może uda się dwutorowo i chociaż do tej jednej IUI podjeść![]()
Nie dziwię się, ja sama ledwo co widzę na żywoJa nie widzę nic![]()
Ja nie widzę nic niestety ale idź na betę i będzie jasne. Jak to była implantacja to beta już pokażeZrobiłam teraz test, nie wiem po co bo ostatnie siku było godzinę temu więc nie wiem czego się spodziewałam ale wczorajsza mini plamka krwi nie daje mi spokoju więc zrobiłam test i widzę tam mini kreskę ? Wątpię że ją dojrzycie na zdjęciu, pierwszy raz też mam ten test więc jutro rano po prostu idę na betę dla spokoju jeśli to była implantacja![]()
Będzie się dało, bo do IUI to musimy tylko badania wirusowe zrobić i świeże wymazy, a wizytę do IVF jeszcze mogę przełożyć. Okaże się w środę, co powie doktor z poradni. Jakiś wewnętrzny głosik mi mówi, żeby jednak spróbować. Ale może to naiwne i życzeniowe myśleć, że to może się udać. Wiem, co mówi statystyka i boję się tylko tego straconego czasu…Najlepiej byłoby podejść do IUI a jak się nie uda to do ivf. Tylko czy się tak bd dalo
Coś chyba widzęZrobiłam teraz test, nie wiem po co bo ostatnie siku było godzinę temu więc nie wiem czego się spodziewałam ale wczorajsza mini plamka krwi nie daje mi spokoju więc zrobiłam test i widzę tam mini kreskę ? Wątpię że ją dojrzycie na zdjęciu, pierwszy raz też mam ten test więc jutro rano po prostu idę na betę dla spokoju jeśli to była implantacja![]()
Ja też po tym jak kilka dni temu na facelle wyszła mi różowa kreskaCoś chyba widzętylko ja już cieniom nie ufam
trzymam kciuki
![]()
![]()