reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

💘 Lutowe kreski 💘

@Aine90 @Justi1234 jak u Was sytuacja? Bo nie mam od Was żadnego update’u 😉

@olka11135 u Ciebie mam wpisać bezowulacyjny?
Kurczę, za dużo się u mnie działo i nie miałam czasu zaglądać na forum. Niestety biochem 🥲 Ale działaliśmy intensywnie na koniec miesiąca, więc najwcześniej za tydzień będzie pora na kolejne testy. Może tym razem się uda.
 
reklama
Dzisiaj miałyśmy dyskusje o małej liczbie zarodków więc wstawiam komenatrz, który rzucił mi się w oczy na jednej z grup Paśnikowych pacjentek:

"Ja mialam takie zalecenia. Zaczynałam z wysoki cross-match 37% no i allo 0% Zaczęliśmy od szczepień (pulowane+mąż). W międzyczasie jelita mi się odezwały ( bo mam wrzodziejące zapalenie jelita grubego) piszę dlatego, że miałam sterydy na jelita a to ma też wpływ na wynik kontrolnego badania. Allo urosło do 27% , cross- match zmalał (do 30%). Teraz jestem na immunosupresji i już po doszczepieniu podchodziłam do IVF. Póki co jestestem po punkcji i pierwszy raz w życiu miałam więcej niż 2 dojrzałe komórki jajowe - mam 7 dojrzałych zapłodnionych prawidłowo póki co tak, że sama nie dowierzam, że to jest możliwe. Moje AMH 0.36. Przed leczeniem u profesora przeszłam 4 procedury i z żadnej nigdy nie uzyskałam więcej niż 1 zarodka ( no i nie zawsze ten uzyskany zarodek był zdrowy). Procedury w Polsce i w Czechach. Miałam wczesne poronienia albo ciąże biochemiczne ( nawet z zarodka 5.1.1 zdrowego genetycznie) .Czekam na wyniki hodowli ale dla mnie to już jest cud. Chcieliśmy spróbować ostatni raz na własnych komórkach i nawet się nie spodziewałam takiego efektu. Mąż morfologia 0%. Mamy jeszcze wysokie przeciwciała przeciwplemnikowe więc on również brał steryd. Osobiście ufam profesorowi. Wiem, że cudotwocą nie jest ale cieszę się, że istnieje opcja, że będziemy mogli spróbować. Bez leczenia i z wysokim cross-match ja bym nie próbowałam na pewno podchodzić do kolejnych transferów bo nie mam już siły na poronienia. Poza tym u nas każdy zarodek jest na wagę złota. I też niby wszyscy pisali, że niepowinno się robić stymulacji po szczepieniach i immunosupresji. U mnie zadziałało. Myślę, że nie ma tu kobiet, które utrzymały ciąże z niskim allo I wysokim cross-match bo po prostu jak ktoś jest na tej grupie to decyduje się na leczenie. Za to jest duże grono dziewczyn, którym po leczeniu się udało."
 
Do góry