reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

Jakby wyłączyć cykle, w których mieliśmy bana albo z innych powodów się nie mogliśmy starać, to byłoby jakieś 3 lata. Wskazania - czynnik męski (oligospermia) i czynnik jajnikowy (PCO, długie cykle, androgeny na pograniczu normy) + IO. No i fakt, że mimo tak długiego czasu nigdy nie było nawet biochema.
Jesteśmy gotowi, ale właśnie sobie myślę, że może jednak warto by było spróbować mimo wszystko… jak się nie uda, to chociaż będę wiedziała, że wyczerpaliśmy inne opcje już.
A dziewczyny na drugim wątku piszą, że też nie ma co się nastawiać, że od tej wizyty 9.01 na pewno zaczniemy stymulację w ciągu miesiąca. I tak sobie kminie w tej porąbanej, staraczkowej głowie, że może uda się dwutorowo i chociaż do tej jednej IUI podjeść 🫣
To może najpierw podejść do iui, a jak się nie uda to wtedy na kwalifikacje do ivf. Dwutorowo wątpię, żeby dało radę, że idziecie w IUI, a w tym samym czasie kwalifikują Was do ivf. Albo to albo to :)
jakby Was zakwalifikowali do ivf, a wskazania ku temu macie, to od nowego cyklu można już zacząć stymulację o ile wymagane badania będą ok.
No tu musicie zdecydować czy spróbujecie jeszcze inseminacji czy szkoda Wam na to czasu i działacie z ivf.
 
reklama
Będzie się dało, bo do IUI to musimy tylko badania wirusowe zrobić i świeże wymazy, a wizytę do IVF jeszcze mogę przełożyć. Okaże się w środę, co powie doktor z poradni. Jakiś wewnętrzny głosik mi mówi, żeby jednak spróbować. Ale może to naiwne i życzeniowe myśleć, że to może się udać. Wiem, co mówi statystyka i boję się tylko tego straconego czasu…
Do IVF poza amh, też robią tylko wymazy i badania wirusowe :)
To jest trudna decyzja, bo jednak IUI ma słabą skuteczność, ale też jest mało inwazyjna.
Dla mnie to niestety była strata czasu i pieniędzy, ale niektórym dziewczynom się udało. Niewiadomo jak będzie u Was, może akurat będziecie w grupie szczęśliwców :)
 
Ja od wtorku zaczynam pić ziółka. Ciekawe czy pomogą. Zastanawiam się czy robić w tym cyklu testy owu bo w poprzednim nie wylapalam piku. Plan jest ambitny regularny seks co drugi dzien od rozpoczęcia dni płodnych wg aplikacji do okresu, więc chyba owu nie przegapimy i nie ma sensu sikać na testy
a z którego moczu robiłaś i czy moczysz test czy sikasz na papierek?
 
a z którego moczu robiłaś i czy moczysz test czy sikasz na papierek?
Ja moczylam testy w kubku. Nie z porannego moczu bo codziennie robiłam ok 13 ale nie piłam jakieś 3 h. Żałuję że jak był najbardziej zbliżony do pozytywnego to nie zrobiłam wieczorem dlatego pewnie przegapiłam ale to zaś nie zgadza mi się teraz z tym że okres przesunął się o 6 dni więc owu też a to znowu nie pasuje do tego testu 🤷
 
Do IVF poza amh, też robią tylko wymazy i badania wirusowe :)
To jest trudna decyzja, bo jednak IUI ma słabą skuteczność, ale też jest mało inwazyjna.
Dla mnie to niestety była strata czasu i pieniędzy, ale niektórym dziewczynom się udało. Niewiadomo jak będzie u Was, może akurat będziecie w grupie szczęśliwców :)
Myślę, że ostateczną decyzję podejmiemy we wtorek po tej wizycie w poradni. Też w sumie dopiero wtedy będę konsultować wyniki z tego pobytu diagnostycznego w szpitalu, więc też się okaże czy nie pojawiło się nic nowego nad czym się trzeba będzie pochylić (na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie). No i tak samo hematolog w środę 😅
A Wy w której klinice jesteście w procedurze?
 
Ojej to spora masz rożnice 12 lat to szmat czasu i jak to wyglada? Jakos sie dogaduja czy na zasadzie ja mam swoje zycie a ty jestes malutkie.. ?

Tak, różnica jest duża i początkowo, gdy tu trafiłam (2021 rok, różnica 10 i 6 lat) miałam takie obawy, że za dużo, że trzeba szybko, że jak się nie uda to odpuszczamy, a tu była ciąża pozamaciczna po drodze (termin porodu sierpień 2023) i 6 miesięcy obowiązkowej przerwy, potem się nie udawało, ale ja już szłam za ciosem.
Ja ogólnie mam dużo takiego myślenia, że nic się nie dzieje bez przyczyny, że zawsze jest po coś.
Gdyby nie ta różnica nie wiem jakbym to wszystko przeżyła - po pierwsze to o czym już tu pisałam - ciąża najgorsza z najgorszych, po drugie w mniej więcej 16tc (w lipcu, termin na Sylwestra) zostałam sama z moją dwójką i tym maluchem w brzuchu (nagle po 15 latach poważnego związku okazało się, że są lepsze 🤷‍♀️ i ciekawsze partnerki), Syn nawiązał super relację z bratem, nawet chyba lepszą niż córka bo jednak ona się czuła mała na np. podnoszenie itd. Oczywiście ta relacja nie będzie nigdy taka jak dzieci z różnicą 1-3 lat, syn prawdopodobnie się wyprowadzi jak brat będzie miał ok 7 lat, ale nie sądzę aby była jakoś źle nacechowana.

Ale czadowo, że masz taką dużą rodzinkę 🤗 napewno jest wesoło 😍🥰
Zawsze marzyłam żeby mieć kilkoro dzieci (minimum 3 )... Mam jedno... I plan na drugie w tym miesiącu😁🫣

Tak, ale to wyszło przypadkiem :) z moim obecnym świeżym partnerem na razie nie mamy dzieci. Ale On nie ma córki i tak tak córka chodzi po głowie (na bank w związku z tym jeżeli w ogóle będzie to chłopak :D )

No jak moja siostra się urodziła to ja miałam 19 lat, dużo się nią zajmowałam bo uczyłam się zaocznie a mama wróciła wcześnie do pracy, więc w sumie robiłam przy niej dosłownie wszystko, jakby była moją córeczka 🥰 To było moje oczko w głowie, uwielbialysmy spędzać ze sobą czas 😊 teraz gdy już ma 10 lat to jednak to inne pokolenie, koleżanki ze szkoły, zainteresowania inne itp., więc już jest inaczej. Oczywiście, że się dogadujemy, bo to nadal dziecko, ale ona już woli swoje rzeczy 😜

To ja miałam tak z córką, zawsze powtarzałam, że pierwsze dziecko chciałabym mieć maks 25 lat no i córka urodziła się dzień przed moimi 26 urodzinami, więc jeszcze miałam 25 😊 Najpiękniejszy prezent dostałam ❤️
Więc liczę, że teraz też się załapie 😁

Ja miałam podobne myślenie - w sensie bardzo szybko chciałam zostać mamą, uważałam że to będzie lepiej bo łatwiejszy kontakt itd. Nic bardziej mylnego, to co się dzieje w ostatnim czasie (choć na pewno u nas diagnoza CT1 nie pomaga) - bunt nastolatka to jakiś kosmos, a w dzisiejszych czasach gdzie dziecko jest Bogiem, to naprawdę dramat.

O Panie, to aż 5 dzieci macie w domu, no pięknie 😀 To nieźle zorganizowani musicie być 🙈 chociaż taki 18 i 15 latek to już duzi, wszystko sami sobie zrobią itp 😁
Podziwiam mega 😊

Z racji sytuacji nie mieszkamy jeszcze ze sobą. Znamy się bardzo długo, wcześniej byliśmy przyjaciółmi. Może i mogło coś z tego być już wcześniej, ale ja nie potrafiłam rozbić rodziny ... więc był to totalny friendzone.
Niemniej jednak jak już będziemy wszyscy razem to nie będzie tak trudno - większość dzieci jest samodzielna, dodatkowo wchodzą do szkół itd. A jak (jak już pisałam na otwartym) pracuję zdalnie na pół etatu, P. jest oświetleniowcem ale też już tylko w TV więc pracuje głównie na dyżurach porannych 5-11 poza domem i od czasu do czasu jak trzeba coś ogarnąć to dłużej, ale to jest często z raz na pół roku - więc większość czasu każde z nas jest w domu :)
 
reklama
Zrobiłam teraz test, nie wiem po co bo ostatnie siku było godzinę temu więc nie wiem czego się spodziewałam ale wczorajsza mini plamka krwi nie daje mi spokoju więc zrobiłam test i widzę tam mini kreskę ? Wątpię że ją dojrzycie na zdjęciu, pierwszy raz też mam ten test więc jutro rano po prostu idę na betę dla spokoju jeśli to była implantacja 🤨
Ja widzę ledwo ledwo, ale wydaje mi się, że ona jest w złym miejscu, za bardzo przy brzegu.
 
Do góry