reklama
Oo matko rób teścior od mojego kuzyna narzeczona dowiedziala sie u ginekologa ze jest w 3 miesiacu ciazypowiedziala mi ze myślała ze ma okres bo zawsze miala skąpe miesiączki ale gin uswiadomil ja ze to tylko było plamienieona w szoku bo brala tablekti anty także takie rzeczy sie dziejąmało kiedy ale jednak
Fakt, czasami cuda wianki sie dzieją. Moja była "teściowa" dowiedziała sie w 6mcu I to mąż ją do lekarza wysłał, bo on czuł a ona nie. Ale ona dosyć spora kobiecina była, wiec myślała ze przytyła a okresu brak przez tusze. Potem przy porodzie patrzyli na nią jak na wariatke, bo karta ciązy dopiero od 6mca.
Także przypadki chodzą po ludziach
Ja sie nie nastawiam. Bo po tym krwawieniu przeszedł tez ból piersi. No i temperatura tez spadał. Wiec ten test to nir wiem czy sie "zaraził" druga kreska od owulacyjnych czy jak [emoji23][emoji23] mowie wam - ja juz po tych 26 cyklach po prostu oszalałam [emoji23] jak to zobaczyłam myślałam ze ta kreskę sobie wyimaginowalam - ale moj M twierdzi ze cos tam jest (a u niego ze wzrokiem słabo [emoji23][emoji851])
W kazdym razie żadnego nastawienia nir mam. Bardziej sie nastawiam na ten cykl :-) ale test zrobię jutro rano.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
W kazdym razie żadnego nastawienia nir mam. Bardziej sie nastawiam na ten cykl :-) ale test zrobię jutro rano.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
queen_b tak jak dziewczyny,radzę zrobić teściora Daj znać co tam wyszło.
docia to my chyba bratnie dusze jesteśmy
A wiecie co? Bo tak was czytam,no i przecież dorzucę coś od siebie,a co. Ja o drugiej ciąży się dowiedziałam dopiero w 12 tygodniu... Bo ostatnie 2-3 miesiące odpuściliśmy,tzn. głównie ja,zaczęłam mieć dość tego,że nie wychodzi,że wiecznie 1 krecha na tych testach,że cykle popieprzone,bo bywały nawet i 70-dniowe...No więc jak nie dostałam @ jeden miesiąc,potem drugi,to właściwie średnio to na mnie wrażenie zrobiło,bo już tak bywało. Mój P. brzęczał mi,żebym test zrobiła,ale tylko warczałam,że po jaką cholerę znowu pieniądze wydawać.. No i poszłam w końcu na kontrolną wizytę u ginki,nawet się zastanawiałam czy nie poprosić jej o tabletki,no bo skoro odpuściłam starania.. A ona mi tego ..ee..no "fiutka" od USG włożyła i tak patrzy i mówi "No ,ale pani te tabletki nie będą potrzebne." Ja oczy jak 2 euro, a czemu?
"A no proszę sobie zobaczyć." Ja patrzę,a tam na ekranie w MOJEJ MACICY COŚ JEST! I tak niepewnie jeszcze na nią spojrzałam,czy to aby nie są jakieś jaja,a ona mi ,że to już 12 tydzień,gratulacje, proszę do pokoju obok do poboru krwi. Byłam w takim szoku,że nie pamiętam jak doszłam z powrotem do domu...
Swoją drogą,świetna babka. Mieszkamy w Niemczech, na początku myślałam,że to Niemka albo Hinduska,ale się okazało,że z pochodzenia Iranka,ale baaaardzo dokładna i sympatyczna.
Się rozpisałam. Położyłam młodego na drzemkę i miałam ambitny plan trochę ogarnąć mieszkanie. Gdzie tam, usnęłam 48 sekund po nim. Skutek tego teraz taki,że jestem nieprzytomna. Drzemki mi nie służą.
docia to my chyba bratnie dusze jesteśmy
A wiecie co? Bo tak was czytam,no i przecież dorzucę coś od siebie,a co. Ja o drugiej ciąży się dowiedziałam dopiero w 12 tygodniu... Bo ostatnie 2-3 miesiące odpuściliśmy,tzn. głównie ja,zaczęłam mieć dość tego,że nie wychodzi,że wiecznie 1 krecha na tych testach,że cykle popieprzone,bo bywały nawet i 70-dniowe...No więc jak nie dostałam @ jeden miesiąc,potem drugi,to właściwie średnio to na mnie wrażenie zrobiło,bo już tak bywało. Mój P. brzęczał mi,żebym test zrobiła,ale tylko warczałam,że po jaką cholerę znowu pieniądze wydawać.. No i poszłam w końcu na kontrolną wizytę u ginki,nawet się zastanawiałam czy nie poprosić jej o tabletki,no bo skoro odpuściłam starania.. A ona mi tego ..ee..no "fiutka" od USG włożyła i tak patrzy i mówi "No ,ale pani te tabletki nie będą potrzebne." Ja oczy jak 2 euro, a czemu?
"A no proszę sobie zobaczyć." Ja patrzę,a tam na ekranie w MOJEJ MACICY COŚ JEST! I tak niepewnie jeszcze na nią spojrzałam,czy to aby nie są jakieś jaja,a ona mi ,że to już 12 tydzień,gratulacje, proszę do pokoju obok do poboru krwi. Byłam w takim szoku,że nie pamiętam jak doszłam z powrotem do domu...
Swoją drogą,świetna babka. Mieszkamy w Niemczech, na początku myślałam,że to Niemka albo Hinduska,ale się okazało,że z pochodzenia Iranka,ale baaaardzo dokładna i sympatyczna.
Się rozpisałam. Położyłam młodego na drzemkę i miałam ambitny plan trochę ogarnąć mieszkanie. Gdzie tam, usnęłam 48 sekund po nim. Skutek tego teraz taki,że jestem nieprzytomna. Drzemki mi nie służą.
Karotka właśnie też tak miałam pół roku testów każdy negatyw a robiłam płatne hcg w 26dniu jak lekarz kazał,końcu odpuściłam szliśmy na wesele i myślę zrobię sikanca żeby nie było ,i wyszedł niedowierzalam a tu dwie kreski dzień przed @,ale już po jeszcze okresu nie mam po zabiegu oby już był bo chce już się starać,a tu zamiast wczoraj ból jajników jak na owulke chyba mi się przesunie do 6tyg,czekać trzeba oby już przyszła wredna małpa
Ale nigdy nic nie wiadomoJa sie nie nastawiam. Bo po tym krwawieniu przeszedł tez ból piersi. No i temperatura tez spadał. Wiec ten test to nir wiem czy sie "zaraził" druga kreska od owulacyjnych czy jak [emoji23][emoji23] mowie wam - ja juz po tych 26 cyklach po prostu oszalałam [emoji23] jak to zobaczyłam myślałam ze ta kreskę sobie wyimaginowalam - ale moj M twierdzi ze cos tam jest (a u niego ze wzrokiem słabo [emoji23][emoji851])
W kazdym razie żadnego nastawienia nir mam. Bardziej sie nastawiam na ten cykl :-) ale test zrobię jutro rano.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
Kurde nie wiem czy dam radę 2h wyć może jak zwilże oczy to się nabierze?! nie no dobra, mój ma więcej sił w te dni niż ja to chyba On musi zacząć płakaćHahaha powaga byłam w mega szoku bo on mało uczuciowy jest i tez zazwyczaj miał z tego polew a tu nagle taki gest wczoraj mnie miział po włosach jak robiłam świece chyba ten dwu godzinny płacz przedwczoraj tak na niego zadziałał haha
Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Spark
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2016
- Postów
- 11 543
Queen powtarzaj teścior, czekamy!!!!
Mój jak chce się przytulać, a leżę obok to mówi: czyń swoją powinność.
Patrzę na niego szyderczo jak na kretyna a On: zapłaciłem za Ciebie
Ja odpowiadam, że za taką kasę to Pan może sobie na mnie popatrzeć ewentualnie
Zawsze sobie takie jaja robimy
Oczywiscie mija 10min i już jestem przez Niegp tak rozochocona, że no...
Mój jak chce się przytulać, a leżę obok to mówi: czyń swoją powinność.
Patrzę na niego szyderczo jak na kretyna a On: zapłaciłem za Ciebie
Ja odpowiadam, że za taką kasę to Pan może sobie na mnie popatrzeć ewentualnie
Zawsze sobie takie jaja robimy
Oczywiscie mija 10min i już jestem przez Niegp tak rozochocona, że no...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 127 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 153 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 279 tys
Podziel się: