reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Skaba jak czytam Twoje posty to jakbym widziała siebie i mojego męża. Ja też mam przed oczami mój wiek i wiem że nie mam już za dużo czasu, a mój mąż stwierdził że zrobiliśmy już wszystko co można było zrobić. Klinika odpada, nie ma mowy o in vitro, inseminacji, po porostu nic więcej nie będziemy robić, bo to będzie już na siłę. Skoro nie mamy drugiego dziecka to pewnie tak ma być...

Plamienie dalej trwa , dziś jakieś takie brunatne i pojawiły się strzępki , wkurza mnie to tylko dlatego że nie mogę się starać !!
 
Skaba jak czytam Twoje posty to jakbym widziała siebie i mojego męża. Ja też mam przed oczami mój wiek i wiem że nie mam już za dużo czasu, a mój mąż stwierdził że zrobiliśmy już wszystko co można było zrobić. Klinika odpada, nie ma mowy o in vitro, inseminacji, po porostu nic więcej nie będziemy robić, bo to będzie już na siłę. Skoro nie mamy drugiego dziecka to pewnie tak ma być...

Plamienie dalej trwa , dziś jakieś takie brunatne i pojawiły się strzępki , wkurza mnie to tylko dlatego że nie mogę się starać !!
Ty masz plamienie czy @?
 
Magoo to tylko kwestia doboru metody terapii. Terapia to nie tylko freudowska kozetka czy amerykańskie pozytywne hasła. Jeśli jesteś racjonalna to potrzebna racjonalna terapia. Faktem jest, że o dobrego terapeutę ciężko.

A w moim przypadku nie padły słowa, że jestem zdrowa. Lekarz powiedział że jeszcze tylko badanie drożności, a potem on mi już nie pomoże i powinnam iść tam, gdzie mój problem, czyli do kliniki leczenia niepłodności. Między zdrowy a niezdiagnozowany jest bardzo cienka granica.
 
Nie miałam ale ja w sobotę wzięłam ostsrbia tabl więc organizm musi wrócić do siebie . Tylko moja gin nastawila mnie po kuracji mam nie mieć @ tylko kilka owulacji

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Skaba jak czytam Twoje posty to jakbym widziała siebie i mojego męża. Ja też mam przed oczami mój wiek i wiem że nie mam już za dużo czasu, a mój mąż stwierdził że zrobiliśmy już wszystko co można było zrobić. Klinika odpada, nie ma mowy o in vitro, inseminacji, po porostu nic więcej nie będziemy robić, bo to będzie już na siłę. Skoro nie mamy drugiego dziecka to pewnie tak ma być...

Plamienie dalej trwa , dziś jakieś takie brunatne i pojawiły się strzępki , wkurza mnie to tylko dlatego że nie mogę się starać !!

Yesenia ja też mam wrażenie, że jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji..
Pamiętam cię z wcześniejszych wątków i mocno ci kibicuję[emoji4] Bardzo się ucieszyłam, że wróciłaś do gry[emoji4][emoji4]
 
Do góry