reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

izabela też mi się wydaję nie raz, że to taka przekora losu jak chcesz to nie masz, nie chcesz to zachodzisz ot tak. W pierwszą ciąże chciałam bardzo zajść to się naczekałam, w drugą mi się nie spieszyło, było mi obojętnie to w 4 tym cyklu zaszłam przy 1 numerku w cyklu, a na trzeciej mi bardzo zależy więc też pewnie się na czekam i nastresuje.
 
reklama
A ja do lutego tego roku , jak była tylko rozmowa o dziecku to stanowczo mówiłam ze Niechce juz więcej dzieci mam parke i starczy. Ale przyszedł piękny marzec i zmieniłam zdanie. Poszłam na kontrolę do ginekologa i zazyczylam sobie zeby usunal mi wkładkę bo chcem jescze jednego bobasa. I do tej pory nic.
 
u nas bylo tak, ze przy tych staraniach moj Tomek chcial bardziej niz ja, ja podchodzilam sceptycznie, caly czas mowilam, ze i tak sie nie uda, ze pojde w maju do ginki zobaczyc co jest nie halo i kto wie czy przez ta moja obojetnosc wlasnie sie udalo, moze nie myslalam o tym i temu zaskoczylo :)
 
u nas bylo tak, ze przy tych staraniach moj Tomek chcial bardziej niz ja, ja podchodzilam sceptycznie, caly czas mowilam, ze i tak sie nie uda, ze pojde w maju do ginki zobaczyc co jest nie halo i kto wie czy przez ta moja obojetnosc wlasnie sie udalo, moze nie myslalam o tym i temu zaskoczylo :)
No i to chyba tak było. Mi z pierwszym jak nie wychodziło to już mówiłam ze nic tego nie będzie. Przed spodziewana @ zapas podpasek robilam. I co ?! @ nie przyszła , test pozytywny, a pierwsza wizytę u giną miałam w 8 tyg. Tak to już chyba jest. Trzeba odpuścić tylko ze to trochę trudne jest.
 
bertha a ja chyba testu nie będę robić, chyba że małpa się nie pojawi.
kacha, a na kiedy ty masz termin? skopiowalam tylko terminy do 5.08..

Cześć dziewczyny. Niestety u mnie brązowe plamienia... czyli przyjdzie @... mam dość. Odpuszczam całkowicie. Co ma być to będzie. Teraz za dużo mam na głowie... mąż zrezygnował z pracy, na razie bez pracy został.... szuka innej...ehh... podłamany chodzi...
Wiec na dłuższy czas się nie będę odzywać.
Trzymajcie się :) trzymam za wszystkie kciuki :*
Nevka, masz jeszcze czas do @, moze te plamienia to implantacja.. w kazdym badz razie odpoczywaj od nas i starań i wracaj! i powodzenia dla meza zeby szybko znalazl fajna prace!
 
Ja jak zaszłam w drugą ciążę to test robiłam parę dni po terminie @ i myślałam, że coś mi się przesunęło ale nie że w ciążę zaszłam.
 
reklama
Teraz to ja żadnych testów nie robie. Bo znając życie to i tak przyjdzie. Przytulanki będę tylko wtedy kiedy mamy siłę i ochotę. I tez się wybieram do lekarza niedługo żeby sprawdzić czy wszystko wporzadku jest tam w środku. Ostatnio byłam w marcu. Czas najwyższy. Lekarz mi powiedział ze jak do września nie zajde w ciaze to mam się zgłosić na cytologie
 
Do góry