reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Tak sobie myślę, wspominam czasy z przed ciąży, jak ja lubiłam upały, opalać się, a teraz jak sobie pomyślę, że mam w upał iść np do sklepu na piechotę to mi słabo. A Tobie to współczuję tych transparentnych upałów. Ale z dwojga złego to chyba wolę upał z dzieckiem w brzuchu, bo jak się Krzycho urodził, miał może z miesiąc przyszła taka fala po 30 z kawałkiem to ja nie wiedziałam co z tym dzieckiem zrobić, żeby nie płakał, zsypany cały w potówkach w samej pieluszce spał.
A to Ci zazdroszczę jak chłodniej, u mnie jest dramat, temperatura rzadko schodzi poniżej 30, a w tym tyg daje po 40 stopni, już pomijając ciążę, kto normalny znosi takie temperatury? w zeszłym roku tez tak było i cierpiałam tak samo jak i bez ciąży ;) globalne ocieplenie sprawiło, ze nienawidzę lata. To już jest tortura a nie lato! Boje się, ze młodemu się jajka ugotują [emoji16] no a tak to spoko, został mi jeszcze tydzień pracy!! Jak to zleci?! [emoji28][emoji28] już mi się nie chce teraz, trochę mi już ciąża ciąży, może żeby było chłodniej to by było lżej :)
A co do pracy to mi się dzisiaj śniło, że po 12 latach stażu pracy mnie wywalili, bo była redukcja etatów. [emoji1787][emoji23][emoji1787][emoji23]
 
A poza tym się pochwalę. USG prenatalne w najlepszym porządku, PAPPA też. Niskie ryzyko wad genetycznych. Dwie ręce, dwie nogi, brzuszek, głowa i nos, wszystko na swoim miejscu. I chyba siurasek.
20190726_135227~2.jpeg
20190726_135548~2.jpeg
20190726_135533~2.jpeg
20190726_141532~2.jpeg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No niby coś tam się podoba, ale będzie ciężko. Jak lekarz na przyszłych usg potwierdzi płeć to dopiero się tą sprawą zajmę. Ja w ogóle jakoś tak obok trochę tej ciąży jestem, tzn jednego dnia załatwiam wanienkę, bo na olx jest za 8 zł i mi się podoba, a drugiego jak wpadnę do pepco i są body za 5 zł to na mnie wrażenia nie robią, a powinny bo okazja i coś mogłabym dokupić. Byłam ostatnio i nawet nie przejrzałam, a idę buszować w ciuchach dla starszaka.
Twierdzę, że jeszcze ze wszystkim zdążę.
@Velvetka Cudo!!! [emoji7][emoji7][emoji7] Wspaniale, że wszystkie badania w porządku [emoji106] Macie już imię?
 
No niby coś tam się podoba, ale będzie ciężko. Jak lekarz na przyszłych usg potwierdzi płeć to dopiero się tą sprawą zajmę. Ja w ogóle jakoś tak obok trochę tej ciąży jestem, tzn jednego dnia załatwiam wanienkę, bo na olx jest za 8 zł i mi się podoba, a drugiego jak wpadnę do pepco i są body za 5 zł to na mnie wrażenia nie robią, a powinny bo okazja i coś mogłabym dokupić. Byłam ostatnio i nawet nie przejrzałam, a idę buszować w ciuchach dla starszaka.
Twierdzę, że jeszcze ze wszystkim zdążę.

No pewnie, ja tez jeszcze nie mam wybranego imienia tak na 100%, ciagle się wahamy :) w ogole nic jeszcze nie mam oprócz kilku ciuchów :) mysle jednak, ze powoli trzeba się trochę spiąć w moim przypadku ;)
 
No pewnie, ja tez jeszcze nie mam wybranego imienia tak na 100%, ciagle się wahamy :) w ogole nic jeszcze nie mam oprócz kilku ciuchów :) mysle jednak, ze powoli trzeba się trochę spiąć w moim przypadku ;)
No w Twoim to przypadku to dupkę spinaj i rób listę. Ja mam wszystko, a co zabraknie się dokupi lub ludzie przyniosą.
 
No w Twoim to przypadku to dupkę spinaj i rób listę. Ja mam wszystko, a co zabraknie się dokupi lub ludzie przyniosą.

Eeee nie robię żadnej listy, mam w planie kupić najpotrzebniejsze czyli kosmetykę, wanienkę, wózek, łóżeczko i jeszcze trochę ciuszków a reszta to wyjdzie w praniu, co się okaże ze potrzeba to się dokupi :)
Najbardziej się nie mogę doczekać aż kupimy wózek, ale to dopiero we wrześniu, pewnie będę nim hasać po chacie jak nienormalna [emoji23]
 
reklama
Eeee nie robię żadnej listy, mam w planie kupić najpotrzebniejsze czyli kosmetykę, wanienkę, wózek, łóżeczko i jeszcze trochę ciuszków a reszta to wyjdzie w praniu, co się okaże ze potrzeba to się dokupi :)
Najbardziej się nie mogę doczekać aż kupimy wózek, ale to dopiero we wrześniu, pewnie będę nim hasać po chacie jak nienormalna [emoji23]
Pamiętam jak któraś się nie mogła doczekać aż będzie dziecko w wózku wozić i yorka wpakowała i po chałupie woziła.
 
Do góry