O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Hej wieczornie!
Jeśli chodzi o żel conceive, to powiem wam, co powiedział mi mój gin: w moim przypadku muszę używać lubrykanta, bo cierpię na liszaj płaski i pomimo, ze śluzu jest wystarczająco to nie wystarczająco na tyle by zapewnić nawilżenie przy zaniku warg sromowych mniejszych (niestety tak mnie ta choroba wykańcza, zdaniem lekarza prawdopodobnie cofnie się znacząco po ciąży, im więcej ciaz tym lepiej) jeśli natomiast chodzi o plemniki to cudów po takim żelu nie można się spodziewać. To tylko nawilżenie dla kogoś kto ma z tym problem ale nie ze „reanimuje” plemniki. Czyli jeśli ktoś ma problemy z „nawilżeniem” to owszem coonceive, bo inne lubrykanty to zabójstwo dla plemników ale nie, ze ten żel je „ulepsza” czaicie? ale wiadomo, próbujcie!
A ty Jotka, który masz dzień cyklu? Bo u mnie owu jest bardzo często w 11 dc także ten... może zaskoczyłaś
Jeśli chodzi o żel conceive, to powiem wam, co powiedział mi mój gin: w moim przypadku muszę używać lubrykanta, bo cierpię na liszaj płaski i pomimo, ze śluzu jest wystarczająco to nie wystarczająco na tyle by zapewnić nawilżenie przy zaniku warg sromowych mniejszych (niestety tak mnie ta choroba wykańcza, zdaniem lekarza prawdopodobnie cofnie się znacząco po ciąży, im więcej ciaz tym lepiej) jeśli natomiast chodzi o plemniki to cudów po takim żelu nie można się spodziewać. To tylko nawilżenie dla kogoś kto ma z tym problem ale nie ze „reanimuje” plemniki. Czyli jeśli ktoś ma problemy z „nawilżeniem” to owszem coonceive, bo inne lubrykanty to zabójstwo dla plemników ale nie, ze ten żel je „ulepsza” czaicie? ale wiadomo, próbujcie!
A ty Jotka, który masz dzień cyklu? Bo u mnie owu jest bardzo często w 11 dc także ten... może zaskoczyłaś