17dc wyszedł mi pozytywny mocno, na drugi dzień czyli 18dc mocno mnie kuł lewy jajnik, i test już miał słabszą kreskę kontrolną. Czyli owu gdzieś 18dc musiała być, wczoraj mnie podbrzusze tak dusiło dziwnie, w nocy wstałam do toalety i miałam różowy mocz, myślałam że @ zaraz będzie, albo rano, póki co nie ma, i mocz też już normalny
@ może być jutro, ale równie dobrze mogą być dwie kreseczki. Czekamy z Tobą i kciuk siny [emoji106][emoji256].