reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Ja za to szampana nie lubie,zawsze tylko symbolicznie lyczka :) a zawsze takie slodkie male procenty to lubie, bo np wodki czy drinka jak sie kilka lat temu strulam to juz nigdy do ust nie wzielam i pewnie nie wezme, wstret do wodki mi sie zrobil,nawet na weselach czy innych imprezach wszyscy pija wodke a ja winko ;)
Ja z win to kokosowe canelli lubię - o tu muszę się przyznać :D :D Ale też rzadko piję bo mam słabą głowę do picia :D Na drugi dzień umieram,nie warto xD Kilka lat temu na weselu strułam się bimbrem xD To była masakra i 3 dyniowy kac, od tamtej pory wódki a tymbardziej bimbru nie miałam w ustach :D Wino owszem ale też na jakiaś specjalną okazję bo jak pisałam wyżej mam słabą głowę do alko :D
 
Ooo moj zawsze mnie do nowej Zelandii ciagnal bo mu sie tam podoba, a ja mowie no jo jeszcze mnie tam nie bylo ;)

No mój powiedział, ze nigdy w życiu nie wsiądzie do samolotu tak wiec o podróżach mogę zapomnieć. Powiem zreszta szczerze, ze nawet mnie jakoś specjalnie nie ciągnie do podróżowania. Google earth mi wystarcza ;)
 
No mój powiedział, ze nigdy w życiu nie wsiądzie do samolotu tak wiec o podróżach mogę zapomnieć. Powiem zreszta szczerze, ze nawet mnie jakoś specjalnie nie ciągnie do podróżowania. Google earth mi wystarcza ;)
Powiem Ci,ze ja tez nienawidze samolotow, lecialam kilkanascie razy ale zawsze strasznie przezywam, wole juz do PL 2 dni samochodem jechac niz 2 godz samolotem.
 
Ja z win to kokosowe canelli lubię - o tu muszę się przyznać :D :D Ale też rzadko piję bo mam słabą głowę do picia :D Na drugi dzień umieram,nie warto xD Kilka lat temu na weselu strułam się bimbrem xD To była masakra i 3 dyniowy kac, od tamtej pory wódki a tymbardziej bimbru nie miałam w ustach :D Wino owszem ale też na jakiaś specjalną okazję bo jak pisałam wyżej mam słabą głowę do alko :D
Ja kiedys mialam mocniejszą głowę do alko, chociaż nigdy nie przesadzalam. - no dobra,raz, jak mialam 17 lat i bylam na weselu ciotki to wypilam kieliszek szampana i popilam to kawą a po tym jakąś zupą, i ta zabójcza mieszanka mnie do rozmowy z koblem doprowadzila xD a rak to jak byla okazja to albo jakies winko albo maksymalnie 2 piwka i to slabe smakowe bo tego zwyklego piwa nie lubię xD

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Powiem Ci,ze ja tez nienawidze samolotow, lecialam kilkanascie razy ale zawsze strasznie przezywam, wole juz do PL 2 dni samochodem jechac niz 2 godz samolotem.
Raz leciałam samolotem i nigdy więcej nie zamierzam leciec. Niby niecale 2 h lotu, ale mdlosci przez caly czas trwania lotu nie zapomnę nigdy. Dlatego z Londynu wracalismy prawie dobę autobusem. Nie dalo sie mnie na ponowny lot namówić.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
A co do podrozowania to tez mnie jakos nie ciagnie, moi chlopacy zawsze cos planuja a ja,ze teraz to wszedzie strach bo co chwile jakies zamachy terrorystyczne itp, ;) a moj maly to ostatnio plakal jak mowilismy ze do Pl jedziemy na wakacje, bo wszyscy w klasie to na Majorke albo gdzies a my do Polski i do Polski ;)
 
Agus widze,ze mimo odejscia caly czas nas obserwujesz? ;) i mam nadzieje ze fluidy przesylasz ;) i trzymasz kciuki za nasze kreseczki;)
a na ciazowe forum sie juz zapisalas czy z nami zostajesz? i jak sie czujesz wogole?
Tak jak obiecałam jestem cały czas i trzymam kciuki :) ciekawi mnie co u Was, fluidy oczywiscie przesyłam [emoji173]
Ola przyszła do nasi tak czułam że to będzie to i proszę - a za nia chyba z 2 czy 3 testy pozytywne ! Lipcowki ruszyły pełna gęba [emoji7]
Jestem w czerwcowkach też :)
Ja mam termin na 21.06 ale owu bardzo późno więc myślę że nowy termin będzie po usg późniejszy więc nie wiem w sumie, ale tam też są super dziewczyny się zżyłam z nimi więc chyba tam zostanę.
Dużo mam tam jest więc fajnie o wszystko mogę spytać jako pierworódka, dziewczyny bardzo pomocne :))

Trzymam nadal kciuki i kibicuje bardzo [emoji173] do tego czekam na wizytę żeby już zobaczyć tego ktosia bo jeszcze mi nie było dane :)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry