reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
kotek87 mój m kiedyś robił badanie nasienia. Prosiłam go wtedy parę dobrych dni, zanim się obrażony zgodził. Powiedział wtedy, że robi to jeden raz i nigdy w życiu. Ale wyniki miał idealne. Ja wtedy hormony też robiłam i też miałam wszystko ok. Badałam się na chlamydię i wtedy też było ok.Monity miałam robione i też wszystko w porządku. Wyniki mieliśmy idealne pod każdym względem a zajść w ciąże nie mogłam. Byłam już zapisana na laparoskopię ale na szczęście wcześniej zaszłam w ciąże.Chyba psychicznie odpuściłam no i żyłam wtedy problemami rodziców, bo się kłócili i mnie w to wciągali.
 
kotek87 mój m kiedyś robił badanie nasienia. Prosiłam go wtedy parę dobrych dni, zanim się obrażony zgodził. Powiedział wtedy, że robi to jeden raz i nigdy w życiu. Ale wyniki miał idealne. Ja wtedy hormony też robiłam i też miałam wszystko ok. Badałam się na chlamydię i wtedy też było ok.Monity miałam robione i też wszystko w porządku. Wyniki mieliśmy idealne pod każdym względem a zajść w ciąże nie mogłam. Byłam już zapisana na laparoskopię ale na szczęście wcześniej zaszłam w ciąże.Chyba psychicznie odpuściłam no i żyłam wtedy problemami rodziców, bo się kłócili i mnie w to wciągali.
mój tez chciał iśc dopiero w styczniu, ale zaczęłam chodzic do gina wydawać kasę na wizyty wiec stwierdził że pójdzie teraz bo policzył sobie ile kasy wydam do stycznia hahah
ale też czekał do ostatniego możliwego dnia i poszedł dwa dni przed moja wizyta u gina, stresował się niemiłosiernie.
ale prawie skakał z radości jak zobaczył super wyniki :)
nie wiem czy poszedłby drugi raz, pewnie by się wypierał ze u niego wszystko ok :p
ale u Ciebie inna sytuacja bo już byłaś w ciąży a ja jeszcze nie.
u mnie też pewnie psychika dużo robi no ale dobrze ze porobiłam hormony bo wyszła ta prolaktyna za wysoka i mam nadzieje ze to tylko to jest powodem moich niepowodzeń.
 
reklama
Do góry