gabrika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2016
- Postów
- 3 851
Dzień dobry
Jak mój M. wstawał o 6:00 to było takie piękne bezchmurne niebo, już miałam nadzieję, że jednak prognozy pogody się pomyliły... no ale jednak nie paskudnie jest :/
@Sylwiaaa36 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin oby się spełniły wszystkie Twoje marzenia
@StorAnia, Bidulko jak Ty wcześnie wstajesz To na którą masz do pracy?
@Lanvin, zazdroszczę Ci tego keratynowego prostowania włosów, ja myję codziennie rano włosy (chyba, że zostaję w domu i nikt mnie nie widzi ) + suszenie + prostowanie. W sumie około 40 min rano muszę na to poświęcić... Chciałam zrobić sobie to prostowanie, ale w Krakowie to jest cena od 500 zł w górę... Jak bym się uparła, to mogłabym i wydać te 500 zł, ale dla mnie to jednak przesada :/ Jak do tego doliczę kwotę za farbowanie włosów i kosmetyki, które używam do włosów, to wychodzi niebotyczna suma za samą pielęgnację włosów. A gdzie tam jeszcze wydatki na inne rzeczy, które trzeba koło siebie ogarnąć...
Tak więc rozsądek musiał wziąć górę i 500 zł dokładam do oszczędności na dom
Jak mój M. wstawał o 6:00 to było takie piękne bezchmurne niebo, już miałam nadzieję, że jednak prognozy pogody się pomyliły... no ale jednak nie paskudnie jest :/
@Sylwiaaa36 wszystkiego najlepszego z okazji urodzin oby się spełniły wszystkie Twoje marzenia
@StorAnia, Bidulko jak Ty wcześnie wstajesz To na którą masz do pracy?
@Lanvin, zazdroszczę Ci tego keratynowego prostowania włosów, ja myję codziennie rano włosy (chyba, że zostaję w domu i nikt mnie nie widzi ) + suszenie + prostowanie. W sumie około 40 min rano muszę na to poświęcić... Chciałam zrobić sobie to prostowanie, ale w Krakowie to jest cena od 500 zł w górę... Jak bym się uparła, to mogłabym i wydać te 500 zł, ale dla mnie to jednak przesada :/ Jak do tego doliczę kwotę za farbowanie włosów i kosmetyki, które używam do włosów, to wychodzi niebotyczna suma za samą pielęgnację włosów. A gdzie tam jeszcze wydatki na inne rzeczy, które trzeba koło siebie ogarnąć...
Tak więc rozsądek musiał wziąć górę i 500 zł dokładam do oszczędności na dom